problem z hamulcami
 

siemanko wszystkim mam problemik z foczką"dosyć powazny" poniewaz chodzi o hamulce czy spotkal sie ktos z czyms takim ze podczas hamowania bardzo czesto pedal robi sie twardy jak kamien?? najgorsze jest to ze przy duzych predkosciach zdazylo mi sie to kilka razy. [banghead]

Zdaża się i jest to wada we wszystkich Focusach od której Ford umywa ręce ...

Re: problem z hamulcami
 

Ekipa uzywajaca focusow dluzej powinna cos napisac czy problem zostal u nich rozwiazany ... ja znalazlem w archiwum cos takiego (tlumaczenie z TISa) i z tego co wiem to nie dotyczylo tylko wersji 2.0 jak tu jest napisane.

Model: Focus 1999 (Data produkcji: 10/2001 - 06/2003) (Build Code: 1K - 3Y) (2.0L Zetec-E (Zeta)) (4F27E)

Rynek: Wszystkie

Temat: Twardy pedał hamulca w czasie pierwszych 2 minut po uruchomieniu silnika ze stanu zimnego.

Podsumowanie

Jeśli klient zauważył, że pedał hamulca jest twardy w czasie pierwszych dwóch minut od uruchomienia silnika ze stanu zimnego, to prawdopodobną przyczyną jest zmniejszone wspomaganie hamulca [brake booster assistance] spowodowane zmniejszonym podciśnieniem w przewodzie rozgałęzionym [manifold].
Rozwiązaniem tego problemu jest zainstalowanie nowego podciśnieniowego przewodu elastycznego hamulca [brake booster vacuum hose] i rury wylotowej filtru powietrza [air cleaner outlet tube] oraz przeprogramowanie PCM.

Czynności w produkcji

Przeprojektowany podciśnieniowy przewód elastyczny hamulca i rura wylotowa filtru powietrza oraz nowe oprogramowanie PCM są stosowane w produkcji od 06.2003 (build–code 3Y).

Tylko Romek napisal ze dzieje sie to rowniez w wyzszych szybkosciach...

hmmm
 

tylko ze na zimnym silniku wszystko jest OK. na cieplym jak dojezdzam do swiatel to wtedy zaczyna problem powiem szczerze ze na Trasie Łazienkowskiej zatrzymalem sie na haku od Transita a na szafie mialem ok.70 km\h ja na hamulec a on twardy jak kamien.Przewód od serwa juz zmieniałem.Ja to ja jeszcze sobie jakos poradze ale gorzej bedzie jak bedzie jechała moja dziewczyna.

Ja już rozwaliłem foke własnie przez TPH...także uważaj. Podobno u Kondiego już to nie występuje odkąd wymienił z tyłu bębny na tarcze (z tyłu bębny w 1,6 to normalka)

Re: hmmm
 

ja już się nauczyłem jeździć z TPH, w momencie kiedy wciskam hamulec a on jest twardy to robie bardzo szybkie pulsowanie i zaraz robi się miękki ... najgorzej jak bede musial kiedys hamowac awaryjnie i na pulsowanie bedzie za pozno [banghead]

A ja wiem co się zepsuło..... Hamulce się zepsuły[hehe]



Też tak mam, ale myślałem, że to po wymianie klocków na zamienniki tak cienko hamuje i takie cuda się dzieją [banghead]

mam Foczkę 1,6 z 2002 (tył na bębnach) i też mi się coś takiego zdażyło. Chyba tylko ze trzy razy (na 85tys.km) zawsze po dłuższej jeździe na autostradzie, czyli wyższe obroty przez kilkadziesiąt kilometrów bez używania hamulców. Gdy już się zdażyło to przy drugim depnięciu było już O.K. Ponieważ to u mnie rzadkość to się zbytnio nie przejmuję. Wiem jednak, że to niebezpieczne i z uwagą wysłucham jakiegoś rozwiązania w tym temacie.

Ja bym kiedyś kolesiowi oszczędził opłaty za autostradę w krakowie, bo bym go przez bramkę przepchnął, ze 180 zatrzymałem się idealnie za gościem[notworthy] ,nad odpuszczeniem hamulca nie pomyślałem, bo nie wiedziałem że to coś da wtedy, a o kierownicę to chyba nigdy się tak nie zapierałem.

A dziewczyna do mnie-"jak ty to robisz, że tak ostro hamujesz i stajesz idealnie tam gdzie chciałeś i nawet ci opony nie piszczą" [boshe] [panna]

Tak sie dzieje trzeba się przyzwyczaić [banghead]

TIS
 

A na jakiej stronie mogie sobie poczytac o roznych akcjach serwisowych Forda o ile takowa istnieje chyba ze ktos posiada takie biuletyny serwisowe :roll:

ASO Forda w Poznaniu (Bemo Motors) twierdzi, ze problem zna i wie jak go rozwiazac :shock: - jako ze mnie nie dotyczy, to nie mialem jak zweryfikowac, no ale moze ktos sie do nich uda i sprawdzi [chytry]

hm... boje sie o swoja mame 8) ale ona w sumie nie przekracza 60 :D

Mam niestety identyczny problem w czwartek jade do ASO. Ale wkurza mnie fakt ze mam nowa foczke 5k przejechane a tutaj takie problemy i nie tylko . co jest z tymi fokami kicha straszna zaczynam twierdzic ze to kiepskie samochody !!!!!

A mnie powiedzieli że TTTM [panna] i że wogóle to niemożliwe [panna] .
Mnie to coprawda nie dotyczy więc luzik ale byłbym ostrożny w powierzeniu im foczki celem rozwiązania tego problemu [hmm]

spoko, tez mam problem twardych hamulcow, odpowiedz jednego z ASO zupelnie jak dla arabow: wie pan, problem wystepuje przy 'pewnym' poziomie wilgotnosci powietrza, szczegolnie przy niżu...', rece opadaja, kolejny po reumatyzmie i barometrze superprecyzyjny ponadtonowy gadzet informujacy o zmianie pogody. Oczywiscie bzdura bo zdaza sie to w kazdych warunkach i niestety przy kazdej predkosci. [helm]
oprocz twardnienia pedalu gubi sie takze abs, przypadkowe blokowania kol to tez norma
juz ktos z forumowiczow powiedzial, ze ford umywa rece - tez mam takie wrazenie.
mozna tez na to spojrzec tak: ford wypuscil superprecyzyjnie strojona cywilna wyscigowke..., szkoda ze w jednym parametrze i szkoda ze przypadkiem...
za to dodatkowe skoki adrenaliny w standardzie
pzdr Towarzysze Niedoli,
dalej poszukuje info co wymienic zeby sie tego pozbyc

Nie mogłem się oprzeć by potwierdzić. W moim jest podobnie i do tego się już przyzwyczaiłem, ale w pracy mam służbowe mondeo 2003 i jest też tak samo.... i przód z mojej winy robiony, zgubiłem hamulce.
Problem nie jest z focusem tylko z fordem.

sorry, ze tak odgrzebuje stary temat, ale wczoraj wieczorem mialem bardzo podobna sytuacje :///

Foczka z 2002, jestem jej wlascicielem od niecalego miesiaca i taki psikus :( Normalnie sobie jechalem... nie bylo to w ciagu dwoch pierwszych minut od uruchomienia silnika, tylko sporo pozniej... chce skrecac, probuje hamowac... a tu nic... pedał hamulca zaczal jakby odbijac, nie chcial sie wcisnac, troche sie przestraszylem... i tak dojechalem do domu jakos z 'twardym' hamulcem...

dzis rano odpalilem i probuje... jezdzi i hamuje zupelnie normalnie... skrzaty w nocy naprawily? ;[

Nie wiem, czy to, ze spadl snieg i temperatura mialo na to wplyw, czy nie... w kazdym razie nieciekawie... jutro do ASO podjade... zobaczymy co powiedza...

Pozdro

WITAJ
nie wiem czy ci ASO pomoże, ale przynajmniej sprawdzą, na pewno nie zaszkodzą.
Słyszałem że zmieniają oprogramowanie ABS ale nie bardzo w to wierzę.
Problem polega na nadwrażliwym ABS i to chyba zła konstrukcja, przyzwyczaisz się do tego.
twierdzę tak gdyż nie jeden w życiu pojazd miałem i teraz też jeżdżę innym wozem, ford pozostaje do dyspozycji żony.

Hamując gdy poczujesz twardy pedał natychmiast odpuść i przyciśnij ponownie to pomaga, opanujesz to na pewno gdyż nawet moja żona to robi.
Na koniec przypomnę że trzeba zachować ostrożność :) szczególnie zimą.

Podbijam

Czy znane jest już rozwiązanie problemów z hamulcami?


Ja już miałem dwa razy tak, że przy hamowaniu z większej prędkości ok 100 km/h, wciskam mocno pedał do oporu (da się go wcisnąć z umiarkowaną siłą), a samochód zaczyna dośc szybko zwalniac (ale trudno to nazwać awarjnym hamowaniem)

Wystąpiło to wczoraj, podczas deszczu, nie zadziałał nawet ABS (Auto nawet nie straciło przyczepności !!! )

Niedługo jadę na wymianę płynu hamulcowego, ale nie wiem czy to coś da?

Wg. oceny 3 mechaników w moim przypadku, wina za taki stan rzeczy leży w jakimś zaworku w pompie wspomagania. Ponieważ samo serwo jest elementem nienaprawialnym, trzeba wstawić inne używane lub całkiem nowe (a to już koszt). Póki co to się przyzwyczaiłem do takich psikusów.

Czyli dalej nikt nie wie co jest tak naprawde winne w tym wszystkim, strach jezdzic i jeszcze jak czytam wypowiedzi niektorych tu obecnych to wymiekam - panowie, do tego nie mozna sie przyzwyczaic, z tym trzeba cos zrobic, jak ktos przydzwoni z tego powodu i nie mam tu na mysli stluczki czy optarcia to co wtedy??? bedzie tlumaczenie ze "nie przyzwyczaiłem sie"?!? sprawne hamulce to najwazniejsza czesc naszego pojazdu, ktora bezposrednio wplywa na nasze bezpieczenstwo i życie!!! radze o tym nie zapominać!
Nie wiem jak Wy, ale ja nie odpuszczam i nie przyzwyczajam sie do tego ze tak ma byc, deptac z rana po heblach, puszczac jak twardnieje, itp,itd... dzis jade do mechanika (juz drugiego w tej sprawie) na calkowita diagnostyke ukladu hamulcowego. Zrobilem male rozeznanie w cenach i tak np.

SERVO, orginał - 630pln.
pompa VACU, orginał - 800pln.

Witam, odgrzebuję temat.

W skrócie - mam to samo. Kilka razy w miesiącu pojawia mi się zjawisko twardego hamulca. Odruch odpuszczenia i wciśnięcia jeszcze raz już opanowałem do perfekcji, ale boję, że w którymś momencie nie pomoże mi to w ominięciu przeszkody i przydzwonieniu. Dopiero w maju jadę z tym do Zbycha - powiedział, że miał już takie przypadki i nie doszedł do rozwiązania. Podobno trzeba zacząć od wymiany cylinderka przy servie. Jestem lekko przerażony. Może ktoś na forum rozwiązał już ten problem?

Ja nie mam twardego hamulca ale wpisuję się w temat problemów z hamulcami.

Po przekręceniu kluczyka zapalają się wszystkie kontrolki i po chwili gasną (również ABS). Ale w trakcie mocnego hamowania pedał hamulca nie działa pulsacyjnie i hamulec działa jak bez ABS-u.

Czy ktoś miał podobny problem?

Pozdr

Kaiser foka to moje pierwsze auto z ABS, jak ją kupiłem to pomyślałem, że ciekawe jak to jest jak ABS zadziała. Było to latem. Hamowałem jak mi się wydawało mocno i gwałtownie, ale nic się nie działo ;) Po jakimś czasie przeczytałem na forum dyskusję o różnych technikach jazdy, m.in. o hamowaniu lewą nogą. Postanowiłem spróbować jak się to robi i ABS od razu się załączył :D Prawa noga jest przyzwyczajona mimo wszystko do dozowania mocy, a lewa daje pełnego kopa. Na suchej nawierzchni prawą nogą nie uruchomiłem ABS, za to jak zadziałał przy pierwszym ataku zimy to się wystraszyłem, że coś się skopało przy okazji.
Dla świętego spokoju zrób test zegarów. W którejś tam pozycji testu jest test ABS-u. Będzie pisało Ab-l, lub Ab-h, jeśli będzie Ab-l to wszystko w porządku.

dołączam do klubu

u mnie gdy długo nie hamuje na przykład w trasie to pedał wpada jakby trosze głębiej i jest trochę twardawy

to jakby jazda z zapowietrzonymi hamulcami

ja już się przyzwyczaiłem bo dawno temu hulałem maluchem i on miał tak 8-)

ja też jak to zauważyłem postawiłem na zawór zwrotny serwa

myślę żeby go wymienić na jakiś inny od innego auta

Dzięki Tom@sz :)

Jutro spróbuję.

Rozumiem, że to jest to:
http://www.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=49

Wiesz... ja ostatnio miałem przygodę z 3 sarnami wybiegającymi jedna po drugiej na drogę. Udało mi się cudem je wyminąć ale ABS się nie włączył.

Mam po tym małą ryskę i maleńkie wgniecenie od racicy ;)

Ogólnie myślę, że mam zakodowane w podświadomości hamowanie jak bez ABS - nawyk z poprzedniego auta. Czyli tak jak mówisz - dozowanie mocy.

Dokładnie o to chodzi. Po paru kliknięciach będziesz miał test ABS, a przy okazji możesz jak widzisz sprawdzić też inne rzeczy ;)

Sprawdziłem przed chwilą. Wszystko jest OK.
Innych kodów błędów też nie ma :)