Świerszcz w zegarach
Witam. Od jakiegos czasu mój samochód zamieszkuje "świerszcz":( Zlokalizowany jest (przynajmniej z tych ololic dobiega odgłos) w okolicy zegarów. Mieliście podobne zjawisko?? Może jakies wskazówki zanim sie dobiore do zegarów:(
Kurcze z rozpędu napisałem tutaj, moge prosic o przeniesienie do technicznego?? THX |
Lukas_power, strzelam w ciemno, ale... masz moze automatyczna klimatyzacje?
|
nie, mam manualną. Rzadko najpierw pytam, dopiero potem sprawdzam, ale niestety bryka stoi pod blokiem i nie mam czasu, ani warunków do rozkręcania i sprawdzania:(
|
W Foce tego nie miałem, ale w Punto świerszcz w zegarach okazał się rezonującą szybką zegarów. Wystarczyło podłożyć malutki kawałek gąbki pomiędzy szybkę a obudowę zegarów i problem zniknął. Jeśli świerszcz pojawia się przy określonej prędkości obrotowej silnika to na bank coś wpada w rezonans. Sprawdź czy dalej będzie jak przytrzymasz szybkę zegarów ręką, jeśli zniknie to ona właśnie będzie winna, jak nie to dalej będziemy szukać.
|
A ja właśnie mam dokładnie taką samą przypadłość. I określenie "świerszcz" jest chyba najlepsze, aby oddać ten odgłos :? Ale po wyjęciu zegarów, poruszaniu wszystkimi przewodami nadal mam to samo. Odechciało mi się z tym walczyć.
|
a wentylator sprawdzał?
|
Ja z takim świerszczem walczyłem w FFI chyba rok rozbierając wszystko i składając po kilka razy. Czasem ujawniał się na wolnych obrotach, częściej przy ruszaniu w zakresie 1500-2000 obrotów/min.
Okazało się, że był to kabel od przycisku otwierania klapy bagażnika. Na początek puściłem go dłuższą drogą, żeby nie mógł swobodnie zwisać. Potem okleiłem go cienką gąbką. To rozwiązało problem. Pozdrawiam |
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:10. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.