[FFI] blokowanie sie skrzyni biegów
Witam. Mam nadzieje ze ktos miał taki problem. Otóz po kilku ostrych ruszeniach(paleniu gumy z wyłaczonym TCS) zaczał sie problem ze skrzynia biegów, po raz pierwszy po nierozsadnym skreceniu kól i takim ruszeniu po kilku metrach z układu napedowego usłyszałem głosny grzmot tak ze zatrzesło samochodem ale tylko przy skreconych kołach w prawo. na wprost nic nie było słychac. podniosłem samochód i koło miało duzy opor bedac na luzie. foczke scholowałem, w drodze cos sie poluzowało i w domu było oki jak zawracałem, jezdziłem sobie ale było słychac jakis stukot raz na jakis czas na nierównej drodze. po powtórzeniu równania bieznika problem powrócił, oba koła na luzie miały potezny opór a przy skreceniu trzaski. podniosłem lewarkiem i uruchomiłem silnik ten zgasl, nie mogł ruszyc koła. zaczałem recznie krecic i powoli opor malal az do normalnego, uruchomiłem silnik-jazda probna i jest ok, wiec co jest grane?// czy foczka nie mozna sobie poszalec??/ dodam ze: sprawdzałem poziom oleju we skrzyni, po awarii oba koła maja opór, odpada opcja przegubów, problem napewno dotyczy skrzyni a moim zdaniem układu róznicowego. tu moje pytanie czy ktos miał cos takiego??/ czy sytuacja nie powtorzy sie przy normalnej jezdzie?? czy moze to byc wina TCS?? ile moze kostowac naprawa i czy sie opłaca ja wogołe robic- uzywana-600-800PLN+ okres próbny. prosze o pomoc
|