Bez przesady... Skoro kolega pisze że mu przegonienie foki pomogło to dlaczego od czasu do czasu tego nie robić?... Najlepiej to sobie w ogóle po montujcie ograniczniki obrotów do 2 k rpm i gitara... Ja tam swoją foczkę też raz na jakiś czas przedmucham ostro i wszystko chodzi ok. Jasne że jak będziesz jeździc - 4 tys. i zmiana biegu i tak non stop to zakatujesz go. Ale od czasu do czasu nic mu nie będzie.
|