[FFI] Gasnące światła podczas jazdy

[r2d2]

Witam, zwracam się o pomoc. Przeszukałem forum ale mojego problemu nie znalazłem.
Otóż zauważyłem wczoraj, że gasną mi naraz przednie światła - lewe i prawe. Świecą, naraz migną i nie ma, ciemno. Ponowne wyłączenie i włączenie świateł niekoniecznie rozwiązuje sytuację: raz świecą tylko chwilę i gasną a za innym znowu razem świecą dłużej. To samo zauważyłem dzisiaj przy przełączaniu ze świateł 'długich' na 'zwykłe' - zdarza się że naraz światła gasną. Raczej nie ma to związku z obrotami silnika i nie jest to 'przygasanie'. Sprawdzałem na razie te bezpieczniki przy silniku - wszystkie odpowiedzialne na światła wyglądają ok. Jutro przejrzę drugie - te w środku auta.
Jaki inne rzeczy warto jeszcze sprawdzić? Miał ktoś już taki przypadek?

Nie świecą mi się żadne kontrolki związane z ładowaniem - tylko podczas odpalania auta, ale to normalne. Akumulator nowy, kupiony grudzień 08.

[Pabloos]

no może byc problem z przekaźnikiem ( skrzynka w komorze silnika )

[r2d2]

na to wygląda. Przekaźnik z numerem R6 jest bardzo ciepły, zamieniłem go z R5 i teraz światła 'długie' głupieją a 'normalne' świecą stabilnie. Kupię nowy i powinno być ok. Dam o efektach znać.
Dzięki za pomoc!

Może się komuś przyda:
Przekaźnik ma numer: F57B-14B192-AA -kosztuje 40zł w serwisie