Nie poszły 2 łożyska tylko to prawe, które mnie wodziło za nos. Przebieg mam w pełni udokumentowany....fajna furka naprawdę....był trafiony w prawy tył....(wgniecenie drzwi i nadkola) i to wszystko...polskie drogi na pewo pomogły w dojechaniu łożyska...może jestem za upierdliwy bo to buczenie niejeden by olał....ale ja nie lubię jak mi coś stuka, puka czy gwiżdże...tyle w temacie
|