[MK1] 1.8 Zetec-E - rozbieranie silnika

[MiJam]

Przeglądnąłem już sporo forum, zaczerpnąłem wiedze, oraz doradziłem się na kilku wątkach.
Mój silniczek nadaje się do diagnozy po demontażu głowicy, mam już upatrzony warsztat, ale muszę wstrzymać się do maja bo potrzebuje auta na Święta i pierwszy majowy weekend.

Przechodzą mnie jednak coraz poważniejsze myśli i chęci na samodzielną rozbiórkę góry silnika i samodzielną diagnozę. W związku z tym przed decyzją chciałem się jeszcze dopytać osób które już taki silniczek rozkręcały, lub informacje dlaczego się na to nie zdecydowały mimo takich chęci.

1. Czy przy rozbiórce są jakieś niespodzianki, jakieś momenty które są charakterystyczne dla tego silnika, które mogą zaskoczyć?
2. Czy są jakieś dedykowane dla tego silnika tutoriale (szukałem ale akurat do Zetec-E nic nie znalazłem)
3. Czy rozrząd musi być po ściągnięciu bezwzględnie wymieniany ? (czy np. można sam pasek wymienić, obecny ma 40k przejechane)
4. Czy są jakiś uszczelki (poza obudową pokrywy i uszczelki głowicy) które na 100% muszą być do wymiany przy ściąganiu głowicy ?
5. Czy jest możliwość podglądnięcia gniazd zaworowych i głowicy od spodu po ściągnięciu pokrywy zaworów przy użyciu boroskopu, czy może ktoś spotkał się z użyciem takiego sprzętu do diagnozowanie głowicy w takim silniku ?
6. Czy może są potrzebne jakieś specjalne klucze, które spotykane są tylko w Fordach ?

To są pytania, które mnie najbardziej nurtują. Trochę się opisałem, wszelkie sugestie i linki będą mile widziane no może poza wypowiedziami mechaników, którzy stwierdzą że nikt tego dobrze nie zrobi samemu