View Single Post
stare 01-04-09, 15:22   #1
kubek23
Turysta
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Skąd: Wwa
Ford Focus II
HB 3D
2.0 Duratec 145KM manual
marzec
2005
WB Warszawa Bemowo
Postów: 79
Domyślnie Po przeglądzie lakieru -opłacalność podtrzymywania gwarancji

Kolejny mój post z serii robić tak albo inaczej

Przeglądnąłem pare wątków nt. gwarancji na perforacje nadwozia, ale postanowiłem jednak opisać swoją sytuacje.

Foke mam od sierpnia. Przy zakupie zajrzałem oczywiście w książkę - 2 przeglądy lakieru (o jeden za mało ale z 2008 roku był wiec uznałem ze nie ma problemu - i rzeczywiście nie było). Jednak Foka miała grubą rysę przez drzwi i tył i małe wgniecenie tylnego nadkola.

Dziś pojechałem do Lipskiego na przedłużenie gwarancji. Na wejście sprawdzili mnie czujnikiem grubości lakieru. Jak się dowiedziałem cały lakier jest za gruby i odchylenia miedzy poszczególnymi miejscami są zbyt duże. JEŚLI mi przedłużą gwarancje to w przypadku wystąpienia w przyszłości korozji i tak mi jej nie zrobią na gwarancji...

Na ale ze pojechałem a przegląd 40zl mowie żeby i tak zrobili. Efekt: brak możliwości podbicia przeglądu do czasu naprawienia uszkodzeń mechanicznych ( 2 rysy i jedno wgniecenie - małe, widoczne pod katem dopiero) - koszt prawie 4000zł brutto

4 tysiące za rysy nie przeszkadzające w użytkowaniu? To chyba nie dla mnie.

Czy wg Was opłaca się spinać finansowo i to robić dla utrzymania gwarancji (która jak podkreślam może się okazać ze nic mi nie da.

BTW. Patrząc po dacie ostatniego przeglądu poprzedni właściciel miał jakieś 3 miesiące na rozbicie auta ( no bo po coś musiał je malować ) i na nowym lakierze zrobienie nowych rys i uszkodzeń ( no bo przecież na Dobrej przegląd w zeszłym roku został podbity a chyba sprawdzali to samo

BTW2. Wg Zbycha, ktory oglądał Foke od spodu na duży procent nie miała przeszłości wypadkowej. Czy to Ford fabrycznie mi nierówno pomalował Foke? Ja już nic nie kumam z tego.
kubek23 jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem