Problem z odpaleniem - migająca kontrolka świec

[panchofx]

Jestem od miesiąca posiadaczem FFI 1,8 TDDi. Wczoraj po przyjechaniu z pracy do domu (25 km) po krótkiej chwili wsiadłem do niej ponownie i chciałem odpalić. Niestety nie udało mi się. Po przekręceniu kluczyka silnik na sek zaskoczył, jednak zaraz gasł. Było jeszcze z 5 prób i nadal nic, tylko mrugająca kontrolka od świec. Przestraszyłem się nieco bo do tej pory auto paliło od strzału, ale jeszcze chwilę odczekałem i następna próba była już udana. Foka odpaliła a silnik pracował normalnie. Dodam, że czytałem posty w których ludzie opisują podobne zdarzenia, ale wszystkie tyczyły się migającej kontrolki świec podczas pracy silnika, a nie przy nieudanym odpaleniu.
Fokę kupiłem od szwagra, który niedawno (3 miesiące temu) wymieniał moduł pompy, boję się że może to może mieć jakiś związek. Poza tym myślę, że silnik w mojej foce pracuje dość głośno nawet jak na ropniaka, chociaż nie ma problemów z obrotami czy mocą.
Czy miał ktoś podobne objawy?? Czy to początek jakiejś większej usterki, czy może chwilowe niedomaganie??