w komorze silnika ff mk1 ogolnie jest malo miejsca, a przy kolektorze wylotowym jest przestrzen i jak zauwazylem gaziarze tam wlasnie montuja reduktor - co jest rozwiazaniem zlym - przy reduktorze jest cewka na ktora w zimie dzialaja wysokie i niskie temperatury na zmiane. powoduje to ze plastik cewki po jakims czasie nie wytrzymuje i pojawiaja sie pekniecia, potem te temperatury dzialaja przez szczeliny na miedz(izolacje) cewki i robia sie mikropekniecia i przebicia. rezystancja cewki sie zmienia i komputer wariuje - zaczynaja sie jajca z gazem.
takze jakas metalowa oslona cewki moze byc nieglupim rozwiazaniem, zastanawiam sie nad jej wycieciem i zamontowaniem, ale wczesniej po zimie sprawdze jeszcze stan cewki
pozdrawiam
mzuberek
|