Klima dziwny objaw
 

Witam Foczkę posiadam od lutego parę dni temu usłyszałem dziwny dzwięk który wydobywał się z pod maski Po uniesieniu machy nadsłuchiwałem skąd ten dźwięk się wydobywa Zlokalizowałem go po krótkiej chwili Było to załączanie się elektromagnesu który napędza klimę Dokładnie 6 sekund załączony i 9 rozłączony Mam pytanie bo na pewno to nie normalny objaw Tylko jak i co trzeba zrobić by to wyleczyć Za porady z góry dziękuje 8)

Za mało czynnika w układzie? Nie trzyma ciśnienia i musi często się załączać.

ja tak jak kolega. Trzeba sprawdzić czynnik i go dobić.

Najpierw obejrzeć układ u specjalisty pod kątem dziurek. Najczęściej pojawiają się na osuszaczu lub skraplaczu/chłodnicy klimatyzacji. Jak wszystko będzie ok, dobić na wszelki wypadek z barwnikiem i po kłopocie.

Pozdrawiam

Ja też tak mam.
I tak chyba ma być.
Miałem tak przed i po nabiciu klimy(przy nabijaniu wyszło że dużych strat nie ma więc jest raczej szczelna).
Pytałem u tych nabijaczy i mówią że to normalne(przy automatycznej klimatyzacji). Jeżdżę tak już ponad pół roku i jest wszystko ok.

Bez jaj kompresor, jeżeli jest sprawny i wszystko cacy, nie włącza się i nie wyłącza co chwilę, a jedynie wtedy, kiedy nie jest w stanie utrzymać temperatury. W normalnie działającej klimie takie cykle są dosyć długie. Też mam automat i jak u mnie zaczął wariować to okazało się, że czynnik zrobił bye bye dziurką w skraplaczu. Bebechy klimy auto i manual niczym się nie różnią.

Wszystkim dzięki za info.Dziś zauważyłem że przy rozgrzanym motorze i temp 27 c klima chodzi bez rozłączania się.Tak czy siak nie wiem czy to nie jest problem tylko z rana gdy samochód jest zimy .A czynnik na pewno dobić trzeba bo nie był dobijany.Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych [zlosnik]