WWW | Strona główna forum | Rejestracja | Garaż | FAQ | Społeczność FKP | Galeria FKP | Kalendarz | Dzisiejsze posty | Szukaj |
Foczka miesiąca |
|
Serwis i gwarancja Relacje z wizyt w ASO i innych serwisach. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
10-11-07, 21:10 | #1 |
Turysta
Zarejestrowany: Feb 2006
Skąd: 3miasto
Postów: 332
|
[FFII] Koszmar czas zacząć - 2.0 TDCi
Znajomi , którzy mieli 407 2.0 HDI i Volvo 2.0d, czyli ten sam shit opowiadali, ja czekałem.
1,5 roku od zakupu jakoś mineło, deska skrzypi, uszczelki wymieniałem 2 razy, raz padł EGR w trasie, ale ogólnie nie było tak źle. Niestety od mniej więcej 2 miesięcy mam juz dość auta, w dużej mierze przez ASO (EURO-CAR Gdynia , nowy salon - obsługa i specjaliści dno jak wcześniej! ) Padła turbina i wtryski. Zaczyna się pomyslałem... W ASO byłem już 5 razy od tego czasu, najpierw świst turbiny był normalny, potem komp nic nie wykazał, następnie wymienili wtryski ( dziś po wizycie w konkurencyjnym ASO BIG-u okazało sie że z wtrysków wali paliwo okropnie i są bardziej rozwalone niż były ), na kolejnej "naprawie " wgrali nowy soft, co oczywiście jak mówiłem im wczesniej nic nie dało, okazało się że jestem lepszym diagnostą niż ASO, więc teraz wysłali sprawę do W-wy , ma przyjechać "specjalista" , którego obiecują mi już od miesiąca. Mam dość, turbina świszczy już tak że uszy więdną, moc spadła, boje się jechać w dłuższą trasę . panowie z Euro-caru mówią że sprzedali mało 2.0 TDCi więc nie mają porównania, załamka , i tekst roku "Pewnie to Pana styl jazdy, dieslem to trzeba umieć jeździć!!" Co Was to k..wa obchodzi jak jeźdzę, mam auto na gwarancji i nie po to kupowałem kompakt za 80 tys. żeby nim jeździć 60km/h. Nie mam nerwów. Dalsze newsy z przenosin do innego ASO i dalszych napraw wkrótce...
__________________
FII 2.0 TDCi "Psuja" , Octavia RS TDI |
Kontakt - |