Bierz jedna mase, polecam, testowana w cieżkich warunkach

Trochę się waham[zimny], przeczytałem wiele informacji. Często powtarzane jest, że skrzynia dostaje po [ass]. Tu fajna dyskusja http://forum.fordclubpolska.org/show...ighlight=valeo

ta? ja 6 lat jezdzilem na rozpiepszonej dwumasie i nic a tyle jest na ten temat.
jak tam chcesz, mam kit valeo i jestem mega zadowolony

Chyba się zdecyduję... Rozmawiałem jeszcze z jednym mechaniorem, który poleca jak najbardziej, jeśli rzeczywiście jest dedykowany zestaw do mojej Foki. Potwierdził jeszcze, że zdarza się, że nowy zestaw z 2masą rozsypał się np po 8tyś - taki miał przypadek z Luk-a:smt100, a tak przy okazji, jakiego producenta wysprzęglik dokupić do zestawu? w sklepiku polecali mi jakiś ste, czy coś takiego.

luk ok 280zł, nie wiem przecież sie nie znam, :)

Bierz jednomasówkę, skoro jest dedykowana to nic nie ma prawa się stać w aucie. Tak jak wcześniej napisałem u mnie przebieg na jednomasie to już trochę ponad 80kkm i gdybym miał jeszcze raz wybierać to znowu założył bym Valeo.
Poza tym jeszcze nikt nie pokazał skrzyni która padła od jednomasówki więc te wszystkie dyskusje sprowadzają się do "a co by było gdyby...".

Muszę się jeszcze upewnić w sklepie, czy rzeczywiście cena 1150 jest prawdziwa do FFII, bo szukam w necie i ceny oscylują w rejonie 1500.

tylko niby Kit Valeo to 4P. uja bo w mk1 łozysko występuje z wysprzeglikiem, to tak dla informacji

Czy za 1150 w "sklepiku", czy za ok 1500 w necie zestaw 4p nie posiada wysprzęglika i trzeba doliczyć ok 250-300.

Tak, ja dokupowałem oddzielnie.

Pamiętasz jakiej firmy brałeś wysprzęglik? może być np taki http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Wyspr...90999-FTE/1147, firmy FTE nie znam. Co jeszcze warto wymienić w czasie roboty? np: uszczelniacz
- na wale korbowym
- wałku sprzęgłowym
- półosiach
???

Wziąłem LUK'a bo idzie na pierwszy montaż i dodatkowo wymieniłem tylko uszczelniacz wału z tego co pamiętam.

Czy jest Ktoś, kto zmienił 2mas na 1mas w FFII? ...tak się pytam, bo widzę, że zmieniali tylko właściciele FFI.

Czyżby nikt nie zakładał Valeo Kit do FF2? Będę prekursorem, tak jak Grzybek w FF1?

Upewnij się czy później dostaniesz do tego kitu samo sprzęgło, z tego co się orientuje to słabo, no ale może ktoś coś...

Dostępny jest zestaw naprawczy - zastępczy Valeo kit 4p(3p) do FF2 - kod towaru 835055, nr Valeo 828 378, cena zestawu naprawczego bez koła zamachowego, niestety na ta chwilę to 1tys, ale pewnie cena spadnie bo do FF2 1.8 tdci to nowość. Nie sądzę żeby to tak szybko padało, aby się martwić, no i jest na zestaw 2 lata gwarancji.

No skoro tak, możesz się spróbować przekonać na własnej foce jak to będzie robić.

Robiłem skany dość ciekawego artykułu odnośnie zmiany DKZ na zwykłe koło:

http://imageshack.us/a/img29/5820/dkzl.jpg
http://imageshack.us/a/img19/3601/dkz2.jpg
http://imageshack.us/a/img534/4710/dkz3.jpg

Jest wiele artykułów "za", jak i "przeciw", tak samo opinii użytkowników, z tym że widzę/czytam, że więcej jest na Tak. Prawda zazwyczaj jest gdzieś po środku... Na razie za dużo nie mogę się wypowiadać, lepiej poczytać poprzednie posty. Zestaw Valeo Kit 4(3)p już czeka w garażu, jak wszystko się uda to założę w sobotę, chyba że okaże się, że objawy które występują w mojej Foczce nie są związane z 2masą, tylko np skrzynią. Jako ciekawostka, myślałem że w tarczy są 4 sprężyny, a tu 8, a właściwie 4 podwójne(jedna w drugiej). Na forum VW można poczytać, jak zakładają zestawy dobrane z innych wer. i większość jest zadowolona.

Kuzyn w zeszłym roku wymieniał w tdi i nie było czuć ani słychać żadnej różnicy ( powodem wymiany dkz były ukruszone zęby od rozrusznika)

Sprzęgło jak i docisk można regenerować więc brak dostępności tych części to żaden argument.

http://img546.imageshack.us/img546/1...1306050271.jpg

Uploaded with ImageShack.us
http://img824.imageshack.us/img824/2...1306050272.jpg

Uploaded with ImageShack.us
http://img209.imageshack.us/img209/2...1306050273.jpg

Uploaded with ImageShack.us
http://img38.imageshack.us/img38/5374/201306050274.jpg

Uploaded with ImageShack.us
http://img407.imageshack.us/img407/8...1306050275.jpg

Uploaded with ImageShack.us
Grzybek pokazywał Valeo Kit 4(3)p do FFI, a tu do FFII + wysprzęglik FTE. Mam nadzieje że po wymianie, jeśli będzie potrzeba wymiany, wszystko będzie ok.

No tak, zapomniałem że żyjemy jeszcze w czasach przetaczania tarcz hamulcowych i naklejania okładzin na klocki.... [zal.pl]

Widzę że masz z takimi rzeczami jakiś problem, w takim razie wytłumacz mi co byś zrobił w przypadku posiadania auta do którego części za Boga nie znajdziesz, co??
I tak, tarcze przetaczałem po tym jak się pokrzywiły po 1500km i jeszcze żyję,
do przyczepki okładziny na szczęki nitowałem, też jeszcze jeździ,
więc chyba coś z tym wszystkim jest nie tak skoro jeszcze się nie rozleciało...

JohnLenin, ten zestaw wygląda identycznie jak do FFI, podejrzewam nawet że jest to to samo.

Jak porządnie zregenerujesz częśc to jest dużo lepsza niż chiński zamiennik wyprodukowane przez małe azjatyckie rączki

To zależy od wielu rzeczy :)
Jeszcze nie słyszałem, żeby regenerowane sprzęgło wytrzymało dłużej niż 1,5 roku...
http://www.sprzeglo.com.pl/artykuly-...a-dwumasowego/

Tu akurat wytrzymałość podaje się w km.

Grzybek, czy porównywałeś może wagę 2masy i 1masy?

No i stało się, 1mas Valeo Kit jest i u mnie... przy okazji wymieniłem poduszkę silnika od strony rozrządu, bo stara "puściła soki" także, można zmienić nagłówek tematu z FFI na FFI i FFII.
Najważniejsze to, to że nie słychać jarmolenia. 2mas w rękach okazywał zużycie, ale niezbyt duże w porównaniem z tym co można zobaczyć, choćby na YouTube, jednak wszystkie wkurzające dźwięki, jakie się pojawiały, były spowodowane właśnie 2masą. Tarcza sprzęgła max na 20tyś, wysprzęglik szumiał -przejechane 220tyś.
Zrobiłem na razie tylko 5km, bo burza/gradobicie się zbliżało, więc dużo spostrzeżeń nie opiszę.
- jak pisałem wcześniej, nie pojawiają się dziwne dźwięki, zwłaszcza na ciepłym silniku. [zygi]
- troszkę bardziej zatelepie, ale raczej tylko przy gaszeniu.
- dźwięk silnika wydaję się teraz, na taki bardziej "metaliczny" (praca na luzie) nie wiem jak to opisać, ale jak dla mnie, jest ok.
-mam tylko dziwne odczucie w czasie ruszania z 1biegu, tak, jak by jechało się po garbach, lub na, nie okrągłych kołach(8)?
-w czasie zmiany biegów pojawia się puknięcie, takie tuk-tuk, na luzie zresztą taż. Wydaje mi się, że przed zmianą 2masy na 1masę też tak było, tylko mniej odczuwalne, nie wiem czym może to być spowodowane.
Podsumowując, po małej przewózce jest ok. Zobaczę co będzie dalej, chyba coś się musi dotrzeć, jak uważacie?

Jeszcze trochę się ułoży, klepanie jest bardziej odczuwalne i u mnie ale to standard po takich przebiegach.

Dziś mała przejażdżka 150km, można coś napisać więcej:
- zapalenie na zimno jakoś lżej, tak miękko i wydaje mi się że mniej telepieie niż na 2m.
- na gorącym silniku podobnie, choć może bardziej telepnie, ale bez szoku.
- gaszenie, tak jak pisałem wcześniej, telepnie odrobinę bardziej niż na 2m.
- jazda w trasce, naprawdę wszystko ok, żadnych problemów i ciężko zauważyć, że jedziemy na 1m.
- biegi ładnie "wchodzą"
- sprzęgło ok, leciutko.
- po trasie (gorący silnik) zero jarmolenia i dziwnych dźwięków, jak to było na 2m(nie trzeba się wstydzić, że ktoś będzie się pytał, "co ten silnik tak dziwnie pracuje"[niewiem] jak miałem "przyjemność" nie raz usłyszeć.
- wydaje mi się, że jakby Foka troszkę był zrywniejszy, ale to zobaczę dalej jak będzie, bo może to efekt placebo.
Także, jak na razie polecam! zmianę na Valeo Kit, miejmy nadzieje że będzie ok w dalszej eksploatacji. Jedyne z czym muszę się uporać, to te dziwne pukania w czasie wciskania i puszczania sprzęgła, a także w chwili zdjęcia nogi z gazu i dodaniu po chwili. Miałem tak podobnie przed zmianą na 1m(ale było to o wiele mniej odczuwalne) więc tutaj raczej nie upatruję problemu - jak Ktoś może znać przyczynę, to porada mile widziana.