Jestem na etapie zbierania kasy na nowego Focusa II i myślę, że na jesieni będę już go zamawiał
Ale jeszcze nie zdecydowałem się na to co najważniejsze, czyli silnik. Teraz jeżdżę Fordem Escortem 1.3 co ma całe 60kM tak więc pewnie nawet 1.4 w FF II zrobi na mnie wrażenie...
Tak naprawdę raczej zdecydowany jestem na benzyne z racji drogiej ropy i raczej moich małych przebiegów rocznych. Myślę o 1.6 Vi-VCT lub 2.0. Różnica w zakupie to 4.5 tyś i oczywiście zwiekszone spalanie w 2.0. Zaznaczę, że nie mam we krwii ścigania się czy sportowej żyłki, ale lubię czasami "depnąć" i czuć się komfortowo podczas wyprzedzania. Który z wyżej wymienionych polecicie z własnych doświadczeń? Czy któryś z tych modeli jest bardziej awaryjny, głośniejszy itp.? Oczywiście wolałbym zaoszczędzić te 4.5 tysia plus mniejsze spalanie, ale jeśli według Was różnica między nimi jest warta tej kwoty to ją poniosę. Z góry DZIĘKI za odpowiedzi!
PS. Czy komputer liczący spalanie jest we wszystkich modelach standardem czy za dopłatą?