Forum Focus Klub Polska

Forum Focus Klub Polska (https://forum.focusklubpolska.pl/forum.php)
-   Silnik i skrzynia (https://forum.focusklubpolska.pl/forumdisplay.php?f=34)
-   -   [MK1] 1.8 TDCi - chłodnica nie chce się odpowietrzyć (https://forum.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=75766)

kasmiluss 26-10-15 19:19

1.8 TDCi - chłodnica nie chce się odpowietrzyć
 
Witam.Od kilku dni posiadam focusa, postanowiłem że wymienię płyn chłodniczy.Po zlaniu starego wlałem do zbiornika ok 3-3,5 l płynu(ponad "max") odpaliłem silnik aby się zagrzał i odpowietrzył, po pewnym czasie wskazówka osiągnęła odpowiedni stan, nagrzewnica grzeje jak przed wymianą, ale wentylatory się nie załączyły. Płyn w zbiorniku jest cały czas zimny nawet po przejechaniu trasy 180 km,a samochód sie nie zagotował.Po zatrzymaniu POZIOM PŁYNU w zbiorniku nie zmniejszył się. Dodam,że samochód nagrzewa się normalnie tak jak przed wymianą. Może ktoś coś poradzi z tym problemem ,bo trochę się boje tak jeździć. [notworthy]

Falcon 27-10-15 09:22

Zdaje się, że nie zlałeś całego płynu - w układ wchodzi ok. 6,5 litra.

Gacymir 27-10-15 09:43

Rozgrzałeś dobrze silnik przed zlaniem płynu? Wygląda na to, że przy zlewaniu miałeś zamknięty termostat i płyn spłynął tylko z części układu.

kasmiluss 27-10-15 17:25

Tak mi sie wydawało że jakoś mało tego płynu sie zlało,a silnika nie rozgrzewałem mocno przed wymianą. Pewnie spłyneło tylko z chłodnicy i ze zbiorniczka. Martwi mnie to, że płyn tak jakby nie krążyl układzie, bo po trasie 180 km płyn był ZIMNY a samochód sie nie zagotował Może czujnik temperatury mnie oszukuje?

Gacymir 27-10-15 18:00

Albo termostat się zaciął w pozycji zamkniętej i nie puszcza płynu z silnika do chłodnicy

kasmiluss 27-10-15 18:23

wtedy chyba samochód powinien sie gotować??

kasmiluss 04-11-15 18:07

zauważyłem że,po przejechaniu kolejnych 200 km w ciepły dzień płyn zaczął krążyć, ale jak jest chłodno to tylko górna rurka od chłodnicy była ciepła, ta dolna całkowicie zimna płyn tak samo zimny. Chyba jednak spróbuje sprawdzić termostat , a może przepłukać chlodnice?

cezarg1410 05-11-15 15:46

Nie szukaj dziury w całym.
1.8 tdci bardzo ciężko się grzeje. Przy - 20 prawie nie da się doprowadzić wskazówki do pionu. Jak chcesz żeby się termostat otworzył to wsiadz i daj mu w palnik.
Na moje wszystko jest ok. Jest chłodno i jak wolno jedziesz termostat się nie otworzy.

jaszczurtd 05-11-15 18:27

Moim skromnym zdaniem nie ma się czym przejmować i wszystko jest w porządku.
Jeśli masz ciepło z nawiewu, i w zbiorniczku wyrównawczym stan płynu między min a max, to reszta jest jak poprzednicy napisali szukaniem dziury w całym.
Brak płynu w układzie to nagłe skoki temperatury na desce + jaja z ciepłym nawiewem.

kasmiluss 05-11-15 18:34

To mnie uspokoiliście, już myślałem że coś się yebie z chłodzeniem.

Adam Getka 05-11-15 21:37

Walczyłem przez kilka lat ze słabym grzaniem w Mondeo MK3 2.2 TDCI
Samochód był nowy, więc walczyły z tym różne ASO Forda w Warszawie.
Po kilkukrotnej wymianie termostatów, pomp i tryliona innych pierdół....za namową Zbyszka wymienio wymiennik ciepła olej-woda....i nagle się okazało, że w dieselu może być szybko ocieplutko w najwięsze nawet mrozy.

mjprzem 10-11-15 13:53

;) chyba jesli dziala dodatkowe ogrzewanie... i EGR mocno otwarty ;) silnik diesla tak dzialal i dziala ze pompuje przez siebie tyle zimnego powietrza ze nigdy nie rozgrzewa sie tak dobrze jak benzyna. Taka zasada dzialania tego silnika.

jaszczurtd 10-11-15 13:59

mjprzem, tu nie chodzi o pompowanie zimnego powietrza przez siebie (skąd w ogóle takie rewelacje? :D ) tylko o większą sprawność - diesel po prostu mniej traci energii pod postacią wydzielanego ciepła niż benzyniak.

mjprzem 18-11-15 06:31

jaszczurtd-bo to dzieki wlasnie tej ilosci powietrza -(to tym sie disel rozni od benzyniaka) i wlasnie to ta ilosc powietrza jest podstawową rzeczą do uzyskania tej sprawnosci ;)

Opisywałem juz to kilkukrotnie na forum ale nie chce mi sie zaczynac kolejnego wykładu z termodynamiki ;) szukaj pod pojeciami ="sprawnosc disla lub dlaczego diesel mało sie rozgrzewa"
Ja ostatnio dosc sie fizyki juz na wykładałem tutaj na forum ;)

jaszczurtd 18-11-15 08:31

Cytat:

Napisał mjprzem (Post 1096882)
jaszczurtd-bo to dzieki wlasnie tej ilosci powietrza -(to tym sie disel rozni od benzyniaka) i wlasnie to ta ilosc powietrza jest podstawową rzeczą do uzyskania tej sprawnosci

E tam. Zapominasz o tym, że istnieją diesle wolnossące, które nagrzewają się jeszcze mniej od diesli doładowanych, pobierając przecież z otoczenia znacznie mniej zimnego powietrza, dalej posiadając większą sprawność od benzyniaków. ;)
No i kwestia benzyniaków doładowanych - one nagrzewają się jeszcze bardziej, pomimo dodatkowej dawki powietrza która miała by je rzekomo chłodzić. ;)

No i wisienka na torcie - sprężanie powietrza doładowango podnosi przecież jego temperaturę (nawet pomimo intercoolerów, które mają określoną sprawność chłodzenia), a ogólnie większa ilość powietrza podnosi temperaturę spalania. ;)

mjprzem 19-11-15 07:04

jaszczurtd-nawet nie wiesz jak bardzo idziesz w zlym kierunku ;)
to nie stopien sprezania decyduje o tym jak szybko silnik sie rozgrzewa!!!

2-jak bys jezdzil starym silnikiem 1,8D i porownal go do swojego 1,8tdci to wiedzialbys ze stare 1,8 potraflo w zimie znacznie lepiej grzac jak twoje nowe 1,8 tdci. A wiesz czemu twoje nowe tdci w ogole grzeje?
bo ma dodatkowe ogrzewanie w postaci elektrycznej. W starych silnikach tego nie bylo a tez grzały.
A wyłącz swoje dodatkowe ogrzewanie w swoim silniku i zobaczysz jak dlugo sie rozgrzewa.

I tak disel wolnossacy -potrafi rozgrzewac sie szybciej od tdi ale moze miec przez to mniejsza sprawnosc.(ale nie musi przy delikatnej jezdzie i moze byc bardziej ekonomiczny)
Sprawnosc silnika diesla jest scisle uzalezniona od jego rozgrzewania ktore bardzo zalezy od nadmiaru powietrza ktory silnik pompuje przez siebie.

Ale ponieważ interesuje ciebie wyjasnienie tego dlaczego tak jest-bo jesteś leniwy i nie chce Ci się głębiej poszukać to już Ci to napiszę dlaczego właśnie chodzi o ten nadmiar powietrza.

Bo:
Im więcej powietrza zostaje zaciągnięte przez diesla do cylindrów i im mniej paliwa sie spala to reszta powietrza która się nie zapala w cylindrach służy jako "poduszka cieplna" inaczej "osłona" pomiędzy ścianami cylindra a ogniskiem spalania.

Dzięki temu rozgrzewa się tylko pewna ilość powietrza wewnątrz komory spalania a reszta powietrza izoluje silnik od temperatury spalania-bo zamiast przepuszczać Ciepło na cylindry silnika to to ciepło dbierane jest przez dodatkowe powietrze które nie bierze udziału w procesie spalania.


Ale Co się dzieje kiedy silnik zostaje mocno obciążony?

Wówczas nadmiar powietrza maleje a ilość paliwa rośnie....
wówczas-zanika izolacia w postaci "poduszki powietrznej" Cylidrów silnika i powietrze w cylindrach robi się coraz bardziej gorące.

W efekcie tego Sprawność silnika diesla pod obciążeniem spada i zaczyna zbliżać się do silnika benzynowego.

A dlaczego Nawet doładowana benzyna nagrzewa się szybko?

Bo właśnie nawet doładowana benzyna-pracuje na Lambda =1 i nie chroni takiego silnika żadna "poduszka powietrzna" w postaci dodatkowego powietrza
-pomijam silniki typu (Eco-boost-które moga pracować jak diesel)
A po co doładowanej benzynie turbina? po to by nadal pracowała na L=1 ale dostała wiecej powietrza-by mogla dać wiecej paliwa-by miała większego kopa.

Wiec rózniaca jest taka-pomiedzy silnikiem turbo-doładowanym a nie turbo doładowanym niema żadnej róznicy kiedy silnik pracuje na wolnych obrotach bo wówczas spręzarka nawet w tym doładowanym nie pompuje powietrza dodatkowego do silnika bo niema takiej potrzeby.

A twój stopień sprężania -to zupełnie inny czynnik charakterystyki pracy silnika-i owszem ma on także wpływ na sprawność silnika ale jest on bardziej "stały" i zależy przedewszystkim od przystosowania do paliwa którym i w jaki sposób zasilany ma być silnik spalinowy.

Więc Stopień sprężania to zupełnie inna historia-bo można powiedzieć ze zależy bardziej od założeń konstrukcyjnych silnika i rodzaju paliwa.


Więc to jest takie podsumowanie-sprawność i rozgrzewanie sie silnika.

Ps. po to nowe silniki Ecoboost- robi się tak by pracowały jak diesel aby właśnie "poduszka powietrzna" chroniła silnik przed gorącym powietrzem -bo dzięki temu to gorące powietrze mniej jest oddawane do silnika a zabierane wraz ze spalinami.

Czyli spalanie mieszanki ma przebiegać nie w całej komorze lecz w punkcie-ognisku-i ma być otoczone dodatkowym powietrzem które "izoluje" ścianki silnika przed komorą spalania-punkte spalania i dzięki temu silnik zabiera mniej Ciepła
a dzięki temu więcej ciepła bierze udział przy wykonywaniu pracy na rzecz rozgrzewania powietrza i wzrostu ciśnienia w cylindrach.

Tak więc podsumowania
-im mniej silnik się rozgrzewa -tym bardziej sprawnie pracuje.
Ale wraz z obciążeniem takiego silnika -spada jego sprawność.

Drugie podsumowanie:
-czyli mniej paliwa spalimy jeżdząc delikatnie nowoczesnymi silnikami i nie na wysokich obrotach.
Ale "butując" silnik nawet nowoczesny to taki silnik ma sprawność taką samą jak stare silniki-bo wowczas nadal pracuje na małej ilosci dodatkowego powietrza.

Oczywiście -dzięki butowaniu-każdy silnik sie szybciej rozgrzewa-wiec to też uzależnione jest od sposobu jazdy.

jaszczurtd 19-11-15 10:53

Cytat:

Napisał jaszczurtd (Post 1096890)
to nie stopien sprezania decyduje o tym jak szybko silnik sie rozgrzewa!!!

Stopień sprężania przede wszystkim decyduje o sprawności silnika. Im większy stopień sprężania tym większa sprawność. Im większa sprawność tym mniej silnik oddaje ciepła do atmosfery - czyli po Twojemu grzeje gorzej. W początkowym założeniu mijasz się z prawdą, co bezpośrednio wpływa na jakość i prawdziwość Twoich dalszych twierdzeń.

Pierwsze linki z brzegu na ten temat:
http://www.autocentrum.pl/motoslowni...ien-sprezania/
http://www.auto-swiat.pl/eksploatacj...prezania/3lnmq

Cytat:

Napisał jaszczurtd (Post 1096890)
2-jak bys jezdzil starym silnikiem 1,8D i porownal go do swojego 1,8tdci to wiedzialbys ze stare 1,8 potraflo w zimie znacznie lepiej grzac jak twoje nowe 1,8 tdci.

Powiem Ci tak...
Zaczynałem od pięknego, czerwonego escorta ze zdrowiutkim dieslem 1.8D.
Potem ten diesel został przeszczepiony do budy MK7.
Potem ten diesel został uturbiony.
Potem ten diesel dostawał różne pompy wtryskowe i sprężarki.
Potem ten diesel został rozebrany, i złożyłem hybrydę 1.8TD/1.8TDDI (główna zmiana konstrukcyjna - wtrysk bezpośredni zamiast pośredniego)
Potem kupiłem fokę z 1.8 TDCI.

I z doświadczenia, że się tak wyrażę, mogę napisać że:
-Najgorzej grzała hybryda 1.8TD/TDDI, ponieważ miała największą sprawność (doprężenie zbyt cienką UPG),
-średnio grzało 1.8D - zimą kiedyś nawet próbowałem walki z kartonami przed chłodnicą,
-1.8TDCI grzeje tak samo dobrze jak 1.8TD, czasem lepiej. TD nie posiada żadnego dogrzewania elektrycznego.

Cytat:

Napisał mjprzem (Post 1097056)
Im więcej powietrza zostaje zaciągnięte przez diesla do cylindrów i im mniej paliwa sie spala to reszta powietrza która się nie zapala w cylindrach służy jako "poduszka cieplna" inaczej "osłona" pomiędzy ścianami cylindra a ogniskiem spalania.

O mój Boże. "Poduszka powietrzna jako osłona między ścianami cylindra a ogniskiem spalania" w silniku doładowanym, takich rzeczy to ja w internetach jeszcze nie widziałem.

W tym momencie jakiekolwiek dalsze dywagacje jak dla mnie przestają mieć sens, poza tym nie chcę generować OT.

mjprzem 20-11-15 06:46

Cytat:

Napisał jaszczurtd (Post 1097074)
O mój Boże. "Poduszka powietrzna jako osłona między ścianami cylindra a ogniskiem spalania" w silniku doładowanym, takich rzeczy to ja w internetach jeszcze nie widziałem.

W tym momencie jakiekolwiek dalsze dywagacje jak dla mnie przestają mieć sens, poza tym nie chcę generować OT.

No i cały wykład na darmo ;) dokładnie tak...
"Poduszka powietrzna jako osłona cieplna między ścianami cylindra a ogniskiem spalania"

zamiast czytać artykUły z Autoswiat albo auto centrum
Poczytaj może podręczniki ze szkoł technicznych, studów albo profesjonalne szkolenia serwisowe.

Tak jaszczurtd Diesel ma wiekszą sprawność przede wszystkim dlatego że Lamnda >1 i to dużo większe.

Stopień sprężania pomaga uzyskać mocniejszy silnik-z mniejszej pojemności-ale nieda się w nieskończoność podnosić stopnia sprężania.

Dlatego po to się robi małe silniki z tamkim samym stopniem sprężania-ale dodaje 2 turbosprężarki aby jak najwięcej napchać powietrza do Cylindrów.

Bo nie można w nieskończoność podnosić stopnia sprężania bo dochodzi się do pewnych absurdów konstrukcyjnych silnika

Radzę przeczytać szkolenie serwisowe-dla mechaników.

ps. ja też miałem kidyś esorta 1,8D i tamten silnik znacznie szybciej się rozgrzewał bez wzgledu na wszystko.
A wiesz dlaczego ? bo tamten silnik miał głowicę z wirową -bądź dodatkową komorą spalania-więc znacznie więcej ciepła zostawało oddane do głowicy silnika.

ps2. masz dodatkowe ogrzewanie w postaci swiec zarowych w ukladzie chlodzenia w twoim silniku. zobacz czy stary escort takie miał...? a na pewno nie gorzej grzał.

Stopnie sprezania przykład:

1.0 Ecoboost= 10:1
2,0 DOHC = 10.8:1 i wiele innych?

jesli sie nie myle to
stare 1,8D
ma wieklszy stopien sprezania jak nowy twoj tdci.
Mimo to to nowe tdci ma średnio większą sprawność-choć napewno nie w każdej sytuacji.

Dlaczego nowy Ecoobost ma mniejszy stopien sprezania a większą sprawnosć?
Sam sobie odpowiedz na to pytanie.

Ktos kiedyś żle napisał ze stopien sprezania decyduje o sprawnosci... tak decyduje ale nie o calkowitej sprawnosci ale o tym ze z mniejszego silnika robimy mocniejszy silnik....ale to nie przeklada się na sprawność całkowitą silnika.

jaszczurtd 20-11-15 10:37

Tych bzdur nie da się czytać ani komentować na trzeźwo, a że dziś jestem trzeźwy to sobie daruję jałową polemikę i stratę czasu. :D Wrzucam do ignorowanych.

Adam Getka 20-11-15 12:15

Realny stopień sprężania decyduje o sprawności - czyli statyczny + max ciśnienie doładowania.

wtomeks 20-11-15 12:44

MJPRZEM- jesteś mistrzem internetu głupot. Cześkiem z kompleksem który stara się zabłysnąć teoriami których nie rozumiesz, albo przypinasz je w złe miejsca.

Czytam zawsze te Twoje wywody i ciężko uwierzyć, że ktoś może takie dyrdymały pisać.

Każdy temat w którym piszesz kończy się zamknięciem albo już nikt nic nie piszę. Takiej siły głupoty nie idzie pokonać.

Przeczytaj książkę "jak zostać milionerem" i zostań nim. To tyle odnośnie czytania literatury. Czytać owszem. Tylko trzeba jeszcze to stosować w odpowiednich miejscach i praktyka też się przyda. U Ciebie nie ma ani jednego ani drugiego.
To że w słowniku znajdziesz jakieś trudne słowo i będziesz je używał w szpitalu, masarni i jak na forum motoryzacyjnym nie zrobi z ciebie kogoś oczytanego...

Naprawdę internet dziękuje Ci za swoje mądrości.

mjprzem 20-11-15 14:14

wtomeks... roznica pomiędzy tym co ja pisze... a co ty... jest ogromna ... tyle ze ja piszę na temat a ty niewiem o czym wlasciwie. celowo w silniku 1.0 ecoboost obniżono stopień sprezania aby zwiększyć ciśnienie doladowania....duzo prawdy jest w tym co napisał misiekT-SORY tu Mialo byc AdamGetka. ale moze wtomeks zrozumiesz to jak bedziesz mial trochę wiecej postow...doswiadczenia...wiedzy. ps. to co napisałem ...pisze prawie w kazdym szkoleniu serwisowym dla wyspecjalizowanych serwisantow...przykro mi ze w autoswiat i internecie pisza cos innego.

wtomeks 20-11-15 15:07

A ja nic nie pisałem o ecoboscie, tylko o teoriach bzdurnych których pełno jest na tym forum i jak na innych, twojego autorstwa

A jeżeli moją wiedzę oceniasz na podstawie ilości postów na tym forum :D to jest dosyć śmieszne.

Jesteś autorem tekstów typu
"to dość dziwne-aby -przegrzać tarczę-bo nawet jezdzac po ostrych zakretach na niewiadomo jakich drogach i używając samochodu do ścigania sie-to ciezko jest "zagotowac" tarcze-bo opływ powietrza zawsze jest na tyle wystarczający ze chłodzi zaciska oraz tarczę"

Więc jak ktoś coś takiego piszę to powinien naprawdę zamilczeć.

Zresztą jak CI napisali już na innym forum"
"mjprzem, chłopie, przestań farmazonić!"
"Tworzysz preudofachową, banialucką rzeczywistość swoimi postami tutaj. Zaniechaj. "

Moja prośba jest taka sama, przestań....

mjprzem 20-11-15 17:08

Cytat:

Napisał wtomeks (Post 1097276)
"mjprzem, chłopie, przestań farmazonić!"
"Tworzysz preudofachową, banialucką rzeczywistość swoimi postami tutaj. Zaniechaj. "

Moja prośba jest taka sama, przestań....


Jeżeli wkleje Ci to co napisałęm ale skopiowane z:
ze szkoleń serwisowych od producentów samochodów, lub z jakichś innych dokumentów lub książek do nauki o silnikach spalinowych, i nie będą to moje słowa tylko ludzi wykwalifikowanych w tym co robią...

to czy wtedy przeprosisz ?

czy potrafisz tylko napisać że piszę bzdury ale nie potrafisz sam wyjaśnić dlaczego?
Bo jeżeli uważasz że piszę nie prawdę to użyj polecenia "CYTUJ" i pokaż mi gdzie?
I dlaczego uważasz inaczej.
Ja czasami pisze szybko i chaotycznie za co przepraszam...ale nie zawsze kazdy ma czas
i przez to moje wiadomości mogą być trudne do zrozumienia ale chyba tutaj podałem konkretne dowody na to co napisałem.


Uwierz mi że jest na tym forum i innym wiele tematów w którym pisałem nie po to by kogoś obrażać ale tylko po to by komuś pomóc lub podzielić się wiedzą... a często przy tym kosztowało mnie to trochę więcej pracy jak napisanie kilku zdań-bo tak samo z praktycznej strony.

Sam nawet też kiedyś dostałem ostrzeżenie za to że za duzo powiedziałęm
może i od kolegi Adam Getka
Ale nie jest to powód abym się na niego obrażał albo mu ubliżał. A dzięki temu przynajmniej nauczyłem się pisać w temacie na temat.

wtomeks
A na jaki temat ty piszesz...?

wtomeks 20-11-15 22:47

Cytat:

Napisał mjprzem (Post 1097056)
Bo:
Im więcej powietrza zostaje zaciągnięte przez diesla do cylindrów i im mniej paliwa sie spala to reszta powietrza która się nie zapala w cylindrach służy jako "poduszka cieplna" inaczej "osłona" pomiędzy ścianami cylindra a ogniskiem spalania.

No to taki pierwsza ciekawa teoria.
Czyli im biedniejsza mieszanka, zły stosunek paliwa do powietrza powoduje bezpieczniejszą pracę??

Tej zasady o której piszesz nie można odnosić do silnika diesla i benzyny.
Jeszcze poczytaj o mieszance stechiometrycznej, poczytaj w jakich warunkach jaki dany silnik pracuje. Co woli , jaka mieszanka co powoduje.

jaszczurtd 20-11-15 23:11

wtomeks, weź daj spokój, to jest woda na jego młyn. Gość napisze stek bzdur poprzeplatany kilkoma mądrymi rzeczami, i później jeszcze chce, by te jego bzdury punktować i z nim polemizować - przecież to bez sensu.

Jest takie powiedzonko internetowe - "nie próbuj walczyć z trollem, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem", czy jakoś tak. Warto je stosować w praktyce.

Czas z gumy nie jest, a nikt nikomu płacił nie będzie za takie internetowe korepetycje, zwłaszcza że na podatny grunt one nie trafiają.

mjprzem 23-11-15 06:50

Cytat:

Napisał wtomeks (Post 1097340)
No to taki pierwsza ciekawa teoria.
Czyli im biedniejsza mieszanka, zły stosunek paliwa do powietrza powoduje bezpieczniejszą pracę??


Czytaj ze zrozumieniem-nie przekręcaj moich zdań bo napisałem zupełnie coś innego.

A dokładnie tak-im większa Lamda tym większa sprawość silnika bo im wiecej powietrza a im mniej paliwa to tym mniej powietrza bierze udział w spalaniu a reszta powietrza działa jako"poduszka cieplna" tzn odbiera ciepło ze spalonej mieszanki i zamiast tego mniej przepuszcza ciepła na scianki silnika

wtomeks 23-11-15 13:30

Cytat:

Napisał mjprzem (Post 1097651)
Czytaj ze zrozumieniem-nie przekręcaj moich zdań bo napisałem zupełnie coś innego.

A dokładnie tak-im większa Lamda tym większa sprawość silnika bo im wiecej powietrza a im mniej paliwa to tym mniej powietrza bierze udział w spalaniu a reszta powietrza działa jako"poduszka cieplna" tzn odbiera ciepło ze spalonej mieszanki i zamiast tego mniej przepuszcza ciepła na scianki silnika

Nie przekręcam tylko stosuje na sztywno twoje wywody.

Bo z tego co piszesz to jakby dać mniej paliwa a dużo więcej powietrza to super sprawa. Ja się pytam na co wtedy AFR czy EGT ??

Więc po co o takim czymś dyskutować skoro nie ma to miejsca w świecie??
EGT by takie było że turbina z kolektorem by spłynęła na orbitę.

Adam Getka 23-11-15 13:43

Cytat:

Napisał wtomeks (Post 1097690)
EGT by takie było że turbina z kolektorem by spłynęła na orbitę.

w dieselu czy benzynie?

jaszczurtd 23-11-15 14:08

Cytat:

Napisał Adam Getka (Post 1097695)
w dieselu czy benzynie?

Kolega pisał przecież również o ecobooscie, który według niego "może pracować jak diesel" (cokolwiek to na miłość Boską może oznaczać), więc ja się przekornie zapytam: "co za różnica", jeśli chodzi o tą dyskusję? ;)

Tak swoją drogą: wątek pierwotny został wyczerpany - czy nie lepiej więc było by wyciąć cały offtop i przenieść go do hydeparku? To chyba ogólnie podatniejszy grunt dla takich złotych myśli jakie tu padają - co szanowna moderacja sądzi na ten temat? ;)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:44.

Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.

Garage vBulletin Plugins by Drive Thru Online, Inc.

Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Navbar with Avatar by Kolbi