sprzęgło a chip
 

17kkm temu wymieniałem dwumasę ze sprzęgłem i ostatnio przy wyprzedzaniu na 5 biegu dodając gazu na chwile podskoczyły obroty (pierwszy raz mi się to zdarzyło), jakby sprzęgło się ślizgało. Czy to możliwe że sprzęgło już znowu jest do wymiany? Dodam że jeżdżę głównie w trasie bez szaleństwa. Foka 1.8TDCI 115KM po chipie 130 koni i 320NM

Ale co było wcześniej?
Nawet nie masz napisane w profilu jaki silnik, rocznik - nic...

Jeden raz jeszcze o niczym nie świadczy, obserwuj dalej.

wilczek03 rozumiem, że wcześniej miałeś TDCI 115 KM 250 Nm.
Wydaje mi się, że tuning do 130 KM i 320 Nm to żaden kosmos.

No, ale nie wiem ile konstruktorzy dali zapasu jak liczyli sprzęgło.

Zrób test:
Zaciągnij ręczny i spróbuj ruszyć na małych obrotach z trójki.
Jak zgaśnie to jest OK.

Ok spróbuje.
W ogóle wydaje mi się że jak jest zimny to sprzęgło łapie mniej więcej w połowie, natomiast później podczas jazdy pedał bierze bardziej u góry.

powinnie chyba przyjąć 1,8 współczynnik zapasu sprzęgła. ale kto tam ich wie.

..no to problem może tkwić w wyprzęgniku..

Odświeżam temat.
Problem ze ślizgającym sprzęgłem zaczął się powtarzać, szczególnie na 4 i 5 biegu.
Więc wczoraj wyciągnąłem skrzynie, odkręcam sprzęgło i widzę że na tarczy nie widać żadnych śladów zużycia, ale zauważyłem że wewnętrzny obwód tarczy w ogóle się nie stykał z kołem zamachowym (jest jeszcze widoczny biały napis). Jednak docisk wygląda na spalony (brązowy kolor z fioletowymi plamami). Na sprzęgle przejechałem 18kkm. Dzisiaj wkładam stare sprzęgło, a te prawie nowe będę reklamował, zobaczymy co z tego wyjdzie

Kolego a przy wymianie wywaliłeś komplet docisk i tarczę czy tylko tarczę?

Komplet docisk i tarcze.

Jestem tego samego zdania...
Sprzęgła mają spory zapas, w szczególności w silnikach Diesla...

Zgadzam się, ale widocznie moje sprzęgło było wadliwe, coś nie tak z materiałem, widocznie pod wpływem temperatury się odkształcało. Docisk jest ewidentnie spalony.

Witam
Mam podobny problem, co kolega wilczek03. Otóż kilka razy sprzęgło mi się ślizgło na 5 biegu. Na początkowych biegach 1-3 nie zauważyłem tego problemu, raz chyba miałem sytuację na 4 biegu z pośłizgiem. Nie wiem od czego zacząć, czy tak jak piszecie, że to wina wyprzęglika, czy do wymiany całe sprzęgło (tarcza, docisk, wyprzęglik) Koszt zakupu kompletnego sprzęgła firm,y LUK na allegro, to około 640 zł (już z dostawą), a sam wyprzęglik to koszt 150zł. Są inne sposoby sprawdzenia, co będzie przyczyną (oprócz tego ruszania na 3 biegu z zaciągniętym ręcznym) czy musowo trzeba zaprowadzić do mechanika aby ten stwierdził diagnozę?