Nie no zamknijcie ten temat, bo on jest w ogóle już rozjechany, fotek nie ma, baranie gadki z dupy już z st-ka przeszły na eReSa.
Kuźwa zadzwońcie do dealera Forda i poproście nowego RS500 na LPG albo kuźwa na gaz ziemny, nagrajcie rozmowę, wyślijcie do radia i potem wszyscy w Polsce będą boki zrywać.
Tico jest do wzięcia na allegro po 800 plnów, zapodać gaz i wyjdzie 15zł za 100km

odbiegając od tematu (nie wiem którego)
Kto normalny wiedząc, że jeździ 3500 tys kilometrów miesięcznie kupuje silnik który pali 12l-13l PB w mieście a na trasie lekko 9l :?: a potem przerabia go na gaz żeby było oszczędniej :?: wychodzi ~30zł za 100km :?:

ktoś kto rzyga hajsem?

tym, którym się wydaje, że LPG to super pomysł polecam poczytać cokolwiek o zaworach, przylgniach zaworowych i tym w jaki sposób grzybki zaworowe są chłodzone...

porównanie nieseryjnej instalacji w silniku nieprzystosowanym do innego paaliwa niż Pb, z silnikami seryjnie przystosowanymi, albo rozwiązaniami używanymi w BTCC, gdzie pewnie koszt zrobienia kompletnej głowicy z tytanu to jakieś pierdnięcie dla teamu jest nieporozumieniem...

argumant o oktanowości jest słuszny, ale żeby to wykorzystać to trzeba gazu podać pewnie koło 50% więcej, więc żadna oszczędność...

jeździła kiedyś chyba jakaś Honda na 1/4 LPG only, ale tam zrobienie samego silnika kosztowało pewnie tyle co cały ten STek...

@shady151 - ciekawe czy się pochwalisz i będziesz taki dumny jak teraz kiedy jednak przyjdzie taki dzień, że będziesz szukał głowicy do ST [bigok] bo znając realia pewnie pałujesz auto tak samo jak na benzynie, czyli długo nie pojeździsz [pop]

Jak będziesz szukał kolektora dolotowego to mam na zbyciu :-)

OCB :?: :smt017

tak czytam i jak założysz ten lpg to znacznie ci zmuli to auto. bedziesz mocniej deptal zechla wiecej gazu i dalej bedziesz niezadowolony. moze pomys o elektrycznym turbo. wiesz wiecej powietrza wiecej mocy. nie trzeba kolektora przerabiac bo na prąd, stroić tez nie bo nie ma mega doładowania,montaz banalny i cenowo niedrogie. na lpg bedzie szedl jak na benzynie a po przelaczeniu na benzyne to zrywa asfalt. zastanow sie.

LPG jest mniej podatny na spalanie stukowe, więc w teorii (w praktyce też się kilku ludkom udalo) można to wykorzystać przy tuningu silnika...

Cos kiepsko czytasz...przecież napisał,że juz założył...

Witam,
jeśli chodzi o to, czy jest to zabójstwem dla silnika, czy nie - nie odpowiem, bo po prostu nie wiem. Natomiast mogę wypowiedzieć się nieco o osiągach ST170 na gazie.
Zamontowana jest u mnie sekwencja firmy Valtek z lubryfikacją flashlube, gaz jest w focusie od 2008 roku i póki co zrobił na nim około 13-15 tyś km.

Nie wiem dokładnie czym spowodowane jest chwilowe zamulenie samochodu na benzynie do około 2,5k rpm, ale pomijając to, biorąc pod uwagę skalę obrotów, gdzie silniczek ma już właściwy moment do mocnych przyśpieszeń, tuż po zakupie bezpośrednio porównywałem LPG i benzynę.
Same stałe przyspieszenie samochodu jest na bardzo podobnym poziomie, przyspieszenia na gazie nie wiążą się z żadnym istotnym spadkiem mocy, dzięki któremu nie mógłbym dynamicznie wyprzedzać innych uczestników ruchu drogowego.
Jedynie, co mogę zaobserwować, to lekkie szarpnięcie samochodu podczas dość dużego wciśnięcia pedału gazu w ułamku sekundy (LPG), co nie dzieje się na benzynie.
Oprócz tego małego mankamentu, którego i tak podczas jazdy codziennej się nie doświadcza, bo gazem operuję raczej płynnie, nie uświadczyłem żadnych negatywnych zmian jazdy na gazie, w tym falowania obrotów, gaśnięcia itd. Po skończonej butli, autko samo przełącza się na benzynę alarmując mnie pikaniem, które wyłączam i po chwili dostaje nową dawkę LPG. :)

Pozdrawiam.

a sprawdzales najczestsza usterke STekow, czyli sterownik zmiany dlugosci kanalikow w kolektorze dolotowym?

Ogólnie poczytałem o tym trochę, jednak niezbyt dużo. Jeśli masz jakąś przydatną wiedzę, to chętnie bym ją wchłonął. Póki co jestem przed wymianą drugiej sondy lambda za katalizatorem (check engine się świeci). Co ciekawe, po umyciu podwozia na kilka godzin check engine zniknęło... :D To tak przy okazji, jako ciekawostka. :P
Zastanawiam się, czy druga sonda może mieć wpływ na dynamikę silnika i to w niej pokładam nadzieję na poprawę. Zamulenie samochodu, mam na myśli wyraźnie niższy moment, który jednak pozwala mi się spokojnie rozpędzać, jednak przy okolicy 2,800 rpm czuję nagły przypływ mocy.
Jedyny DTC, który wyskoczył to 9359 (B1359).

jezeli Flu1d nadal sledzi watek, to pewnie opisze sprawe dokladniej... ogolnie w STekach pada modul odpowiadajacy za zmienianie dlugosci kanalow w kolektorze dolotowym i przez to wlasnie traci moment na nizszych obrotach

Wszyscy się śmieją z podtlenku LPG, ale dzisiejszy widok na stacji benzynowej rozśmieszył nawet pana, który owy gaz tankował...
Otóż, podjechało pod dystrybutor nowiutkie Porsze Kajen Turbo...myślałem,że koleś chce się o coś zapytac...a tu nie...on dumnie powiada...do pełna proszę...:)...
I co wy na to?????

standard... akurat Cayenne'ow stosunkowo duzo idzie do gazu... chyba malo kto zdaje sobie sprawe z kosztow utrzymania przed zakupem...

też nie jednego już widziałem...

Przy pełnej piz..... jakieś 60 litrów na 100 km :D

Nie ma się z czego śmiać - przeczytajcie opinie użytkowników Cayenne o ich instalacjach LPG. Wcale nie jest tak strasznie, a wręcz jazda na lpg jest chwalona w tym samochodzie. :)

A dla mnie to głupota...skoro nie stac kogoś na utrzymanie takiego samochodu to po co go kupuje...dla szpanu???

cayenne kupuje sie i tak tylko dla szpanu

Kiedyś myślałem podobnie jak większość tu na forum. Stać mnie na taki samochód to musi być mnie stać na benzynę do niego. Teraz zmieniłem zdanie. Dlaczego musi być mnie stać na benzynę, a nie na paliwo? Skoro mogę założyć LPG, a kalkulacja ekonomiczna mówi że mi się to opłaca, to tak robię. Przy spalaniu 20l/100km to różnica jest spora w wydatkach, a nie wiem dlaczego zakładacie, że ten kto ma pieniądze jest imbecylem i liczyć nie umie. To tak jak z samochodami sprowadzanymi z zachodu. "Tylko lekko przytarty był, ale Niemiec jeździ tylko nowym, a takiego to oddaje za bezcen".
Pozdro.

Masz na myśli ten układ el. z silniczkiem i trybami z linką ? ( w puszeczce )

---------- Post dodany 23-05-10 o 00:15 ---------- Poprzedni post był z 22-05-10 23:59 ----------

http://images39.fotosik.pl/293/693d207a1aa4b25em.jpg
http://images39.fotosik.pl/293/693d207a1aa4b25emed.jpg
http://images39.fotosik.pl/293/693d207a1aa4b25emed.jpg
http://images39.fotosik.pl/293/693d207a1aa4b25em.jpg

IMRC działa, sprawdzony. Do setki:
benzyna: 8,12 (3 stopniowy spadek)
gaz: 8,84 (3 stopniowe wzniesienie)
Ta sama trasa, z tym, że pod leciutką górę i z leciutkiej góry. IMRC śmiga, z tym, że na gazie i tak gorzej się zbiera z dołu - to czuć, ale tragedii nie ma. :)
Na gazie foka wyrzuca mi błąd P0190 - ciśnienie na listwie wtryskowej, ale podejrzewam, że to nic strasznego, jeśli jeżdżę na gazie i mi wyskakuje ciśnienie wtrysków benzyny.
Póki co bez zarzutów, na zimnym przez pierwszą minutę lekkie falowanie obrotów (700 - 900). Potem skała.

Witam

Do jakiej mocy silnika ma Kolega dedykowany parownik gazu ?

Czy właściwie dobrane są średnice wtryskiwaczy gazu ?

Jakie jest ciśnienie i jak się zmienia ciśnienie gazu na listwie LPG ?

Bo jeśli wyskakuje komunikat niskiego ciśnienia na listwie benzyny to może być związane z źle dobrana mapą wtrysku gazu lub nie właściwą średnicą dysz wtrysków gazu. Po prostu komputer benzyny aby utrzymać właściwą mieszankę na lpg musi wydłużać czasy wtrysku benzyny aż może to interpretować jako spadek ciśnienia na listwie wtryskowej.
Przy instalacji sekwencyjnej czasy wtryskiwaczy LPG są regulowane czasami wtryskiwaczy benzyny + korekta mapy LPG.

Może to też być tylko niedokładne ustawienie mapy LPG.

Pozdrawiam

Zadał mi Pan naprawdę trudne pytania, bo auto nabyłem niedawno, a diagnostyki gazu nie robiłem... :P

Gaz robiony w AG-Centrum, w elementach wyposażenia instalacji niestety brak większych danych, jedynie reduktor prod. AG., lista wtrysków Valtek czerwona. Oprócz tego nic nie wiem niestety.

EDIT: No, ale ciekawy wszystkiego i niczego już umówiłem się na diagnostykę instalacji jutro na godzinę 13:00. Powiem co i jak. :)

Pierwszy element do wymiany :lol:

witam

Jeśli nie do wymiany to do regeneracji i regulacji :)

Pozdrawiam

Aj tam, jeśli chodzi o wydajność foki to tragedii nie ma, dlaczego od razu wymieniać? :P
Stereotyp? :P

zaden stereotyp, po prostu sa badziewne, tez to przerabialem :)

Niby taaa, ale słyszałem też, że są bardziej odporne na lipny gaz, trudniej je uszkodzić. Nie samą precyzją i szybkością żyje autko.

No jak to nie :?: Wg Ciebie nie ma różnicy czy auto ma np. ubogą czy zbyt bogatą mieszankę :?: Życzę powodzenia w naprawie głowicy ;) Jak już masz to zagazowane ST to niech chociaż nie cierpi tak bardzo :) Stąd właśnie biorą się stereotypy że gaz jest lipny itd, itp jak każdy oszczędza ile może na instalce [panna]

God damn, relaks kolego, spokojnie. Pojadę na diagnozę, to wszystko się okaże. Jeszcze wmów mi, że wtryski valtek fizycznie nie są w stanie dostarczyć samochodowi odpowiedniej mieszanki, jednak zostały tak dopuszczone do produkcji i producent ma gdzieś normy, a oznacza to, że każdy, kto posiada te wtryski jest nieświadomy wielkich cierpień swojego samochodu. To, że są takie wtryski nie oznacza, że od razu wszystko jest do dupy, mieszanka jest uboga, głowica wyświetla mi znaczek " : ( " i tym podobne. Okaże się... a instalka kosztowała 4 kafle dwa lata temu w AG Centrum w Tarnowie.