Od jakiegoś czasu a w zasadzie od zakupu mojego turbognojka stram sie zgłebiać temat modyfikacji ecu tego silnika
Nie to żebym był bardzo zawiedziony osiagami, na początku bylem wręcz zachwycony jednak teraz na tyle sie przyzwyczailem, ze...mało mi mocy
Wiem, ze pare osób z forum przymierzało sie do robienia swojego auta. Jednak jak na razie na forum jest chyba jeden lub dwa wykresy zchipowanych foczek, z czego jedna miała być chyba poprawiana bo jakoś ubyło Nm po chipie...
W każdym razie z tego co sie dowiadywałem w róznych firmach, głownie w Wawie to:
1) Nikt nie robi tych sterowników 'po kablu' - trzeba pruć kompa co jest widoczne
2) Moc po remapie edzie wynosić ok 160km/ 380Nm
3) Jak jest DPF to jest PROBLEM (ja na szczescie nie mam)
Jakis mały ten przyrost w porównaiu do aut z grupy np VAG. Wiem wiem, TDI sa bardziej podatne na modyfikacje. Ale...Z Volvo s50/v50 2.0D, w którym jest ten sam silnik co w foce wyciagają 180km/400Nm. O co chodzi..??
Firma, której specjalnościa jest modyfikacja ecu Volvo to RICA Engineering, która równiez robi oprogramowanie do innych aut.
Jako nowość jest soft do noego focusa 2.0 TDCi podnoszący moc na 180km/430Nm
Oto link:
http://www.chiptuninguk.com/chiptuning/frames.asp
I to już robi wrażenie
Oprócz tego robia to przez OBD2, elegancko po kabelku. Z pełna gwarancja.
Czyli jednak sie da!! Czyli co, nasi rodzimi tunerzy nie są takimi fachowcami za jakich wszyscy ich maja? Czy wszystko inne niz TDI ich przeraza? Czy poprostu boją sie bardziej podkrecic, zeby sie cos nie posypało? Ale z drugiej strony za naszymi zachodnimi granicami juz to praktykuja...