Pocieszę Cię, że mając benzyniaka czasem obserwuję jebitne dymienie na zimnym, a czasem jest wręcz bardzo małe i podsunąłeś mi dobry pomysł z obserwacją przy wilgotności. Faktycznie, jak był mglisty poranek i czuć było 'mokre' powietrze, kopcił jak diabli. A dziś np. nie zauważyłem bo było w miarę fajnie.
|