Sprawa rozwiązana.
Wczoraj odebrałem auto, przejechane 200 km i żadnych problemów, obroty nie falują, silnik pracuje równo. Wtryski są jeszcze do jeżdżenia, poprzedni koleś to patałach. Problemem okazało się ciśnienie na magistrali. Wymieniony czujnik (nie wiem jaki dokładnie), sprawdzone wszystkie połączenia, przewody etc. w komputerze czysto.
Może komuś się przyda na przyszłość, dzięki za rady i zainteresowanie.
|