Ja zamówiłem ok. 10 lipca, miało być na początku września a już dwa razy mi przesunęli datę odbioru (najpierw połowa września teraz koniec września). Ciekawe jak długo mogą to ciągnąć ?
Oby nie dociągnęli do 3 miesięcy albo i dłużej - bo będą bić "rekord dealera w opóźnieniu dostawy"
Lepszy numer: na zamówieniu nie ma w ogóle daty dostawy.... puste miejsce... Nie dopilnowałem w tej euforii zamawiania...
Ciekawe czy takie zamówienie w ogóle jest ważne ?