WWW | Strona główna forum | Rejestracja | Garaż | FAQ | Społeczność FKP | Galeria FKP | Kalendarz | Dzisiejsze posty | Szukaj |
Foczka miesiąca |
|
Inne techniczne Problemy, usterki, naprawy... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
22-09-06, 11:03 | #1 |
Turysta
Zarejestrowany: Nov 2005
Skąd: L'pool
Postów: 288
|
Stał się cud...
Normalnie kopara mi dziś opadła, bo zdałem sobie sprawę, że od jakiś 2-3 tygodni klapa bagażnika przestała mi hałasować - do tej pory nic nie dawały regulacje, bo po regulacji było OK, choć ciężko się zamykało, a 3-4 tygodnie później walenie od nowa.
W każdym bądź razie teraz jest cisza i w autku nic nie stuka, nic nie puka - normalnie jestem szczęśliwy jak małe dziecko Dodam jeszcze, że ostatnio powożę czasem żony Bravą, i choć lubięto autko, to foczką jednak przyjemniej się jeździ. Dodatkowo ostatnio spalanie spadło mi w mieście z 9 do 8.5 litra , także same miłe rzeczy - jedno co, to II przegląd zbliża się wielkimi krokami i już się boję, ile to wyjedzie z kieszeni... w zasadzie klocki jeszcze dobre, więc będzie pewnie tylko wymiana oleju, filtrów i błogosławieństwo na drogę, ale znowu pewnie portfel będzie szczuplejszy o dobre sto funtów . No nic - za przyjemności trzeba płacić. Sorka, ale się musiałem pochwalić |
Kontakt - |