Amortyzatory
Niedawno bylem na przegladzie....uslyszalem nie miłą wiadomosc. Mechanik powiedzial ze mam kompletnie dojechane amortyzatory (63 000 przebiegu...) i ze musze je wymienic na nowe. Chetnie bym to zrobil tylko ze w aso krzykneli 5 100zl.....za 4 amortyzatory....(chyba pozlacane wstawia za taka cene). W zwiazku z tym mam pytanie. Jakie amorki byscie polecili na nasze zajechane drogi zebym znowu nie musial wymieniac wszytskich po kolejnych 60tys. A i jeszcze jedna smieszna sytuacja: nie otwiera mi sie przednia szyba od strony pasazera. W aso powiedzieli ze trzeba wymienic silniczek. Za jego wymiane kaza sobe placic 1000zl....(tez chyba pozlacany....)
|