[MK1] Gdzie sie podzialo przyspieszenie ? ....

[poloo]

Witajcie.

Mam ogromny problem ze swoja Foka (1,8 TDDi 90 kuni) ...
z tego co zauwazylem wszystko zaczelo sie od kiedy strzelil pasek rozrzadu ...
byly wymieniane wtedy rolki i pasek i wszystko co trzeba bylo wymienic :]

od tamtej pory zauwazylem znaczny spadek mocy ...
bylem na komputerze ... nic nie wskazal ... pojechalem do mechanika ... stwierdzil ze turbina sie usmazyla ... przez jakis czas jezdzilem taka zamula ( brak funduszy) ostatnio zebralem sie wymienilem obydwie chlodnice wentylatory ... podstawe ... i turbine ( nie na nowa aczkolwiek w dobrym stanie )

pelny nadzieji wsiadlem do samochodu... steskniony tymi 12s do 100km ( dodam ze odkad spadla moc ... moja foka zbierala sie 25 sekund do 100 km )

przekrecam kluczyk ... odczekalem chwilke aby turbinka popracowala ... gaz ... i d#pa .... zero poprawy ...

Wiec drodzy forumowicze ... co to moze byc ? ... dlaczego samochod stal sie taki zmulasty ? ... obecnie diagnoza pada na przeplywomierz ... (?)
jakies doswiadczenia ? rady ? ...




PS.
opisze moze dokladniej jak sie obecnie zachowuje focus.
tak jak napisalem wyzej ...
- ponad dwukrotnie dluzszy czas przyspieszania... w ogole nie czuc "efektu wgniatania w fotel" nawet w najmniejszym stopniu.
- Nie ma tego "kopa" powyzej 2tys obrotow...
- predkosc max jaka potrafie teraz wykrzesac z samochodu to jest 140km/h ( na prostej nawierzchni... ale rozpedzic sie do tylu to naprawde sporo czasu ... )
- czasem zdarzaly mi sie takie sytuacje ... ze nie moglem rozchulac go powyzej 80km/h ... - wjezdzam na autostrade ... 80km/h i koniec ... nie wazne jaki bieg 5 , 4 nic ... 3 ! nic ...
przejechalem pare km ... i juz sie rozpedzal ... paranoja ...
(zauwazylem ze czasem pomagalo wylaczenie i wlaczenie silnika (nieraz robilem to zatrzymujac sie na poboczu ... ale czesto gesto w 'biegu" ;p ))



nie wiem co mam juz robic ... jutro znowu mam komputer umowiony ...


Pozdrawiam.
czekam na odpowiedzi i milego wieczoru zycze.





----------------------------PROBLEM ROZWIAZANY-------------------------------------

#25

Napisał poloo

witam.

Odswiezam tylko zeby poinformowac ze problem został rozwiązany.

dlugo zwlekalem z oddaniem samochodu do mechanika po raz kolejny bo bylem na studiach

okazalo sie ze katalizator byl zawalony po same brzegi ...

narazie foka lata bez wkladu :P bo zostal rozbity.... jak nadejdzie przyplyw gotowki to zostanie wymieniony katalizator...
moc wrocila... chodz przyspiesza 2 sec wolniej (15s) niz gdy byl w pelni sil ( 12,5s.) i v-max spadlo z 200 do 170- 175 km/h ale z tego co wybadal mechanik... na 3cim cylindrze jest mniejsza moc ... ( cisnienie czy jak to tam nazwac ) no ... nie wazne

w kazdym razie przyczyna moich problemow z samochodem (brakiem przyspieszenia/mocy) byl zawalony katalizator.


POZDRAWIAM WSZYSTKICH SERDECZNIE I DZIEKUJE ZA WSZELKIE PODPOWIEDZI