Forum Focus Klub Polska  
WWW Strona główna forum Rejestracja Garaż FAQ Społeczność FKP Galeria FKP Kalendarz Dzisiejsze posty Szukaj
Foczka miesiąca Foczka miesiąca
Wróć   Forum Focus Klub Polska > Techniczne > Inne techniczne > Serwis i gwarancja

Komunikaty

Serwis i gwarancja Relacje z wizyt w ASO i innych serwisach.

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 24-05-07, 15:53   #1
Pabloos
Sympatyk
 
Avatar Pabloos
 
Zarejestrowany: Oct 2006
Skąd: Warszawa
Ford Focus II FL
kombi
1.6 Zetec 100KM manual
2009
WF Warszawa Praga Południe
Postów: 1 938
Domyślnie Temat rzeka ASO Wawa , lepsza zima by byla i by było...

Z mojego doświadczenia radze omijać z daleka ASO Forda na Krasnobrodzkiej/Osiedlowa -
Zaraz po zakupieniu używanego samochodziku stwierdziłem ze trzeba by zrobić porządek z paseczkiem rozrządu. Szukam warsztatu najbliżej oczywiście i znalazłem. Zadzwoniłem sobie żeby się dowiedzieć ile za taka przyjemność zapłacę i usłyszałem, że wymiana pasek i napinacz około 1000 pln , mowie sobie, mogło być gorzej no i pojechałem .
Na Recepcji Wjazdowej panowie zaczęli mi robić gratisowy przeglądzik samochodu, przy przeglądzie byłem obecny, i zauważyłem ze z korka spustowego chłodnicy wysącza się płynik, wiec przy okazji poprosiłem o dokręcenie koreczka, pan zapisał sobie przytakną ze a i owszem oczywiście dokręca, po czym zabrali samochodzik na warsztacik, a ja udałem się na kawkę, po jakiejś półtorej godziny zadzwonił telefonik i pan „opiekun” stwierdził, że znaleźli jeszcze parę drobiazgów i pełna naprawa bezie kosztowała 6000 PLN, a ze oczywiście pojechałem tam nie po to żeby kupić drugi samochód tylko wymienić rozrząd w stary wiec się nie zgodziłem. Ale poprosiłem o pokazanie, co jest zepsute.. No i się zaczęło szkoda mi się już o tym rozpisywać, ale na wycenie figurowały takie rzeczy jak, wymiana żarówek podświetlenia regulacji nawiewu za ~ 300 zł naprawa niedziałającej zapalniczki za 200 zł ( do wymiany był bezpiecznik), podświetlenie tablicy rejestracyjnej 400 zł ( wymiana żarówek) etc było tam tyle głupot, które sobie zrobiłem w końcu sam, za jakieś przysłowiowe grosze, suma summarum chyba wszyscy wiedza za ASO nie są najtańsze i nie ma się, co temu dziwić ….. Ale to miał być dopiero początek przygody. Z zestawu obowiązkowego proponowanego przez serwis wziąłem sobie rozrząd i paseczek wielorolkowy, dokręcenie koreczka w chłodnicy i na deser regulacje reflektorów, a co!
Kwota końcowa, jaka była taka była, samochodzik zaliczył myjnie, a ja poszedłem odebrać kluczyki. W milej i przyjemnej atmosferze odbioru autka, zostałem poinformowany przez Pana „opiekuna „ ze wszystkie ustereczki zostały usunięte, no i został uzupełniony płyn chłodzący, bo nie było go zbyt dużo, o dziwo gratis!! A jeszcze z ogromną przykrością zostałem poinformowany o skorodowanej rurce w układzie chłodzenia no i ze z niej cieknie, wiec dobrze by było żebym się pojawił znowu w ciągu paru dni to ja zamówią i naprawią. A było to sobie we Wrześniu!.. Zadowolony i dumny i trochę zmęczony ( to wszystko trwało prawie cały dzień) odebrałem samochodzik.
Cieknącą rurka troszkę nie dawała mi spokoju, wiadomo, zaraz na drugi dzień pojechałem do małego warsztaciku i okazało się ze żadna rurka nie cieknie, a płyn owszem sączy się z nadal nie dokreconego korka spustowego, koreczek został dokręcony i już.
Po jakimś tygodniu zauważyłem, ze zniknął dekielek z jednego reflektora, mały szczegół, ale na 100% wczesnej tam był. Na 0szczęście bez wielkich starań udało mi się takowy zdobyć i zabrałem się za jego zainstalowanie i …. Już wiem, dlaczego zniknął.. Znana sprawa na forum wymiana żarówki w lewym reflektorze, weź bądź cwaniak i go załóż nie wyjmując akumulatora. …
Przyszła sobie zima.. I lekki ( naszczepcie) mrozek wsiadłem w samochodzik i jadę a tu temperaturka silnika już niczego sobie a do kabiny ciągle zagląda mi mróz, hmmm stwierdziłem nie jest dobrze i zjechałem sobie na pobocze, otwieram maskę, patrzę płyn chłodzący jest, uff, ale … jak rany boskie płyn ma postać sorbetu!!! Wk...em się niesamowicie , zaraz w te pędy jadę do w/w Aso i kurde mowie im ze byłem u nich czas jakiś temu i ze dostałem gratisik , ale NIKT kufa nie powiedział mi ze ten gratis to w mordę jeża kranówa !! Na co tan sam „opiekun ” mówi mi ze to nie możliwe żeby mi mechanik mógł uzupełnić płyn chłodniczy, bo mechanicy nie maja dostępu do takowych, a ja na to ze właśnie o to się rozchodzi ze kufa nie był to płyn tylko kranówa!!! Na co już nie przemiły pan powiedział ze nie mam na fakturze tego gratisu, a on nie przypomina sobie żeby mi cokolwiek mówi o jakiejkolwiek dolewce płynu. Kufa rozumiem ze do chłodnicy można dolać wody, ale kufa trzeba o tym chyba słówko wspomnieć właścicielowi samochodu.!
No i przyszła wiosna, trzeba by zmienić zimówki na letnie oponki … dokręcam sobie jedno kolko w garażu, a nie ma tam zbyt dobrego oświetlenia, i trzy śrubki elegancko się dokręciły czwarta, kreci się i kreci i nie chce się zatrzymać, wyjechałem sobie na dworek i patrzę a tam trzy śrubeczki takie same a czwarta jakoś inaczej wygląda, wiec odkręcam znowu śrubeczki i … pech ta jedna lekko inna ma zupełnie inny gwint, szpilkę szlag trafił. Tu jestem tez przekonany ze mistrzuniowi w warsztacie oryginalna nakrętka gdzieś spier… uciekła i złapał to o miał pod ręką, no i kluczyk pneumatyczny zrobił swoje. A jestem pewien ze wcześniej wszystko grało bo parę dni wcześniej przed Aso robiłem małe kombinacje z kolami i nie było z nimi żadnych problemów a i żadnych innych nakrętek nie posiadałem… i teraz ciągle mi chodzi po głowie … I CO JESZCZE???!!!


Pozdrawiam
__________________

http://www.walkofftheearth.com/
Pabloos jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem
stare 24-05-07, 16:01   #2
Rasta
Sympatyk
 
Zarejestrowany: Sep 2005
Skąd: Z dupy
Inny
cabrio
1.4 Zetec 75KM manual
2011
Postów: 7 209
Domyślnie

Ameryki kolega nie odkrył ale tekst ciekawy

PS. W Warszawie to się jeździ do Wuja Zbycha na przeglady i naprawy (wiecej na forum)
__________________
Jestem biedakim, jeżdżę Focusem.
Rasta jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem
stare 24-05-07, 16:38   #3
MisiekT
Sympatyk
Grupa: Warszawa
 
Avatar MisiekT
 
Michał
Zarejestrowany: May 2006
Skąd: Warszawa
Ford Focus III
HB 5D
2.3 EcoboostRS 350 KM
styczeń
2018
WWL powiat wołomiński (Wołomin)
Postów: 15 586
Garaż
Domyślnie

hehe, ja podziekowalem ASO po ostatnim darmowym przegladzie (pojechalem po inny dorbiazg, a to mialo byc tylko przy okazji na szczescie) i dostalem karteczke ze wszystko ok i w ogole... podpytalem jeszcze o klocki z przodu, bo wiedzialem ze sie koncza, ale gosc powiedzial ze jeszcze spoko...
konczac, historie - te "spoko" klocki skonczyly sie po przejechaniu 15km i 1 (slownie: jednym) mocniejszym przyhamowaniu
__________________
Fiesta 1.6 Ti-VCT * FFI 2.0 130KM
MisiekT jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem
stare 24-05-07, 17:29   #4
Yerzo
Żyrandol
Zlotowicz
Grupa: Warszawa
 
Artur
Zarejestrowany: Aug 2006
Skąd: Sokołów Podlaski
Ford Focus II
HB 3D
listopad
2006
Postów: 8 706
Garaż
Domyślnie

Warto było przeczytać ten tekst i uświadomić sobie , ze nie jest się jedynym łosiem, który nabrał sie na ASO. Ja w grudniu bylem na darmowym przeglądzie. Zawieszenie, hamulce - wszystko bajka poprostu wg. pana z ASO. Na przeglądzie wiosennym najlepiej byloby wymienić połowe zawieszenia i 15 innych rzeczy... Powiedziałem, ze dziękuje ale nie skorzystam ponieważ tydzien wcześniej byłem u mojego dobrego znajomego mechanika, u ktorego np. wartość procentowa amortyzatorów oscylowała w okolicach 70 %.

Całe szczescie, ze za dokrecenie korka nie policzyli na fakturze bo mi za wymiane MOJEJ żarówki w przedniej lampie policzyli 30zł (na fakturze widnieje - wymiana odbłyśnika). Of koz ktoś z mechaników zapomniał starej wyjąć spod maski - po paru dniach znalazłem ją odwróconą do góry nogami w otworku przy zatrzasku maski przedniej.

Także Twój tekst jest powierdzeniem, ze ASO nalezy omijać z daleka i liczyć tylko na siebie lub grono przyjaznych osób np. na forum

Ktoś z Was czyta może Auto Świat ? Może by rzucic im propozycją aby skontrolowali 10 najbardziej obleganych ASO Forda ? Pamietam, ze kiedys takie testy byly przeprowadzane w AŚ.
__________________

Tiguan R-line - Ateca FR
Yerzo jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem
stare 24-05-07, 17:31   #5
Rasta
Sympatyk
 
Zarejestrowany: Sep 2005
Skąd: Z dupy
Inny
cabrio
1.4 Zetec 75KM manual
2011
Postów: 7 209
Domyślnie

Cytat:
Napisał PantherBlack
Ktoś z Was czyta może Auto Świat ? Może by rzucic im propozycją aby skontrolowali 10 najbardziej obleganych ASO Forda ? Pamietam, ze kiedys takie testy byly przeprowadzane w AŚ.
Były i jednoznacznie z nich wynikało, że ASO Forda należy omijać szerokim łukiem
__________________
Jestem biedakim, jeżdżę Focusem.
Rasta jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem
stare 24-05-07, 21:51   #6
PePe
Koordynator - Mazowsze
Zlotowicz
Grupa: Warszawa
 
Avatar PePe
 
Zarejestrowany: Jan 2005
Skąd: Rembertufff
Inny
kombi
1999
WW..C Warszawa Rembertów
Postów: 2 551
Domyślnie

fajny tekst....

po moich jazdach z ASO tak się cieszę że mam auto które najlepiej się czuje w warsztacie u Wuja Zbycha.... normalnie z 5 lat dłużej będę zył
PePe jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem
stare 24-05-07, 22:03   #7
Pabloos
Sympatyk
 
Avatar Pabloos
 
Zarejestrowany: Oct 2006
Skąd: Warszawa
Ford Focus II FL
kombi
1.6 Zetec 100KM manual
2009
WF Warszawa Praga Południe
Postów: 1 938
Domyślnie

Tia... no powiem szczerze ze do dziś mnie ciska jak sobie przypomnę, jedno jest pewne ze przynajmniej w przypadku aktualnego FF byłem w aso dwa razy w życiu pierwszy i ostatni :P,
Niestety przerażające jest to ze, jeśli kiedyś zakupie sobie nówkę sztukę to będę zmuszony odwiedzić takie aso a tam jakiś koleś, który będzie miał głęboko w d.. Szacuneczek dla pachnącej nowością Foczki dotknie ją swoimi brudnymi łapami i na dodatek cos jeszcze spier...li;
Ehhh życie jest ciężkie

Apropo`s rankingu , to na FordClubPolska takowy znalazłem:
http://www.fordclubpolska.org/rankin...ler_id=30&SID=

Pozdro
__________________

http://www.walkofftheearth.com/
Pabloos jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem
stare 24-05-07, 22:36   #8
w@riat
Sympatyk
 
Avatar w@riat
 
Zarejestrowany: Jan 2005
Skąd: wa-wa
Ford Focus II
HB 3D
2.0 Duratec 145KM manual
2006
WI Warszawa Śródmieście
Postów: 681
Domyślnie

Powiem tak , serwisuję fordy w ASO od '93, były 2 escorty i focus teraz s-max.Nie mówię że zawsze jest idealnie, ale mam jedną podstawową zasadę, moje samochody ZAWSZE SERWISUJE ten sam gość.Mam do niego zaufanie, wiem że robi dobrze i nie wymienia mi nic czego bym wcześniej nie obejrzał i nie zdecydował że trzeba.
Można?? można!! tylko trzeba chcieć i się interesować ,a nie popijać kaweczke, na kaweczki to ja pomykam do kawiarni)

Jeśli was nie interesują wasze samochody to obcych ludzi tym bardziej!!

[ Dodano: Czw 24 Maj, 2007 22:38 ]
Cytat:
Napisał Pabloos
byłem w aso dwa razy w życiu pierwszy i ostatni
No to masz mnóstwo doświadczeń!!

[ Dodano: Czw 24 Maj, 2007 22:42 ]
Cytat:
Napisał Pabloos
a tam jakiś koleś, który będzie miał głęboko w d.. Szacuneczek dla pachnącej nowością Foczki dotknie ją swoimi brudnymi łapami
tak się składa że zwykle przy mnie owijają kierę folią i zakładają pokrowiec foliowy na siedzenie, a Ty waląc takie teksty na pewno na szacunek nie zasługujesz, ja zwykle szanuję ludzi za pracę jaką wykonują.

[ Dodano: Czw 24 Maj, 2007 22:45 ]
Cytat:
Napisał PantherBlack
Także Twój tekst jest powierdzeniem, ze ASO nalezy omijać z daleka i liczyć tylko na siebie lub grono przyjaznych osób np. na forum
A nie wystarczy zachować zdrowy rozsądek?? to że gościowi wyliczyli roboty na 6 tysiów to nie znaczy że tyle musiał zapłacić) trzeba nie być frajerem i dbać o swoje.To zwykle wystarcza.
__________________
Pozdrawiam.
w@riat


„Polska powinna być tak uboga, aby Polacy sami chcieli pracować w Niemczech”
generalny gubernator okupowanych ziem polskich Hans Frank
w@riat jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem
stare 25-05-07, 10:02   #9
Pabloos
Sympatyk
 
Avatar Pabloos
 
Zarejestrowany: Oct 2006
Skąd: Warszawa
Ford Focus II FL
kombi
1.6 Zetec 100KM manual
2009
WF Warszawa Praga Południe
Postów: 1 938
Domyślnie

Cytat:
Napisał w@riat
, ale mam jedną podstawową zasadę, moje samochody ZAWSZE SERWISUJE ten sam gość.Mam do niego zaufanie, wiem że robi dobrze i nie wymienia mi nic czego bym wcześniej nie obejrzał i nie zdecydował że trzeba.
Można?? można!! tylko trzeba chcieć i się interesować ,a nie popijać kaweczke, na kaweczki to ja pomykam do kawiarni)

Jeśli was nie interesują wasze samochody to obcych ludzi tym bardziej!!
No to jesteś do przodu skoro masz kolegę w ASO, jeżeli cos jest robione przy moim samochodzie to zazwyczaj jestem przy mechaniku który w nim dłubie , a jeżeli siedzę i popijam kawkę to dlatego ze przepisy warsztatu są takie ze klient NIE MA WSTEPU na teren na którym są wykonywane czynności serwisowe , zresztą nie dziwię się temu , bo jeżeli jestem zajęty np. dłubaniem w samochodzie , to nie mam ochoty jeszcze pilnować żeby mi jakiś namolny „turysta „ nie wlazł pod podnośnik w trakcie gdy jakieś 1.5T jedzie w dół . Jak tam mówisz ze często jesteś w ASO to powinieneś zauważyć , ze nie ma nikogo innego z klientów oprócz Ciebie szwendającego się pomiędzy stanowiskami serwisowymi . Zresztą w opisywanym powyżej prze zemnie przypadku , nie masz nie tylko możliwości być przy samochodzie , ale też nie rozmawiasz z mechanikiem , tylko ze swoim „opiekunem ” – kolesiem w białej nieskazitelnie czystej koszulce !



Cytat:
Napisał w@riat
No to masz mnóstwo doświadczeń!!
Wypada podziękować kompetencji , fachowości , rzetelności pracowników w/w ASO , gdybym był zadowolony z pracy jaka wykonali to bym wrócił , Wyznaje zasadę ze nie zawsze tańsze jest lepsze . Jak już mówiłem , być może będzie taki dzien ze będę zmuszony odwiedzać aso np. gwarancja , ale na 100% nie biedzie to w/w .

Cytat:
Napisał w@riat
tak się składa że zwykle przy mnie owijają kierę folią i zakładają pokrowiec foliowy na siedzenie, a Ty waląc takie teksty na pewno na szacunek nie zasługujesz, ja zwykle szanuję ludzi za pracę jaką wykonują.
A jeśli chodzi o docenianie pracy to owszem doceniam ! Ale dobra prace a nie partactwo , jeżeli w Warsztacie "Waldek Trade Secound Hand" , ktoś by z fuszerował robotę to: raz naraża się na starty spowodowane darmowym usunięciem swojego błędu , a w małych warsztatach zazwyczaj to właściciel jest pracownikiem , wiec wiadomo lepiej zrobić raz a dobrze , a dwa jeżeli zrobi cos dobrze i klient będzie zadowolony zawsze istnieje szansa na to ze poleci Go innym swoim znajomym . Natomiast serwisy ASO to w większości dość duże stacje serwisowe , jeśli tam jeździsz to na pewno zauważyłeś , i taki "Pan Henio " , przychodzi tam odbębnić swoje 8 godzin z ustawową godzina na śniadanko , a jak cos się spieprzy no to trudno , się poprawi . A owinąć kierownice folją i położyć na siedzenie jednorazowy pokrowiec , zapewniam Cię ze Twój zaufany mechanik nie robi tego dlatego ze kocha Ciebie i Twój samochód , tylko dlatego ze jak przyszedł pierwszy dzień do pracy to mu tak kazali . Aczkolwiek zaznaczam , że nie uważam żeby wszyscy pracownicy ASO byli tacy sami ,
Na pewno są i tacy którzy lubią swoja robotę , i lubią ja robić dobrze .
Ale i tak zazwyczaj jeśli jest cos do zrobienia w samochodzie o ile mam możliwości robie to sam , i jakoś nigdy mi się nie zdarzyło żeby mi się nakrętki pomyliły albo pogubiły .

Cytat:
Napisał w@riat
A nie wystarczy zachować zdrowy rozsądek?? to że gościowi wyliczyli roboty na 6 tysiów to nie znaczy że tyle musiał zapłacić) trzeba nie być frajerem i dbać o swoje.To zwykle wystarcza.
EEE tyle że jak mi ktoś przedstawia kosztorys to nie oznacza ze musze zapłacić to wiem ,
Jak już pisałem znakomita większość usterek usunąłem sobie sam , wiem ze nie trzeba być frajerem i z każdą duperela od razu walić na ASO , no chyba ze furia jest z floty , i we firmie Szef floty tak każe .

Pozdro
__________________

http://www.walkofftheearth.com/
Pabloos jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem
stare 25-05-07, 10:26   #10
w@riat
Sympatyk
 
Avatar w@riat
 
Zarejestrowany: Jan 2005
Skąd: wa-wa
Ford Focus II
HB 3D
2.0 Duratec 145KM manual
2006
WI Warszawa Śródmieście
Postów: 681
Domyślnie

Cytat:
Napisał Pabloos
No to jesteś do przodu skoro masz kolegę w ASO,
Dla jasności to nie jest mój kolega, po prostu gość który kiedyś zrobił kilka rzeczy dobrze i teraz jak mam coś do zrobienia to dzwonię i pytam na której zmianie pracuje i na która godzinę mogę do tego pana wstawić autko.Nikt inny mnie nie interesuje.
Nie stoje obok podnośnika, bo to nie ma sensu, wiem, że jak coś wyjdzie extra to gość do mnie przyjdzie i powie że jest taki czy taki problem.Wtedy nikt nie może ci zabronić podejść do samochodu i zobaczyć OCB.Po tych 14 latach mam już do niego pewne zaufanie.

Nie gloryfikuje ASO, ale takie powielanie stereotypów że wszyscy tam to katorżnicy pierdolący robotę to też nie fair.Wiem też że nie łatwo znależć takiego mechanika ale kto szuka to da radę. :P


Cytat:
Napisał Pabloos
Wypada podziękować kompetencji , fachowości , rzetelności pracowników w/w ASO , gdybym był zadowolony z pracy jaka wykonali to bym wrócił ,
no ale sam piszesz że to był pierwszy i ostatni raz) daj im szansę ) wiesz jak mówia "pierwsze śliwki robaczywki" tylko zapytaj kto robi autko , powiedz że chcesz porozmawiać z wykonującym usługę mechanikiem, to dużo daje, sam sie zoriętujesz czy to ktoś kumaty czy nie) nikt ci nie może zabronić zobaczyć elementów które są do wymiany .Tylko trzeba wymagać ,interesować się ,a nie zostawić kluczyki i przyjechać po 5 godz po odbiór.


PS.Nikogo nie chcę nawracać na ASO , ani pouczać
__________________
Pozdrawiam.
w@riat


„Polska powinna być tak uboga, aby Polacy sami chcieli pracować w Niemczech”
generalny gubernator okupowanych ziem polskich Hans Frank
w@riat jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem
stare 25-05-07, 12:38   #11
Pabloos
Sympatyk
 
Avatar Pabloos
 
Zarejestrowany: Oct 2006
Skąd: Warszawa
Ford Focus II FL
kombi
1.6 Zetec 100KM manual
2009
WF Warszawa Praga Południe
Postów: 1 938
Domyślnie

Pewnie i masz rację , bo każdy zasługuje na „drugą szanse . No ale tez mówią, ze pierwsze wrażenie jest nie powtarzalne, i tylko jedno, i nie da się go zmienić. I abstrahując od samych warsztatów to niestety, ale myślę, że pierwsze wrażenie na kliencie jest bardzo istotne w każdym businessie.
A jakie ja mogę posiadać to pierwsze jeśli informacje przekazane mi jako klientowi nieprawdziwe, a na dodatek naraziły mnie na dość duże koszty, stąd moja gorycz.
I o ile jeszcze potrafię zrozumieć ze mechanik nie założył nieistotnej w sumie duperelki jaka jest dekielek reflektora , może zapomniał / przeoczył , „pikuś „ ( Uważam ze mój pedantyzm iż lubię mieć wszystkie nawet nieważne duperelki na miejscu i po dokręcane jest bardzo subiektywny i nie każdy musi go podzielać)
O tyle zgubienie nakrętki od kół jak dla mnie wskazuje na bałagan na Jego stanowisku pracy , ale ok. zgubił znalazł jakaś inną , no ok. nie sprawdził bo nie miał czasu bo mu szef dyszał na plecach ze już powinien się zająć drugim klientem .
Ale najbardziej mierzi mnie podejście do tematu tego „opiekuna”, który sprzedał mi fałszywą informację ze dolali mi płynu chłodniczego. A wystarczyło powiedzieć: Ponieważ uważamy ze mam pan rurkę w układzie chłodzenia do wymiany, a musimy ja zamówić, i wymienić to tymczasowo nalaliśmy panu wody do chłodnicy żeby uzupełnić stan płynu. – Jakże było by to proste, i jak dużo by to zmieniło.
Jeśli zaś chodzi o uogólnianie to jak już wcześniej napisałem że w większości takich małych warsztatów , gdzie liczy się każdy klient , i ważna jest dla ich przetrwania opinia w jakimś tam środowisku , można liczyć na dużo wyższa jakość usług wiadomo że i w takim można trafić na `cwaniaka` który będzie próbował podreperować budżet poprzez naciągactwo i fuszerce , ale co pojedziesz raz do takiego warsztatu i już tak nie wrócisz a jak Ciebie kumpel zapyta czy nie masz kogoś kto by mu naprawił cos tam , widomo ze nie polecisz mu takiego gościa , niż w dużych warsztatach gdzie przemiał jest na poziomie hurtowni , i nie jesteś tam na poziomie pana o imieniu X . Natomiast w takich molochach jakimi w większości są zakłady ASO , zazwyczaj jesteś po prostu faktura/rachunkiem nr, jakiś tam, a najlepiej żebyś był klientem z floty na nie szaraczkiem. I w takim przypadku – była woda w chłodnicy , ojej , no cóż rozwaliło blok silniczka , nowy kosztuje tyle i tyle … poproszę o nip zakładu pracy , i podpisać czytelnie fakturę. Tak że moim zdaniem , cała sytuacja złego zdania klientów o aso wynika bardziej z konstrukcji systemu , a nie poszczególnych pracowników . A mój post został napisany po to aby ktoś kto pojedzie do ASO FORD na ulice Osiedlową , mogł wziąć pod uwagę problemy z jakimi może się potem spotkać, a może zamiast pojechać tam weznie sobie namiar od ciebie na dobrego fachowca , i wyjedzie w pełni zadowolony.

Pozdrawiam
I życzę wszystkim braku potrzeby odwiedzania jakichkolwiek warsztatów nawet tych najlepszych !

P.S
Pardonsik za długie teksty , naprawde staram sie pisac krótko , ale im bardziej sie staram tym mniej mi to wychodzi
__________________

http://www.walkofftheearth.com/
Pabloos jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem
stare 25-05-07, 13:25   #12
PePe
Koordynator - Mazowsze
Zlotowicz
Grupa: Warszawa
 
Avatar PePe
 
Zarejestrowany: Jan 2005
Skąd: Rembertufff
Inny
kombi
1999
WW..C Warszawa Rembertów
Postów: 2 551
Domyślnie

spoko ja tam lubię opowiadania
PePe jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem
stare 25-05-07, 14:25   #13
hans
Forza Italia Squad
 
Avatar hans
 
Zarejestrowany: Jan 2005
Skąd: Koło :P
Ford Focus IV
HB 5D
1.5 Ecoboost 182 KM manual
2019
Postów: 339
Domyślnie

W@riat - co do doglądania samochodu w warsztacie to nie po to płacimy (Ty, ja czy inni nabywcy nowych samochodów) niemałe w końcu pieniądze za usługi serwisowe żeby jeszcze stać nad mechanikami i pilnować czy przypadkiem zamiast 'borygo' nie leją wody.

Niektórzy, np. ja, na samochodach znają się raczej teoretycznie i w zasadzie każdy kit taki mechanik może mi wcisnąć. Ja nie chcę być Adamem Słodowym - mechanikiem mojego własnego samochodu, chcę po prostu go używać.
__________________
Der Krieg ist verloren
---
Fast Only Rolling Downhill

nieustająca mądrość dnia (z basha):<DisIsOut> boze drogi, czemu na komunie nie daja juz dzieciom zegarkow i rowerow
hans jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem
stare 25-05-07, 14:43   #14
w@riat
Sympatyk
 
Avatar w@riat
 
Zarejestrowany: Jan 2005
Skąd: wa-wa
Ford Focus II
HB 3D
2.0 Duratec 145KM manual
2006
WI Warszawa Śródmieście
Postów: 681
Domyślnie

Cytat:
Napisał hans
W@riat - co do doglądania samochodu w warsztacie to nie po to płacimy (Ty, ja czy inni nabywcy nowych samochodów) niemałe w końcu pieniądze za usługi serwisowe żeby jeszcze stać nad mechanikami i pilnować czy przypadkiem zamiast 'borygo' nie leją wody.

Niektórzy, np. ja, na samochodach znają się raczej teoretycznie i w zasadzie każdy kit taki mechanik może mi wcisnąć. Ja nie chcę być Adamem Słodowym - mechanikiem mojego własnego samochodu, chcę po prostu go używać.

Wiesz Hans, świat nie jest idealny , jak chcesz mieć pewność ,to musisz pilnować a jak robisz na wiarę to bywa różnie.

To sie tyczy każdej branży i każdej usługi.

To że jesz steka za 100zł to nie znaczy że kucharzowi na zapleczu nie spadł na podłogę)
__________________
Pozdrawiam.
w@riat


„Polska powinna być tak uboga, aby Polacy sami chcieli pracować w Niemczech”
generalny gubernator okupowanych ziem polskich Hans Frank
w@riat jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem
stare 25-05-07, 15:09   #15
hans
Forza Italia Squad
 
Avatar hans
 
Zarejestrowany: Jan 2005
Skąd: Koło :P
Ford Focus IV
HB 5D
1.5 Ecoboost 182 KM manual
2019
Postów: 339
Domyślnie

Cytat:
Napisał w@riat
kucharzowi na zapleczu nie spadł na podłogę)
ale to przynajmniej nikomu nie powinno zaszkodzić, a woda w chłodnicy zimą może ...

BTW.
A wuja Zbycha to pilnować nie muszą ? PP i inni ? :P
__________________
Der Krieg ist verloren
---
Fast Only Rolling Downhill

nieustająca mądrość dnia (z basha):<DisIsOut> boze drogi, czemu na komunie nie daja juz dzieciom zegarkow i rowerow
hans jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem
stare 28-05-07, 10:14   #16
Pabloos
Sympatyk
 
Avatar Pabloos
 
Zarejestrowany: Oct 2006
Skąd: Warszawa
Ford Focus II FL
kombi
1.6 Zetec 100KM manual
2009
WF Warszawa Praga Południe
Postów: 1 938
Domyślnie

Cytat:
Napisał hans
W@riat - co do doglądania samochodu w warsztacie to nie po to płacimy (Ty, ja czy inni nabywcy nowych samochodów) niemałe w końcu pieniądze za usługi serwisowe żeby jeszcze stać nad mechanikami i pilnować czy przypadkiem zamiast 'borygo' nie leją wody.

Niektórzy, np. ja, na samochodach znają się raczej teoretycznie i w zasadzie każdy kit taki mechanik może mi wcisnąć. Ja nie chcę być Adamem Słodowym - mechanikiem mojego własnego samochodu, chcę po prostu go używać.
i święta racja !


Pozdro
__________________

http://www.walkofftheearth.com/
Pabloos jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem
stare 28-05-07, 13:42   #17
Brystol
Turysta
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Skąd: Warszawa
Postów: 11
Domyślnie

Potwierdzam. Omijać Osiedlową szerokim kołem.
Kupujesz nowy samochód są mili, serwisujesz mają cię w dupie. A najbardziej wkurza mnie w serwisie: "prosimy o punktualne przybycie", człowiek zrywa się rano żeby zdarzyc na czas i co ...?
Tak jest, samochód wpowadzany jest na halę dokładnie 40 minut do nawet godziny później. Do kogo byście nie poszli zawsze jest to samo. Kazdy wzrusza ramionami a na ścianie wisi tablica, że 99,9% klientów jest zadowolonych. Wolne żarty. Kilka razy tam byłem i słyszałem na własne uszy te zadowolenie.
Ostatnio w telefonicznej ankiecie nie zostawiłem na tym serwisie suchej nitki.
Więcej juz tam nie pojadę .
Zaznaczam, że do tej pory musiałem tam serwisować, teraz na szczęście nie muszę.
Brystol jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem
stare 28-05-07, 21:39   #18
Pabloos
Sympatyk
 
Avatar Pabloos
 
Zarejestrowany: Oct 2006
Skąd: Warszawa
Ford Focus II FL
kombi
1.6 Zetec 100KM manual
2009
WF Warszawa Praga Południe
Postów: 1 938
Domyślnie

Tia , o Tym fakt juz nie pisałem , ale co prawda to prawda , trzeba sie swoje odczekac raz jak bylem ze zleceniem a dwa jak pojechałem sobie troszke pokrzyczec , tez jakos długo szukałem jakiegoś wdzięcznego słuchacza


pozdro
__________________

http://www.walkofftheearth.com/
Pabloos jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem
stare 28-05-07, 21:47   #19
PePe
Koordynator - Mazowsze
Zlotowicz
Grupa: Warszawa
 
Avatar PePe
 
Zarejestrowany: Jan 2005
Skąd: Rembertufff
Inny
kombi
1999
WW..C Warszawa Rembertów
Postów: 2 551
Domyślnie

w OMC kedyś 2 godziny czekałem aż się pofatygował mechanik po auto...

a wyraźnie w zleceniu było "klient poczebuje auto na 12-tą"

i fakt że zdąrzyli .. chociaż już na myjnię się nie załapałem
PePe jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem
stare 29-05-07, 18:13   #20
Pabloos
Sympatyk
 
Avatar Pabloos
 
Zarejestrowany: Oct 2006
Skąd: Warszawa
Ford Focus II FL
kombi
1.6 Zetec 100KM manual
2009
WF Warszawa Praga Południe
Postów: 1 938
Domyślnie

Eeeee no pozostaje tylko nadzieja , że nie robiłes jakichs bardzo istotnych rzeczy , np. hamulcy bo mogło być tak:
__________________

http://www.walkofftheearth.com/
Pabloos jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem
stare 26-03-08, 16:08   #21
GIZIU
Turysta
Grupa: Warszawa
 
Avatar GIZIU
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Skąd: Warszawa
Ford Focus II ST
HB 5D
2.5 DuratecST 225KM manual
sierpień
2006
Postów: 95
Domyślnie

Witam, sam wczoraj odwiedziłem serwis OMC po raz pierwszy i ostatni. Wiem że mam do wymiany łożysko wyciskowe sprzęgła. Skorzystałem z promocji darmowego przeglądu. Chłopaczek na ok 25 lat obejrzał autko, posprawdzał różne pierdoły i wszystko ok. Potem powiedziano mi że za ok 4,5 godz. autko będzie zrobione, a za godzine, góra dwie będzie wiadomo co dokładnie jest nie tak i ile to będzie kosztować. Wsiadłem w autobus i pojechałem sobie do M1. Po godzinie dzwoni "Opiekun" i informuje mnie że muszą wyjąć skrzynię biegów i to kosztuje 1200zł, i że możliwe że będzie do wymiany sprzęgło i koło zamachowe więc naprawa może kosztować ok 5000zł. Ale i tak tego dziś nie zrobią bo nie mają części. Za 20min byłem spowrotem aby poinformować że rezygnuję z naprawy, pewny że nic nie zapłacę. Po czym "Opiekun" poinformował mnie ze muszę zapłacić 112,85zł za "weryfikację usterki". Zapłaciłem 112,85zł za to że panowie mechanicy stwierdzili że bez wyjęcia skrzyni nic nie zrobią. Podsumowanie wizyty w ASO:

- nie wyspałem się bo poproszono mnie o "punktualne przybycie" rano
- straciłem kilka godzin
- wyrzuciłem 112,85zł w błoto
- straciłem humor na resztę dnia

Do tej pory serwisowałem się w ASO Auto Barcelona (poprzednie auta to Seaty) i mimo że tanio nie było to byłem zadowolony. Ale do ASO Ford już nie pojadę. Dobrze że mam sąsiada mechanika.
GIZIU jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem
stare 26-03-08, 17:00   #22
Pabloos
Sympatyk
 
Avatar Pabloos
 
Zarejestrowany: Oct 2006
Skąd: Warszawa
Ford Focus II FL
kombi
1.6 Zetec 100KM manual
2009
WF Warszawa Praga Południe
Postów: 1 938
Domyślnie



Ja na haslo OMC Osiedlowa do dzis mam odruch wymiotny , wysypke , i nieodparta chec polecenia na bazar kupic giwere
he he ciekawe czy miales tego opiekuna co ja
__________________

http://www.walkofftheearth.com/
Pabloos jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem
stare 26-03-08, 21:13   #23
GIZIU
Turysta
Grupa: Warszawa
 
Avatar GIZIU
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Skąd: Warszawa
Ford Focus II ST
HB 5D
2.5 DuratecST 225KM manual
sierpień
2006
Postów: 95
Domyślnie

Moim "opiekunem" był niejaki Kościerski. Gość w okularach.
GIZIU jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem
stare 27-03-08, 00:27   #24
Trojan
Sympatyk
 
Avatar Trojan
 
Zarejestrowany: Jan 2005
Skąd: Warszawa
Ford Focus II ST
HB 3D
2.5 DuratecST 225KM manual
2006
Postów: 2 738
Garaż
Domyślnie

Cytat:
Napisał GIZIU
Skorzystałem z promocji darmowego przeglądu.
Cytat:
Napisał GIZIU
wyrzuciłem 112,85zł w błoto
Jedno wyklucza drugie Skoro zaczęli grzebać to nie ma siły - muszą wziąć kasę. Podpięcie do kompa i diagnostyka to coś ok 100zł.
A na darmowych przeglądach to co najwyżej Ci sprawdzą czy kierunki świecą.
BTW, coś słabo widzę tego ST-ka skoro skrzynia leci
__________________
Trojan jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem
stare 26-10-15, 21:03   #25
disaster3
Turysta
Grupa: Warszawa
 
Avatar disaster3
 
Bartek
Zarejestrowany: Oct 2015
Skąd: Warszawa
Ford Focus III
HB 5D
1.5 Ecoboost 150 KM
listopad
2015
WD Warszawa Bielany
Postów: 230
Domyślnie

Hejka,

Sorki za wykopalisko ale po co zakładać podobny temat.
W sobotę zamówiłem nowego Focusa, m.in. dostałem 3 lata 60 tys km Ford protect. Przy odbiorze chciałem dokupić 5 lat/100 tys. km. Ale jak przeczytałem Wasze problemy z Warszawskimi ASO i nie tylko to nie wiem co robić.
Z jednej strony chciałbym mieć spokój i jak coś sie zesra jadę na gwarę i przynajmniej mam nadzieje, ze robią, jednak jak czytam powyższe to nie jest to dla mnie już takie oczywiste
W W-wie jest jak już dobrze doczytałem Wuj Zbych, który ma pojęcie co robi i wiele osób go poleca i wiem, ze po 3 latach mógłby sie nim zaopiekować dobrze ale jak sie coś poważanego zesra jakas wada, która ujawniłaby sie po 3 czy 4 tym roku to wtedy dupa.

Kufa tak źle i tak nie dobrze. ;/

Posty z 2008, moze coś sie zmieniło przez te 7 lat, co? Czy dalej bagno i metr mułu?
disaster3 jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Zasady postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest Włączony
EmotikonyWłączony
[IMG] kod jest Włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do forum

Podobne wątki
Temat Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni post / autor
aby apteczka byla na swoim miejscu tigernet Inne 2 02-06-07 22:22
[FFI] Temat rzeka - spalanie TDCi Marcin_K Silnik i skrzynia 1 20-12-06 21:53

Kontakt -



Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:57.

Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Garage vBulletin Plugins by Drive Thru Online, Inc.

Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Navbar with Avatar by Kolbi
1999-2005 © FKP. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych, są chronione prawem i zastrzeżone przez ich właścicieli.
Komentarze, oceny a w szczególności posty na forum są własnością ich autorów.
FKP nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

stat4u