TDCI i przebieg....

[mr_swistak]

witam
mam na oku FFI kombi z `02 w idealnym stanie serwisowany (rozrząd zmieniony 120tys.)ale z przebiegiem 160tys. warto? pojeździ jeszcze czy lepiej szukac czegoś z mniejszym? - sam nie robie dużo ok. 10tys rocznie....
co myślicie

[jkb^^]

benzyna czy diesel?
btw w zasadzie to ma mniejsze znaczenie ... wazne jest jak bylo autko jezdzone bo moze miec przejechane 400 tys i byc jak zyleta albo 50 tys i silnik do remontu ... zalezy od walsciciela

[mr_swistak]

mi chodziło konkretnie o 100 kucykowe 1,8TDCI...
poczytalem co było na forum i wyglada że jak rozsądnie używany to silniczek drugie tyle nakręci spoko....

[Boxik]

Witam.Ja mam FFI 2.0 benzynka z 01 i mam przebieg 230.000 tyś.Żadnej poważnej awarii(Odpukać).Chodzi jak zła :P .Także z przebiegiem 160.000 tys nie powinno sie jeszcze nic dziac.Ciekawe w jakim stanie jest Turbinka ,bo to ważne.POzdrawiam

[SZCZooR]

Moj ojciec ma TDCi tyle ze sluzbowy i 180tys najezdzone.. oczywiscie serwisowany w fordzie.. mial juz kilka awarii (intercooler zepsul ojciec, turbo zajezdzilem ja) ale poza tym wszystko jest elegancko. Bo turbo na przyklad zajezdzilem z braku wiedzy o silnikach(juz mowilem ze czasem mi cos glupiego do glowy strzeli)

[Jackiller]

z dizlem to nie zabardzo ci się doradzi... bo o ile w benzynach przebieg ma spore znaczenie, to w dizlach chyba jak ktosnapisał jeszcze eksploatacja dochodzi... albo i wazniejsza jest.
Najlepiej by go postawił na kompa (ale nie z serwisu) tylko taiego, co pomierzy wszystko... wtryski, ciśnienie doładowania...+ ew.serwisowy... może by co z tego było.
Pozdrawiam

[mr_swistak]

wyszło na to że ogólnie 160tys. to znośnie
ale nie dla tego autka na oko i ucho nic niewart był...
poszukiwania trwają

[pinio_tdci]

Z dieslami jest tak jak koledzy pisza - ten sam motor raz przejezdzi 500 tys. km bez najmniejszego problemu (i to razem z osprzetem, czyli. miedzy innymi: turbo) a raz zostanie zajezdzony po 100 tys. km

Ogolnie (jesli nie ma sie dostepu do naprawde dobrego diagnosty, takiego ktory uzywa endoskopu ), to nie wolno brac diesla po 'idiotach mechanicznych', czyli ludziach ktorzy nie maja pojecia o budowie i eksploatacji silnikow! Z tym, ze takimi samymi szkodnikami sa 'blodynki', jak przedstawiciele handlowi (ktorzy maja w czy sie cos rozleci) jak rowniez 'kapelusznicy', ktorzy ruszja z 1000 obrotow a z zakretu wychodza 10 km/h na II biegu

Tak, ze nie kupuj diesla po: kobiecie, dziadku czy firmie!
A najlepiej to jednak sprawdzic! Oprocz tego co robi serwis: proba olejowa, wydajnosc turbo i wtryskow, etc.; endoskopowe badanie gladzi cylindrow, powie Ci wszystko o kondycji silnika

[mr_swistak]

dobrze kolega mówi ...
zanim znajdę tego jedynego będę już fachowcem pierwszego przesiewu trefnych samochodów ....

[Kubeq]

Wiesz czo...ja niedawno bylem na etapie szukania auta...
Wolałbym kupic pewne...serwisowane 160tysiecy...niz...jakies niepewne...np.75tys
Ja sprowadzilem sobie foczke sierpien 2004r z przebiegiem 145tys serwisowany.....i przynajmniej to mam pewne.Ludzie jak sprowadzaja auta....to odrazu kręca liczniki...jak tylko wjedzie do polski...gina tez odrazu ksiazki serwisowe...

[mr_swistak]

racja... dlatego szukam raczej krajowego z ksiązka serwisowa gwarancja na blachy itp....
jakoś nie wiem czy poradziłbym ze sprowadzeniem na własna ręke... szukanie, formalności, dokumenty

[Kubeq]

Ja fokę kupiłem w Belgii Wiecej zajely formalnosci, wszystkie oplaty itd. niz pojechanie do Belgii i przywiezienia autka...7dni czekalem na papiery w skarbowce...tłumacznie papierow tez tydzien...każdy papier to z tydzien Najgorsze jest to,że nie da sie zalatwic wszystkiego w jednym budynku..tylko trzeba latac po Warszawie i okolicach Dzisiaj zarejstrowalem...) Niedlugo zamieszcze zdiecia

[mr_swistak]

no właśnie...
dlatego wole krajowy bo mniej załatwiania

[Jackiller]

... to co... jednak dizel ??