Witam,
Po bezskutecznej walce z grzaniem sie zmienilem warsztat na Pamis w szczecinie na podjuchach (specjalizuja sie w klimatyzacji / ukladach chlodzenia - polecam).
Pierwsze podejscie - wyczyszczenie chlodnicy (duzo syfu u spodu), wymiana plynu
Rezultat - Zauwazalna poprawa, lecz nadal grzeje sie podczas gwaltowniejszej jazdy (wskazowka na czerwone, temp na serwisowym do 108, po czasie (okolo 20-30 sekund) zaczyna spadac i wraca do pionu). Po jednej takiej probie nie wskazowka zatrzymala sie i nie chciala wracac, po okolu dwoch godzinach i 2 probach temperatury (wzrost do ponad 95 na postoju i gaszenie silnika) "odetkal sie" (wzrost do 93 i spadek do 8
.
Drugie podejscie - dlugie czyszczenie / plukanie calego ukladu
Rezultat - Z nagrzewnicy zaczelo bic gorace powietrze (wczesniej roznie z tym bylo), na trasie duzo stabilniej, przy jednej probie wskazowka wyszla poza pion, ale nie doszla do czerwonego pola.
Ponizej filmik (dwie proby (0:40 i 2:20), generalnie przyspieszanie pod gorke przy wyzszych predkosciach),
http://www.youtube.com/watch?v=Uqgp-a5Kr3Q
Czy wedlug was chlodzenie dziala w porzadku, czy nadal cos jest nie tak i warto z tym walczyc?
Inne pytanie podczas jednej proby po odkreceniu korka zbiornika wyrownawczego uciekl plyn na dol, nastepnego poranka uslyszalem swist dochodzacy z paska osprzetu, dzis juz nie ma tego problemu, przejmowac sie tym? (ponizej filmik)
http://www.youtube.com/watch?v=7sxgy...eature=channel
Z gory dzieki za sugestie.