[MK1] Moja przygoda z pompą wtryskową 1.8 TDDI

[piotrbrok]

Witam. Jestem właśnie po naprawie. Zaczęło się od tego, że w mroźne dni zaczął kiepsko odpalać. Były momenty, że odpalił przy pierwszym dłuższym kręceniu, a czasem trzeba było kręcić po kilka razy. Wszyscy mówili: akumulator. No to kupiłem nowiusieńki Banner 74Ah 680A. Palił trochę lepiej, ale bez rewelacji. Przyszła kolej na filtr paliwa. Filtr wymieniłem: zero zmian. Świec nie robiłem. Mówię sobie: poczekam. Aż tu pewnego styczniowego poranka, na dworzu -14, wychodzę z domu do pracy, siadam za kółkiem, grzeje świece, zapłon i ..... dupa. Nie odpala. Kręci jak szalony, ale nie odpala. I nie odpalił. Do roboty z buta. W robocie internet i wychodzi na to, że się zapowietrzył, albo przewody paliwowe gdzieś przymarzły. W baku połowa wiec raczej nie bak. Postał parę dni, bo nie miałem czasu wokół tego chodzić. W między czasie próba odpalenia parę razy. Aku siada więc darowałem sobie. W weekend ciepły garaż. Przychodzę w niedzielę wieczorem. Pewny, że wyjadę. Grzeję świece, zapłon a tu znowu nic. Z powrotem hol do domu. Obraziłem się na niego na 4 tygodnie. Już nie włożę w ciebie nawet złocisza, pomyślałem. Ale jak mi przeszło zadzwoniłem do mechanika, przyjechał, samochód zholowaliśmy no to czekam na diagnozę. Dzwoni za trzy dni: wszystko sprawdziliśmy, odpalił na samostarcie. Cokolwiek to znaczyło ucieszyłem się . A on mówi, że została tylko pompa wtryskowa i czy wyciągać, bo oddają to później gdzieś dalej. Mówię wyciągać. Powoli zacząłem znowu się nakręcać, że będę sobie jeździł moją foczką. No i dzisiaj jeżdżę: lżejszy o 3000zł. Bo się okazało, że padła mi pompa. A przy okazji, że podobno w sterowniku był jakiś tranzystorek czy coś tam nadpalone to też go wymienili. Tzn pompa poszła do regeneracji. Dali mi gwarancję 12 m-cy i przy okazji zmienili świece. Pali jak benzynka. Ułamek sekundy i chodzi. Myślałem, że mnie pompa ominie, ale widzę, że chyba każdy posiadacz TDDI musi się na to nastawić. Pozdrawiam wszystkich. Piter.

[Ranid]

Napisał piotrbrok

podobno w sterowniku był jakiś tranzystorek czy coś tam nadpalone to też go wymienili.

Bo w tych pompach wysiada głównie ten tranzystorek [parę zł kosztuje]a tobie zaśpiewali 3tyś ale czy robili mechaniczne rzeczy to nie wiadomo.Widać po postach że jesteś nowy i mało czytałeś forum o sterowniku,naprawa sterownika to koszt 700zł.Nie którzy nawet nie wyciągają pompy.Ja mam już 4lata temu wymieniony tylko sterownik,przejechałem 130tyś,a łączny przebieg 262tyś i pompa działa jak zegarek.Możliwe że u ciebie padła pompa bo jak padnie eterownik to w ogóle nie zapali a tu zapalili na samostarcie.Chyba ma już duży przebieg ten twój silnik.

[szejk78]

dajcie fote gdzie ten tranzystorek się dokładnie znajduje oraz ten sterownik

[krzys_jg]

A ja się podepnę, kiedyś gdzieś widziałem to na forum ale nie mogę znaleźć teraz, po czym poznać czy sterownik był juz wymieniany?

[piotrbrok]

Napisał Ranid

Bo w tych pompach wysiada głównie ten tranzystorek [parę zł kosztuje]a tobie zaśpiewali 3tyś ale czy robili mechaniczne rzeczy to nie wiadomo.Widać po postach że jesteś nowy i mało czytałeś forum o sterowniku,naprawa sterownika to koszt 700zł.Nie którzy nawet nie wyciągają pompy.Ja mam już 4lata temu wymieniony tylko sterownik,przejechałem 130tyś,a łączny przebieg 262tyś i pompa działa jak zegarek.Możliwe że u ciebie padła pompa bo jak padnie eterownik to w ogóle nie zapali a tu zapalili na samostarcie.Chyba ma już duży przebieg ten twój silnik.

Pompa była uszkodzona mechanicznie. Ten koleś od regeneracji powiedział, że w sterowniku ten tranzystor był nadpalony, ale jeszcze chodził. Powiedział, że lada chwila bym robił sterownik, więc wszystko zrobili od razu. A mój silniczek ma przebieg 170tyś.

[DoktorB]

Przy przebiegu 170 tys.km mechaniczne uszkodzenie pompy jest tzw awaryjnym uszkodzeniem, czyli uszkodzeniem o nadzwyczaj szybkiej inetnsywności zużycia. Mówiąc prościej po prost pompa uległa uszkodzeniu trzy razy szybciej niż powinna.
Trwałosć pompy wtryskowej zależy od tylko jednego czynnika zewnętrznego - paliwa. (przy założeniu, że wszystkie pompy nowe montowane w silniku są takie same i w takim samym stanie, bo jeśli byłaby wadliwa, to wyszło by to nie po 170 tys.km a po 17 tys.km.)

W związku z tym, życząc dobrze i Tobie i wszystkim innym użytkownikom Diesli radzę wyczyścić zbiornik paliwa. Ta pozornie niewinna i błacha czynność ma decydujące znaczenie dla trwałosci aparatury paliwowej. Chodzi o charakter wpływu zbiornika na resztę aparatury. Otóż do zbiornika tylko się dodaje różne rzeczy (paliwo ze swoimi zaniczyszczeniami, woda z powietrza, kurz, rdza, mikroorganizmy, złuszczony lakier, opiłki różnych metali itp.) Te wszystkie zanieczyszczenia przez cały czas są w zbiorniku i mają kontakt z paliwem. Tylko głupiec powie, żę paliwo, które ma kontakt przez miesiąc z tym zbiorem chemiczno-organicznym nie zmieni się pod jego wpływem i nie ma wpływu na trwałość pompy. Normalnie paliwo na stacjach powinno się prtzechowywać nie dłuzej, niż 6 miesięcy. Związane jest to własnie z destruktywnym wpływem otoczenia z paliwem. Jeśli dodatkowo w zbirniku jest bomba toksyczna, to ta destrukcja następuje dużo szysbciej, co nie może nie mieć wpływu na aparayurę paliwową.
Tarcie jakie ma miejsce w precyzyjnych parach w pompie jest niezwykle złożonym procesem. Zajmuje sie tym nauka, która nazwywa się tribologia. Do dzisiaj nie ma jednoznacznych metod sprawdzania i oceniania tak złożonego zjawiska jakim jest zużycie i tarcie, Za to wiadomo na pewno, że na tarcie i zużycie ogromy wpływ ma nawet niewielki dodatek związków obcych, dokładnie wszystkich tych, które są w zbiorniku.
Najgorszym momentem jest moment tuż po tankowaniu. W czasie tankowania wszystkie te zanieczyszczenia są zawirowane i wymieszane z paliwem w całej jego objętości. Po odpaleniu syfy te od razu dostają się do pompy (filtr paliwa, z punktu widzenia reakcji tribochemicznych zachodzących w czasie tarcia w pompie, jest jak siatka ogrodzeniowa przy łapaniu muchy) i wtedy właśnie następuję najintensywniejsze zużywanie pompy. Jak wszystko się uspokoi i ułoży w zagłębienbiach w dnie zbiornika to pół biedy.

Ogólnie można założyć, że czyścić zbiornik powinno sie co 5 lat.
Sam w tym roku planuję to zrobić.
Jak ktoś chce zrobić to w najbliższym czasie, to proszę o zlanie wszystkiego do bezbarwnego słoika i pochwalenie sie swoimi wrażeniami.

Nie twierdzę, że syf w zbiorniku odpowiada w 100% za te 3000zł wydane na regenarację pompy. Twierdzę natomiast, że paliwo, które jednocześnie jest jedynym smarem dla pompy, jest jedyną rzeczą, która ma zewnętrzny wpływ na pompę.

Myśle, że wyjęcie zbironika i jego wyczyszczenia nie powinno kosztowac więcej niż 100 - 150 zł.

[Gwidon]

DoktorB zadziwiłeś mnie tym myciem zbiornika. Może jak ktoś sika (leje co popadnie)do baku lub jeździ na biedronce to takie zabiegi może mają sens.
Nie lepiej wymieniać przed zimą filtr paliwa?
Odrobina mixolu też pompie VP30 (mowa o TDDI) nie zaszkodzi?

[XymoX]

Napisał Gwidon

Odrobina mixolu też pompie VP30 (mowa o TDDI) nie zaszkodzi?

nie zaszkodzi ani Di ani Ci - 0,5 litra na pełny bak co trzecie tankowanie

[szejk78]

umówmy się te pompy są *ujowe i tyle jak nie tranzystorek to sterownik ,przetłumaczyłem sobie wczoraj jedną faktur co dostałem z foką i wyszło na to że łuszczą się tam elementy tak jakby było coś zbyt miękie i ściera się o dziwo zdecydowanie za szybko,złazi to coś (czyszczenie pompy wtryskowej z drobin metalu,wymiana oringa oraz uszczelnienie,unieruchomiony samoch. pojazd hol) to miało miejsce przy 92 tyś. niewiem ale to dość dziwne zjawisko mowa o TDDI

[XymoX]

Napisał szejk78

mowa o TDDI

z forum wynika, że łuszczenie było w Ci

[Ranid]

Moim zdaniem padanie pompy w TDDI jest spowodowane nadmiernym zagrzaniem się,jeżeli się jeżdzi na 3-4tyś obr.to pada mechanicznie i sterownik [ten opornik nie wytrzymuje temperatury],dodatkowo ciepło z chłodnic nagrzewa pompę.W TDCI występuje tzw.''łuszczenie się pompy i zacieranie wtrysków bo jest duża temperatura,nie wytrzymuje materiał.

[szejk78]

Napisał XymoX

z forum wynika, że łuszczenie było w Ci

miałem taką usterkę w moim TDDI mam na to fakture z servisu

[Falcon]

To,że masz na fakturze z serwisu nic nie oznacza niesetety...coś musieli wpisać...

[szejk78]

czyżby obce języki były tak ubogie w słownictwo i jednymi okresleniami opisywac wszystko?

[Gwidon]

Pompy VP30 wkladał też Opel, Nissan, Saab, Rover i wszędzie zachowują się tak jak napisał szejk78.

[szejk78]

min.astraII kilku moich ziomali robili 800-900pln