Mniej paliwa = check engine
 

Witam,
Zauważyłem dziwną przypadłość, może macie coś podobnego. Mam 1.6 tdci 95 KM. Jak jeździłem delikatnie, tak przy 2,5 tys obrotów zmieniałem biegi, to wyskakiwała mi często awaria silnika i obcinało moc aż do ponownego odpalenia i postania pare minut na zgaszonym silniku. Odczytanie kodów błędów wskazały na przytkane ogólnie auto a komentarz diagnosty był, żeby go przegonić trochę, dac mu czasem w palnik. Jak zacząłem jeździć trochę mocniej i zmiany biegów następowały już między 2,5-3 tysiące obrotów, problem zniknął. Dziś jednak jak chciałem go trochę "przewietrzyć" przy 3,5 - 4 tysiące obrotów wywalił mi check engine i przy delikatnej jeździe również wyskakuje. Mam poniżej 3/4 baku i coraz częściej się zapala kontrolka silnika, aż do ponownego uruchomienia.
Czy tam w baku jest jakiś czujnik, który musi mieć pół baku, żeby jechać bezproblemowo? Po zatankowaniu ponad polowe, jak dolałem po ostatnim check engine problem ustał. Myślałem, żeby jechać na czyszczenie dpf, ale widzę, że problem chyba nie tu leży. Jak spada mi poniżej połowy paliwo, to zaraz takie kwiatki wyskakują. Jakie kroki poczynić?

Jaki numer błędu ma "przytkane auto" bom ciekaw?

Nie zrobiłem sobie zdjęć błędów. Były przy nich informacje typu za niskie ciśnienie paliwa, za mała dawka paliwa czy jakoś tak. Jak go przegazowalem to spokój, jednak drugi raz kiedy mam 1/4 baku, częstotliwość błędów wróciła. Co robić, gdzie szukać?

Wymienić filtr paliwa.

Filtr wymieniony. Wszystkie filtry są zmienione, włącznie z olejem. Teraz obserwuje obciecie mocy podczas przyspieszania. Paliwo zalane na max. Pojadę chwilę, przyspiesze kilka razy i obcina moc,wchodzi w tryb awaryjny. Może być jakaś nieszczelności w układzie ciśnienia? Może przy dpf coś ucieka? Dobrze myślę, żeby przepatrzec wezyki?

Numer błędu wyjaśni zapewne co jest nie tak.

bez kodu błędu to czytanie z fusów bo może być czujnik na szynie CR a może pompa niedomaga. A może przepływomierz i to tak w kółko. [heja]