Wymiana tylnych lamp MK2 przed FL na po FL

[Crawl]

Cześć!

Jako że przed wymianą lamp szukałem różnego rodzaju tutoriali z opisem jak przebiega wymiana, czy jest to tylko plug&play, jak z dopasowaniem itd i nic ciekawego nie znalazłem postanowiłem sam coś takiego napisać.



Ogólne rzecz biorąc lampy pasują idealnie. Nie ma problemów z ich dokręceniem, jedyna różnica pomiędzy tymi lampami to mocowania żarówek i przewody. Różnica między tymi lampami wynika z tego, że w wersji przedliftowej były dwie osobne masy prowadzone do wiązki kabli, a po lifcie, masy są połączone między sobą.



Jak można przeczytać, jedni stosują dopiłowanie otworów, aby wpasować nowe mocowania żarówek, ja jednak postanowiłem trochę polutować Lampy zamocowane są dwiema śrubami widocznymi z góry. Po ich odkręceniu podważamy je do góry i lampka musi nam wyskoczyć z dwóch zatrzasków.

Zasadnioczo, całą wymiana nie wymaga nawet odłączania wiązki kabli z samochodu, ja operowałem na wtykach powyżej gumy uszczelniającej, a swoją prace rozpocząłem od wymiany wtyczki kierunkowskazu. W wersji przed liftowej ma ona tylko dwa kabelki, a wersja poliftowa ma 3.

Dla ułatwienia sobię całego procesu, podczas ucinania kabli ponumerowałem poszczególne z nich. Ułatwiło mi to potem pracę, i każdemu to polecam. Z wiązki kabla w focusie do wtyczki dochodzą jak pisałem wcześniej dwa kable - czarny i czerwono-niebieski, czyli kolejno - i +. Wtyk z albinosa ma 3 kabelki, ponumerowane od lewej 1,2 i 3. Kabelek z numerkiem 3 w przypadku tego podłączenia jest zasadniczo niewykorzystywany. Będąc szczerym nie wiem po co on jest




Kabelek numer 1 to masa, kabelek numer 2 to plus. Odpowiednio nalezy te kabelki usiąć, połączyć, sprawdzić czy migacz działa. Jeżeli działa to wszystko jest ok! Lutujemy połączenia żeby nic nam się nie rozerwało, obwijamy każdy kabelek z osobna taśmą izolacyjną, a potem całą wiązkę. I mamy gotowe do mocowania gniazdo.

Jak wspominałem wcześniej w wiązce kabli z albinosów jeden kabelek jest połączony między obiema wtyczkami (kierunek i stop/mijanie). Jest to masa, która również jest określona numerkiem 1 na wiązce ze stopu. Tutaj więc numeracja kabelków jest 2 1 3. Dla wygody można tak jak ja sprawdzić kable wtykając je w gniazda przed ich ucięciem i zlutowaniem.




Problemu z podłączeniem kabelków tutaj nie ma, bo do wiązki wchodzą w kolejności rosnącej. A więc od lewej 1, 2, 3. Kabel numer 1, łącze z kabelkiem czarnym. Kabel numer 2, z zielono-czarnym, a numer 3 z pomarańczowym. Po podłączeniu sprawdzamy działanie, powinno śmigać. Lutujemy, zabezpieczamy i mamy gotowe gniazdko. Pozostaje nam tylko poskładać to do kupy i mamy gotową robotę