[FFII] Problem z klimatyzacją
Włączyłem dzisiaj klimatyzację w rozgrzanym na słońcu samochodzie, ustawiłem obieg wewnętrzny i jakie było moje zdziwienie kiedy nie zauważyłem żadnego efektu ! :shock:
Dlatego mam pytanie, czy przy temperaturze ok. 14*C klimatyzacja manualna nie działa ? Coś mi się wierzyć nie chce ... :? |
Dla porzadku - jakiego efektu oczekiwales? :]
... i po co ten obieg zamkniety? Szy. |
a kiedy ostatnio uzupełniałeś czynnik w układzie :mrgreen:
|
Cytat:
|
Cytat:
|
aRtek, a ile czasu czekales na efekt i czy wcisnales gaz, zeby zwiekszyc obroty silnika?
|
o kiego grzyba obieg wewnętrzny? najpierw dobrze trzeba przewietrzyć (bo przecież na zewnątrz jest 14, a w środku sauna)... dopiero potem jak klima nie daje rady normalnie, to można włączyć wewnętrzny.... w moim przypadku włączam wewnętrzny jak na dworze jest powyżej 30
|
Cytat:
|
co znaczy od razu zaczęlo lecieć zimne? przecież sprężarka przez kilka sekund nic nie zdziała. chyba że koleżanka była/jest taka sympatyczna, że czas z nią zleciał ci szybciutko [hehe] [hehe] [hehe]
|
albo chwile tylko stala na tym sloncu... kazda klima sie "rozgrzewa" kilka minut w zaleznosci od obrotow...
|
no u mnie też zaczyna lecieć zimne powietrze gdzieś tak po około 2 minutach, a obieg wewnetrzny zawsze włączam jak klima pracuje :wink:
|
Ja sie podepne pod pytanie odnośnie klimatyzacji. Przez zime jej nie uzywalem i pare dni temu postanowilem schlodzic rozgrzany samochód. Klima słychać , ze pracowała ale dawała marny efekt. Do tego lampka od klimatyzacji zamiast świecić ciągłym światłem non stop miga.
Czyżby za mało czynnika ? |
co dwa lata trzeba robić przegląd klimy i uzupełnić czynnik standartowo brakuje około 30%
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Miałem podobny problem w swojej foczce.
Fockza była nowa i po 8 miechach objawy podobne. Jak pojechałem na przegląd okazało się,że za mało freonu czy podobnego jakiegoś paskudztwa.Odziwo sam byłem [screwy],że nowe auto i takie cuda, ale mi na gwarancji ładnie uzupełnili i teraz zimniacha się roiby aż miło :) |
Mam podobany problem ze po właczeniu włacznika klimatyzacji świeci sie zielona lampka ale ... nie słyszę żeby klima włączyła się. No i nie chłodzi ...
Miał ktoś coś takiego? |
Cytat:
Winne było sprzęgiełko klimatyzacji. pozdrawiam Arturek |
ale klima ma też chyba zabezpieczenie przed włączeniem sie gdy nie ma czynnika, czyli sprężarka nie powinna się włączyć gdy czynnika niet.
|
Nofy,
Ma zabezpieczenie ale na chwilę prawdopodobnie się załączy i za chwilę wyłączy. Z tego co wiem to jeżeli będziesz jeździł tak a klima będzie cały czas próbowała się załączyć to można sprzęgiełko w sprężarce sobie rozwalić. W skrajnych wypadkach można zatrzeć sprężarkę. :? |
Koledzy tak się rozpisali o tej klimatyzacji, a ja mam właśnie ten problem, że nie działa pomimo kompleksowego serwisu, tj. nabicie, sprawdzenie szczelności itp. W dalszym ciągu nie załącza się sprężarka. Wspominacie o sprzęgiełku klimatyzacji? Czy u mnie może to być przyczyną? A jeżeli tak, to jakie koszta mnie czekają, jeśli się orientujecie?
|
Cytat:
jeśli nie to niestety sprzęgiełko... :roll: |
No właśnie nie ma żadnej reakcji. Obroty nie rosną, nie ma charakterystycznego "pyk", nie chodzi sprężarka...
Więc ile może to kosztować? |
tomi_lcs,
Jeżeli jest możliwość wymiany na samochodzie to coś około 200pln. Jeżeli trzeba zdjąć sprężąrkę to niestety więcej ponieważ trzeba będzie dodatkowo nabić klimę. |
Cytat:
Cytat:
|
No więc z uwagi na to że klima nie działała, najpierw zdecydowano sprawdzić szczelność (bo jak nie ma czynnika chłodzącego, to się nie włączy). Poźniej okazało się, że czynnika jest za mało i to o połowę. Więc sprawdzono układ, wyczyszczono, uzupełniono i nie działała dalej. Ale brakło dnia, a ja potrzebowałem samochód do jazdy, więc skończyło się na tym, że trzeba dalej szukać problemu. Nie mam czasu ponownie podjechać do mechanika, ale że robi się coraz cieplej, to chyba będzie trzeba znaleźć jednak chwilkę. Dla ułatwienia zadania mechanikowi (bo wiadomo jacy są - różni), lepiej dowiedzieć się samemu co może być przyczyną niedziałania klimy, żeby ewentualnie wyczuć, czy fachowiec nie zamierza nabić, ale mnie, w bambuko.
Dlatego dopytuję :) |
No to jak na moj gust jesli byla sprawdzona szczelnosc , klima nabita a nie bangla to oprocz tak naprawde rurek jest tam juz tylko sprezarka : czyli ablo sprzeglo sprezarki albo sama sprezarka , tak wiecej to tam nie ma sie co popsuc
|
No i w moim przypadku Panowie z Szarych Szeregów stwierdzili że nie ma ani grama czynnika chłodzacego. Dlatego nie włączała się klimatyzacja. Zostawiłem w ubiegłym tygodniu samochód do sprawdzenia szczelności. Okazało się że jest nieszczelnośc pomiedzy osuszaczem a przewodem. Po prostu skoorodowało. Konieczna była wymiana, nabicie itd.
Pare stowek poszło :( No ale teraz mogę znowu napawać się przyjemnym chłodem :mrgreen: |
Cytat:
|
Zbychu mówił że na Szarych Szeregów można zrobić. I ktos jeszcze mówił że jemu dobrze zrobili.
Czegoś nie wiem? |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:56. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.