Wyciek oleju

[Jackiller]

Witam

Zaczęło się od żarówki kierunkowskazu przód od strony pasażera.
Otwieram maskę aby wymienić patrzę a tu kicha jak się patrzy.

Zakole i paski w oleju
Nie wiem jak rozrząd, ale ten pasek pod rozrządem (płaski, z rowkami wzdłóż) uje%#ny olejem, wręcz pływa (powiedzcie mi przy okazji co to za pasek).
Wyciągam bagnet... wskazanie ok 1/2 oleju (czyli trochę ubyło bo miałem 2 tyg. wcześniej ze 3/4 maxa.
Zrobiłem, bo musiałem z 1 km i już oleju jest nieco ponad min.
Poradźcie skad mogło wylecieć... a ja i tak z rana w Pn na podnośnik wjadę i kuknę.
Fart, że jakoś mnie podkorciło i to zauważyłem, bo jak bym pojeździł tak trochę to silnik i turbawka i Bóg wie co jeszcze by padło bezpowrotnie .

Analizując przebieg ostatniej jazdy przypomniałem sobie jak bym w pewnej chwili przy ruszaniu usłyszał takie "ffffu" (coś wydmuchane), chwilowy spadek mocy no... ale pojechałem dalej.

Czekam na opinie.
Pozdrawiam.