[MK1] Skąd luzy przy dodawaniu i odejmowaniu gazu

[stelmach]

Witam kolegów.

Chiałbym żebyście mi poradzili co może być przyczyną mojego problemu. Kiedyś był bardzo podobny temat jednak nie mogę go odnaleźć - zresztą problem nie został rozwiązany.


FFI rok 2002 1.8 TDCI przebieg 189.000 km

Otóż co może być przyczyna luzów?
Jakie sa objawy i gdzie:
- jadąc na dowolnym biegu - załóżmy obroty 2200 (to akurat jest dowolne) i spuszczam noge z gazu i czekam aż silnik zacznie hamować (nie mówie tu o chwilowym zdjęciu z gazu bo wiem ze obroty w focusie spadaja powoli dzieki elektronice) i naciskam gaz - w tym momencie jest felerny wyczuwalny luz.

Dziwne jest równiez to że jak zmieniam biegi to w momencie kiedy np redukuje bieg lub daje na luz to czuć mocno ten moment jak okładzina tarczy sprzegła traci kontakt.

Dodam że, nie mam problemu z półośkami bo nic nie puka i nie stuka i nie wibruje przy dowolnej predkośći. Poduszkę pod skrzynią wymieniałem jakieś 8000 km temu na oryginalną fordowską. Samochód zapala cicho i gasnie cicho. Drgania silnika sa w normie czyli nie ma ich praktycznie wcale. Dwumasa niewiadomo kiedy wymieniana - ostani serwis za granicą w okolicach 145-150 tyś. (nie pamietam dokładnie)

Zastanawiam się czy może to byc przyczyna np tarczy sprzęgła (nie slizga) czy niedaj boże dwumasy. Czy dwumasa moze miec wpływ na taki luz? Czy pozostałe dwie poduzki silnika moga mieć wpływ (zaznaczam że auto nie drga powyżej normy).