dodatkowo miesięcznie benzynki za 50 PLN też wciągnie (oczywiście średnio, bo latem, to tylko rozruch i już, ale zimą zanim się zagrzeje to trochę dłużej)

za 50zl to moze nie, ale i tak raz na jakis czas trzeba zrobic troche km na benzynie zeby uklad wtryskowy byl sprawny...

Po co w ogóle te kombinacje, najlepiej tankować zawsze za 50,- i problem z głowy, czy to ON, Pb czy LPG [readmore]

No Misiek czyli reasumujac zdjałes instalacje żeby odelzyc auto a wymiana silnika to tak jak zmiana zderzaków czy felg poprostu żeby był ładniejszy :)

dobrze rozumiem ??? [hmm]

dokladnie tak, aktualny mial ladniejszy dekiel to zmienilem calosc [panna]

[up] tak też podejrzewałem no bo skory dobry był to po co by było zmieniac [niewiem]

Pabloos przeczytaj jeszcze raz - on robi 100-200 km dziennie nie tygodniowo ;)

Kobuch przeczytaj jeszcze raz , jeden dzień w tygodniu jeżdzi po 100- 200 nie wychodzi na to samo ?

Tez tak zrozumiałem [up]

RLY?
P.S.
Karwa nick se zmienie chyba :mad:

hehe jezdze 100 km dziennie od pon do piatku weekend to zazwyczaj poznan albo wrocalw czyli jakies 350 km co daje tygodniowo : 5 dni po okolo 100 rowna sie 500 plus weekend 350 daje 850 . Zatem miesiecznie daje to 3400

Super !!! jesteśmy pod wrażeniem [notworthy]

ale przy tym układzie to mu sie to oplaca wiec moze koniec tego staroswieckiego gadania ze gaz jest zlem :P

do pierwszego wysrania się zaworów albo dziury w tłoku [bigok]
no ale nikomu tego nie zyczę - poza tym z oszczędności na gazie wymieni silnik na noofkę

Eee tam zaraz mu sie wysrają zawory albo dziury w tłokach...pitolenie...znacie dużo takich przypadków? Mój Essi przekulał na gazie ponad 120tkm i jakoś sie zawory nie wypaliły i sie dziury w tłokach nie porobiły,a obecny przebieg to 330tkm i jeździ,w tym czasie raz wymieniłem świeczki,ani razu kabli WN (jeszcze nie świecą w nocy),wymieniłem reduktor po ok. 100tkm i śmigam dalej bezawaryjnie [bigok]

Z tym że w escorcie to jest troszke inny silnik [los2]

Dokładnie, twój Escort, raczej nie miał 2l wysilonego silnika, ze zmiennymi fazami rozrządu, oraz zmiennej długości kolektorem dolotowym, 2 sondami lambda, i nie kręcił się powyżej 7K obr.

Dawaj foty in-stalki z opisem , albo foty !!!
Pokaż jak to wygląda , może masz arcydzieło gazownictwa , a może trzeba coś szybko zmienić .

Czekamy na foty !!!

[rotfl] nawet jak sie rozplakalem
naprawde porzadna instalacja kosztuje dobra polowe wartosci zdrowego STeka

Nie pisz w czasie przeszłym bo on nadal jeździ :p...może i nie ma tego co napisałeś,ale zawory i tłoki ma... (sprawne) [los]

Daj mi go na 10 min. to nie będzie miał :D

nie wiem, ale ja przy mocnym naciskaniu na pedał gazu załatwiłem silnik 2.0 w nubirze 2 razy
raz upalony zawór wpadł do cylindra zrobił dziurę w tłoku i korba postanowiła się wygiąć
naprawa kosztowna - bo to głowica do roboty, gładź w cylindrze, tłok, korba
przy okazji wymieniłem pierścienie i jeszcze jeden tłok - wykazywał oznaki zużycia
po następnych 35kkm od tego jakby nie było generalnego remontu wypaliłem dziurę w tłoku (jednym z dwóch które były od początku) [bigok]

a przypomnę, że to było tylko 130konne auto niezbyt wysilone [bigok]

kolejne ciekawe wyliczenie....

czyli ile? 10.000 ???

czy mówimy o STeku do generalnego remontu czyli znowu 10.000 ;-)

karVWa konkrety!!!

okolo 2500-3000 euro z wyprawa na zachod wlacznie :)

a wracajac do tematu - wiekszosc problemow z gazem spowodowanych jest kompletnym brakiem umiejetnosci montazu, doboru instalacji i, przede wszystkim, absolutna niewiedza o strojeniu...

Misiek, gaz się do fordowskich silników nie nadaje po prostu.

tak asmo jak źle znoszą go Japońce (Toyota, Honda).
Niemce zawsze sie dobrze gazowały i pochodne (koreańskie) czyli tez niemce na starym patencie. Suma sumarum ja Esperyną też nalatałem 150 tysia na gazie i powiem szczerze że gdyby nie okres uzytkowania, miejsce, czas i umiejętnosć regulacji samemu (II Generacja) to w zyciu bym nie założył!!!

Kable WN - Co około 20 tysi do kompletnej wymiany (nie na badziewia bo te nie wytrzymywały 10.000.
Świece - briski do LPG - inne zamulało jak cholera.
JEdna sprawdzona stacja LPG (tam wiedziałem że syfu nie leją..
Sam wymieniałem zasrane filterki i inne ustrojstwa plys yszczelki klapomiksera i regulacja na kompie.
Filtr powietrza również co 10 tysi razem z oleum i świecami... inaczej bydle szalało z obrotami i strzelało jak głiupie aż maskę krzywiło...

poza tym fajnie i strasznie oszczędnie - przy moim stylu jazdy - 12 do 15 l LPG/ 100 km (silnik 1,8 taki sam jak w viki). Benzyny wciągało max 11 (oczywiście dane z miasta i mieszanej...

nie zliczę wymiany uczelki dekla chyba ze 3 albo 4 razy i tego że silnik ślicznie się pocił...

to tyle przygód z gazem - no more !!!

Kumpel Mondkiem 2.0 zrobił 200 tys na gazie, założył jak miał 80 tys...

Bzyczek - zrozum - to nie gaz jest problemem a pseudo-gazownicy :)

PS. a pamietasz ze Ford wypuszczal foki z fabryczna instalacja LPG? i to byl zwykly 1.6 bodajze z jakas niewielka roznica (gniazda zaworowe czy cos...)

nie wielka różnica? utwardzane..


ale nie o to w tym całym temacie idzie...

Co innego foka 1,6; Espero, VW lub cokolwiek czym wozisz dupsko po mieście lub buraki na targ w sobotę!!! a co innego auto z osiągami (czyli wysilone tak jak pisano wcześniej) i z potencjałem mocy... To musi palić swoje i LPG zniesie Źle!!!

Ustalmy jedno: Moc nie bierze się z niczego !!! To nie Gwiezdne wojny!!!!!!

chcesz mieś szybko i sportowo to płać!!!

Ci co twierdzą że auto na LPG to zło , a na gaz ziemny też zło , też silnik umiera po 100 tys km ??

Ja tu spotykam wszystkie prawie Taxi Mercedes-Benz na gaz ziemny .

NGT oznacza Natural Gas Technology i jest znakiem modeli BlueEFFICIENCY pośród samochodów osobowych Mercedes-Benz z biwalentnym napędem na gaz ziemny.

shady151 , pokarzesz nam fotki swojego ST na lpg ?