[Zieluchh]

Witam !
A wiec wracałem sobie ostatnio z Białegostoku. Jazda dosyć ostra nie oszczędzałem samochodu. W pewnym momencie zapaliła mi się kontrolka od silnika i ta wyżej (bodajże awaria chłodzenia) lecz nie dziwiło mnie to bo już zdarzała mi się taka sytuacja, po czym po paru minutach zaczęła mrugać kontrolka świec żarowych. Samochód nie stracił mocy ani nic się z nim nie działo niepokojącego. Zjechałem na pobocze, zgasiłem silnik (zapaliłem fajkę) po czym ponownie ruszyłem w trasę. W/w sytuacja nie miała później już miejsca. Troszkę przestraszony pojechałem na drugi dzień podłączyć auto pod kompa. Wykazało dwa błędy
P1664-Moduł sterujący wtrysku
P0251-Pompa wtryskowa A
Mechanik powiedział że może to być spowodowane złym paliwem co mnie zdziwiło bo zawsze tankuję Verve i na stacji którą uważam za pewną. Błędy zostały wykasowane i niby wszystko ok ale przejechałem 300 km i ponownie miałem zdażenie z kontrolką check engin i tą drugą ale już bez kontrolki świec. Co się dzieje i co może być przyczyną. We wszystkich postach które przejżałem głównym problemem był pedał gazu albo pompa bądż wtryski z tym że w tych usterkach gasł albo w ogóle nie paliło auto a u mnie tego nie ma samochód jedzie nie traci mocy i nic się z nim niby nie dzieje a jednak coś jest nie tak. Za pomoc i podpowiedzi z góry dziękuję.