[MK2] Silnik + skrzynia od strony technicznej oraz kilka pytań na temat Funia

[Rainman]

Witam
Jako że jestem raz że świeżo upieczonym właścicielem Funia MK2 1.6TDCi, dwa jest to mój pierwszy własny samochód, oraz trzy na forum również jestem nowy proszę o wyrozumiałość. Przed zakupem dużo czytałem na temat użytkowania aut Diesla a ze względu na to iż średnio miesięcznie robię 1000 Km (no obecnie w tydzień 600 na kulałem) i prawdę mówiąc sam nie wiedziałem że kupie właśnie forda ponieważ szukałem czegoś z silnikiem VW na pompie wtryskowej. Szukając VW zebrałem dużo informacji na temat silnika przełożeń itd, a po zakupie Funia bardzo się zdziwiłem.
Tyle wstępu, zgodnie z powyższym mam kilka odnośnie prawidłowej eksploatacji Funia ponieważ pierwsze zaskoczenie było przy pierwszym ruszaniu. Do ruszenia samochodem z silnikiem 1.9 TDI np 110KM nie używa w ogóle gazu, jedynie sprzęgła (duży moment obrotowy + dodanie gazu = szybsza śmierć sprzęgła), w Funiu pierwsza taka próba skończyła się zduszeniem silnika (oczywiście delikatnie operując sprzęgłem można spokojnie ruszyć, ale o ruszeniu z krzyżówki jeszcze na delikatnej górce nie ma mowy), gdzie w TDI nie ma takiego problemu. Pierwsza moja diagnoza była że z silnikiem mojej foczki jest coś nie tak, na co mój znajomy mechanik powiedział iż jest to silnik 1.6 a nie 1.9 i ma on na początku inną dawkę paliwa przez co moment w nim jest mniejszy, cóż uwierzyłem na słowo (co wy na to).

Drugi problem który mnie dręczy to biegi jako że są dość długie mam problem z redukcją, manipuluje sprzęgłem i dodaje gazu aby wszedł na takie obroty aby mnie nagle nie wyhamował. Gdzieś na sieci widziałem dokładną rozpiskę/tabele gdzie podane były poziomo numer biegu a pionowo prędkość i uzupełnione wartościami obrotów, czy ktoś może posiadał by taką tabelę, lub może powiedział jak wygląda przy ilu redukować np na biegu nr 4 jeżdżę minimum 60km/h czyli ma około 1500RPM max 90km/h czyli 2500RPM. Będąc np na 4biegu jak zwolnię do 50 to musze dodać gazu aby obroty były tak koło 1500RPM inaczej gwałtownie zwolni.

Trzecia sprawa dotyczy PSJ, wiem że nie należy go uprawiać i nie zamierzam, ale nie wiem czy właśnie tego nie robię. Na zimnym silniku staram się nie przekraczać 2000RPM, przy zwykłej jeździe poruszam się w zakresie między 1500-2500RPM, bo aż mi żal mu wciskać do 3000RPM. Proszę o informację jak powinienem jeździć aby było zdrowo dla silnika

Czwarta spawa to taka iż dowiedziałem się że mam (a przynajmniej powinienem mieć) filtr DPF/FAP tak wynika z VINu i tak mnie poinformowała obsługa z serwisu Forda. Dziś wziąłem go na kanał i prawdę mówiąc nie widziałem nic co by wyglądało na taki filtr. Lecąc od końca jest tłumik później długa rura zakończona kołnierzem dalej krotka rurka do której jest przytwierdzona plecionka stalowa, dalej kolanko w dół i drugie kolanko skierowane pod silnik. Auto kupione zostało od handlarza więc możliwe (i mam taką nadzieję) że filtru nie mam lub został usunięty (i mam nadzieje że w sposób profesjonalny a nie jakimś emulatorem).