WWW | Strona główna forum | Rejestracja | Garaż | FAQ | Społeczność FKP | Galeria FKP | Kalendarz | Dzisiejsze posty | Szukaj |
Foczka miesiąca |
|
Inne techniczne Problemy, usterki, naprawy... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
13-12-09, 14:19 | #1 |
Turysta
Zarejestrowany: Jun 2009
Skąd: Łódź
Ford Focus II
HB 5D
1.8 TDCi 115 KM manual
2006
Postów: 12
|
Nie odpala - Focus II 1,8 TDCi - POMOCY !
Witam,
Proszę o pomoc bo nie mam pojęcia co się stało mojej foczce a wyglądało to tak: Podjeżdżam z wypadu do miasta pod blok, zaparkowałem auto i jak zawsze odczekując chwile zgasiłem. Wychodzę z auta, zamykam z pilota ale przypominam sobie że muszę jeszcze gdzieś podjechac więc odwracam się, wchodzę do auta i teraz sie zaczyna przy otwartych drzwiach przekręcam kluczyk do pozycji II (oczywiście komunikat i przęczyk z kompa że drzwi są otwarte) ale po zgaśnięciu kontrolki od świec i przekręceniu kluczyka dalej słysze jakiś zduszony strzał jakby korki wysadziło i auto nie odpala. Cofam kluczyk i znów do pozycji II po tym jak kontrolki gasną przekręcam dalej żeby odpalic ale nic się nie dzieje słysze tylko takie krótkie jakby szurnięcie i cykanie i inne dziwne dźwięki spod deski a na wyświetlaczu komunikat usterka ukl. silnika. Przy kolejnej próbie jak przekręcam kluczyk do pozycji II to pojawiają może na sekundę kontrolki i wszystko gaśnie zupełnie na desce jakby normalnie "wtyczke z gniazdka wyciągnąc". Myślałem że to może akumulator i podłączyłem inny od kupla ale przy pierwszych 2-3 próbach po przekręceniu kluczyka do pozycji II i wygaszeniu kontrolek chyba tylko ta od abs nie gaśnie, komunikat usterka ukl. silnika i przekręcam dalej ale zupełnie nic się nie dzieje, zero reakcji. Przy kolejnych próbach tak jak na moim akumulatorze po przekręceniu do poz. II wszytko gaśnie - trup. Ten akumulator kumpla nie był w użyciu tylko miał taki rezerwowy więc pomyślałem że może z nim też coś nie tak i podpiąłem po kablach do auta sąsiada ale efekt taki że po przekręceniu kluczyka do poz. II oczywiście komunikat usterka ukl. silnika i kiedy zgasnie kontrolka od świec przekręcam żeby zapalic nic sie nie dzieje, no po prostu trup tylko ta czerwona dioda na samej górze nad zegarami miga jak szalona. Ma ktoś jakiś pomysł na to co się mogło stac? |
Kontakt - |