[MK1] 1.6B Okresowe stukanie zaworów i dymienie

[kempus]

Irytuje mnie problem z moim Focusem w którym okresowo przy przyspieszaniu na 2. i 3. biegu (delikatne traktowanie pedału gazu) czasem słychać głośno zawory i w lusterku widzę jak zostawia za sobą chmurkę chmura raczej ciemno szara, nie niebieska. Pojawia się to okresowo, częściej w bardzo upalne dni. Kilka info o samochodzie, 1.6 100KM, 2003 rok, przebieg 263kkm, brak katalizatora od 2 lat (rura), zrobiony rozrząd, mierzony luz zaworowy i wszystko w porządku. Świece mają może 15kkm, olej wymieniany co 9kkm (Millers), do tego silnik płukany co praktycznie każdą wymianę. Głównie jeżdżę na PB98 i wtedy objaw występuje rzadko, ostatnio musiałem zatankować PB95 i zauważalne jest wspomniane dymienie (nie za każdym razem). Gdzie doszukiwać się problemu? Jakieś pomysły? Samochód mam od 5,5 roku, chciałem pojeździć jeszcze z pół roku zanim go sprzedam (o ile znajdzie się chętny). Zacząć od wymiany świec? Założyć katalizator? Pobór oleju ok. 200ml na 1000km, dodam, że przy wyższych obrotach nie dymi, na postoju również, chyba, że para wodna kiedy jest zimno i wilgotno. Samochód jeździ normalnie (jak a 1.6 100KM ). W samochód włożyłem mnóstwo pieniędzy, serca i czasu, dlatego nie wchodzi w grę złomowanie, wymiana silnika na inny.

Edit: Teraz zrobiłem ok. 20km po mieście, bacznie przyglądając się pracy silnika, warunkom jego pracy oraz zaglądając w lusterka wsteczne zero kopcenia i klekotania zaworami, pracuje cicho, równo, normalnie, niezależnie od obciążenia. Nie wiem czy jest się czym martwić czy olać sprawę. Ewentualnie przy okazji serwisu sprawdzić kompresję.