Witam.
Mam problem od jakiegoś czasu z moją foczką. Opiszę sytuację
A więc odpalam rano autko, ruszam i tu pierwsze objawy - brak mocy (lecz nie zawsze ) tak jakbym ciagnąl za sobą jakąś wielką przyczepę
, gdy dojadę do celu i za chwilę ponownie odpalam samochód to moc tak jakby wraca lecz za jakiś czas znowu to samo. Podłączyłem dzis foczkę do kompa i wywalilo bląd
"
P1564 - błąd modułu kontroli pompy wtryskowej "
kumpel skasował mi ten błąd, odłączył komputer odpaliłem autko i podłączył jeszcze raz, tym razem nie było już żadnego błędu. Próba generalna iiiii......
Autko chodzi genialnie.
Tylko jedna rzecz mnie zastanawia, czy ten błąd to tylko taki "psikus" ze strony foczki, czy może jednak naprawdę się coś dzieje?
Dziś znowu podłączyłem kompa do foki no i niestety dalej jest ten błąd
P1564
Czy to jest znak, że siada pompa wtryskowa czy może tylko jakiś głupi czujnik?