[MK1] Focus 1.6Z Ciężko odpala gaśnie po dodaniu gazu

[Eko]

Witam, jako że nie mogłem znaleźć takeigo tematu to pytam tu.
Wczoraj foka zrobiła z rana dobrą traskę, nie było problemów, zajechałem po ddom zgasiłem i tak jej zostało. Po paru próbach zaskoczyła lecz nie reagowała na dodanie gazu, po przełączeniu na benzynę wkręca sie normalnie, bez żadnych problemów. Stawiałem na świecę, ale gdyby to były one to gaz by miał ten sam objaw a to pojawia się tylko na benzynie. Dodatkowo przez jaieś 30min jazdy foca wrzuciła chyba tryb awaryjny, zapalił się check i obroty max 3k potem odcięcie do 2- 25 i znowu idzie. Czy ktoś już miał taki przypadek?
______
Chyba doszedłem co może być,
jest szansa, że zajechałem pompę paliwa jazdą na rezerwie. (LPG)

Po zdjęciu przewodu z czerwoną zapinką z metalowego zasilajacego po przekręceniu kluczyka nie leci paliwo, chciałem sprawdzić ciśnienie, ale się nie udało nawet;]
Ale bardzo dziwne jest to, że pompe słychać i słychać, to że pompuje, tylko jakby paliwo nie przechodziło dalej.

[Eko]

Więc, uporałem się z tym problemem.
Okazało się, że po zatankowaniu do pełna paliwka na stacji na ''Ne...'' bądź na ''Lo...''
ich pompka zaciągnęła coś w rodzaju szlamu przypominającego rozpuszczony ołów:]
Wskutek czego filtr paliwa zatkał się na amen, paliwo nie majace gdzie przepływać rozsadziło mi przewód paliwowy w środku baku. Oraz ten, że sos zatkał smok na pompie.
Po wyczyszczeniu wszystkiego, wymianie filtra oraz zastąpieniu przewodu karbowanego przewodem kalana(tekalonem) poskałdałem wszystko do kupy. Auto odpaliło z pierwszego strzała. Reakcja na gaz w normie.
Wymieniłem jeszcze świece (Motorcrafta) filtry (gazu też) powietrza. Auto już od ponad tygodnia nie widziało checka:] Wczoraj podpiąłem go pod elma - 0 błędów.
Całość naprawy wyszła mnie ok 15zł(nie licząc świec które padły od złej mięszanki.)
Jesli ktoś miałby taki problem, radzę najpierw rozebrać bak i pompę, zamiast kupować nowe części.
Pozdrawiam