I już drugi temacik
, w pierwszym się przywitałem z Wami, a teraz postaram sie pomóc, jak również będę korzystał z waszych wskazówek.
Szukałem na internecie bardzo dużo o wymianie paska klinowego, i nic szczególnego nie znalazłem. Wczoraj rano jechałem do pracy i niestety w końcu przyszedł czas na zerwanie mojego paska klinowego
, Po zerwaniu, straciłem klimatyzację, ładownie, i co najgorsze wspomaganie kierownicy. Jakoś dojechałem do pracy. W tym dniu przepracowałem normalne 8h i zadzwoniłem do domu żeby na mnie nie czekali z obiadem
, pomyślałem że wymiana zajmie mi 3-4h, a tu o dziwo poszło szybko i sprawnie. Na różnych forach, niektórzy pisali że jest to nie do zrobienia w warunkach domowych, a jest to nieprawdą.
Wystarczy trochę chęci i samozaparcia
Do wymiany potrzebne będą nam:
-Pasek
-napinacz(niekoniecznie)
-1-2 metry mocnego sznurka
-Klucz
15
-klucz 10
-lewarek
-klucz do kół
to chyba wszystko.
Wiec po pracy, wziąłem sie do naprawy usterki. Na początku zajrzałem pod maskę, patrzę nie ma paska(urwał się), wiec pojechałem kupić pasek(85zł). Następnie ściągnąłem przednie oczywiście koło od strony pasażera i zbiorniczek wyrównawczy płynu chłodniczego(klucz 10). Oglądnąłem jeszcze raz jak to wymienić i zauważyłem że rolka napinacza jest w dwóch częściach
, więc niestety musiałem szybko podskoczyć do sklepu po rolkę. Po powrocie wziąłem się za odkręcanie rolki napinacza. Pomyślałem pewnie klucz 17. Oooo jednak nie mniejszy, 16 ?! Myślę sobie, nie to jeszcze nie to no to 14, no a teraz za mały ?! o co chodzi, myślę, skąd ja wezmę 15 ?? No ale poszperałem w narzędziach i gdzieś tam sie zawieruszyła oczkowa 15. Przypasowuje i JEST pasuje. Ufff od razu ulga
Odkręcenie nie było trudne, bo rokla nie była przykręcona mocno. Po ściągnięciu starej, założyłem nowa na jej miejsce. Po przykręceniu rolki założyłem pasek powoli trochę od spodu trochę od góry, przeszkadza w tym troszkę łapa silnika, ale da sie go założyć bez sciągania jej. W tym momencie pomyślałem ale jak ja naciągnę napinacz
. I właśnie do tego przydał mi sie sznurek
I nagle nadszedł kolega z pracy(był na drugiej zmianie), Poprosiłem go żeby mi pomógł, ja wszedłem pod auto przeciągnałem sznurek przez rolkę napinacza i naciągnąłem ją w dół, kolega wsunął pasek na miejsce, ja puściłem napinacz i pasek był już tam gdzie powinien. Oczywiście po założeniu paska trzeba wyjąć sznurek ale do tego wystarczy odrobina siły, po prosty pociągnąłem go w dół. Na koniec jeszcze dodatkowe sprawdzenie wszystkiego , dokręcenie rolki i uruchomienie silnika. Zapłon, świece żarowe zagrzane i jest udało się
Wspomaganie wróciło, kilma jest a kontrolka ładowania znikła
Postaram się umieścić jeszcze jakieś fotki, ale to już na pewno nie dzisiaj
Mam nadzieję że owe wytłumaczenie czy instrukcja pomogą Wam w wymianie paska.