Cytat:
Napisał kleofas
sprawdzanie i regeneracja to inna bajka
później trzeba jeszcze wtryski "zakodować" w kompie
na podstawie tych kodów sterownik wylicza różne parametry dla wtrysku (moment i czas otwarcia/zamknięcia), żeby pracował optymalnie
|
IMO warsztat nie może zakładać, że klient jest specjalistą od wtrysków.
Dlatego też, jeśli coś nie do końca robi sam, to powinien klienta o tym poinformować w stylu "Ja zrobię to i tamto ale proszę jeszcze podjechać do warsztatu X, gdzie Panu to zakodują i ustawią".
To trochę tak jakby robić wymianę wahaczy lub inną poważną naprawę i nie poinformować klienta, że powinien ustawić zbieżność - nie każdy kierowca musi to wiedzieć.