a żeby ją całkiem zdemontować? trzeba jeszcze klamki odkręcać i te osłony przed słońcem. i coś jeszcze? nie są do podsufitki czasem jakieś przewody po podklejane? też mi te wygłuszenie popękało i część wyjąłem przez lampki oświetlenia. ale chyba jeszcze zostało trochę i pospadało w tylne słupki.
i w dodatku lekko opadła podsufitka o okolicach tylnej lampki da się coś na to zaradzić?
myślę żeby jeszcze dach wygłuszyć "barankiem" rozpylonym przez pistolet, zamiast tego co się posypało.
|