migajaca kontrolka swiec zarowych
dzis napotkalem w mojej foce dziwny problem. mam ostatnio klopoty z odpalaniem przy mrozach i bylo tak, ze krecilem on kaszlnal raz, drugi, trzeci i tak sie rozpedzal az zapalal. A dzis po kaszlnieciu zaczynala migac kontrolka swiec zarowych i JUZ WIECEJ NIE KASZLAL I NIE ODPALAL. dopiero po przekreceniu stacyjki znowu raz kaszlnal i ten sam objaw z kontrolka. i tak do skutku az zapalil.. o co chodzi ? nadmieniam iz w weekend mechanik chcial sprawdzic swiece, ale stwierdzil, ze na swiece w ogole prad nie dochodzi (ale w cieplym garazu czy w ogole one na chwile sie grzeja ?) . bardziej jednak chodzi mi i dziwne zachowanie tej kontrolki i silnika.
|