wskakujesz na jakąś bane i targasz ile fabryka dała, ciągniesz na każdym biegu pod 4tys.obr. wiadomo ze nie non stop, jakies 5-10 min takiej jazdy.
Czarnego pierda zobaczysz tez na postoju jak mu depniesz pod max obrotów,
u mnie po takiej "wycieczce" nie kopci prawie wcale. Zresztą cyklicznie mam jakieś wyjazdy przez A4 średnio po 80km w jedną strone i wtedy foczke troche przeciagne, oczywiście wszystko w granicach rozsądku, diesel nie lubi wysokich obrotów przez długi czas, butowanie od czasu do czasu wyjdzie mu tylko na zdrowie bo pozbywasz się sadzy z układu i innych syfów.
__________________
Ostatnio edytowane przez Hoss ; 20-08-10 o 13:39
|