[FFI] Ładowanie akumulatora
Niestety dzisiaj padł mi akumulator i musze go naładować.
I ma m pytanie: Czy podczas ładowania trzeba odłączać klemy i wyjmować akumulator? Czy może można poprostu otworzyć maske podłączyć prostownik i czekać aż sie naładuje akumulator, bez odłączani i wyciągania? I nic się nie uszkodzi podczas takiego ładowania? |
Trzeba odłączyć klemy, ale nie ma sensu wyciągać aku. Potem musisz tylko szyby zaprogramować jeżeli masz opcję zamknięcia jednym naciśnięciem guzika.
|
Teoretycznie, jeżeli prostownik ma mały prąd ładowania (czy małą siłę, jakoś tak) to można ładować bez odłączania klem. Ale jednak wskazane jest zdjęcie ujemnej klemy przed ładowaniem, ja już od dłuszego czasu odłączam. Pozdrawiam
|
Cytat:
|
Cytat:
ja odłaczam najpier - potem + a załączam odwrotnie :mrgreen: potem kod do radio trzeba wstukac |
Cytat:
tu http://www.akumulatory.auto.pl/porady.htm znajdziesz porady o aku. |
to żesmy sie zgadali rbit9n, [up]
|
Ja ładowałem przed zimą bo jeżdżę na krótkich odcinkach to pomyślałem, że sobie doładuję i nie odłączałem klem. Prostownik był podpięty przez jakieś 7 godzin ale prąd ładowania był w granicach >2A więc nie duży i nic się nie stało. Ale następnym razem jak bym ładował to chyba faktycznie odłączę tę klemę bo jak by nie patrzeć to prąd z prostownika przy założonych klemach cofa się na alternator a to nie wiem czy ma dobry wpływ na niego.
|
Cytat:
|
Czyli odkręce dwie klemy...
Ale akumulatora nie ma potrzeby wyjmować z auta??? Trzeba oczywiście odkręcić te kureczki co jest tam elektolit i w związku z tym bezpieczne jest zostawienie akumulatora w aucie? Bo chyb aten elektrolit jak dobrze pamiętam będzie "bulgotał" |
Cytat:
Cytat:
przecież nie bedziesz go ładował prądem 20 A jak zapewne posiadasz aku 70-72Ah spokojnie 6 A przez 10-11 h i delikatne bulgotanie nie spowoduje ochlapania lakieru :wink: |
Cytat:
Pozdrawiam |
Cytat:
|
Cytat:
Cytat:
W niektórych samochodach nawet trzeba tak robić gdyż odpięcie aku powoduje zresetowanie kompa i trzeba albo ładować podłączony aku albo robić to przy pomocy układu podtrzymującego napięcie (FFI do nich nie należy ) ALE używa się wtedy elektronicznego prostownika , z zaszytymi odpowiednimi układami czuwającymi nad napięciem i prądem ładowania i są to dość drogie urządzenia i możesz tak ładować jesli posiadasz taki automatyczny prostownik Natomiast przy zwykłym prostowniku należy minimum odpiąć jedną klemę , a to dlatego że taki zwykły prostownik ma podwyższone napięcie w stosunku do tego panującego w układzie elek. samochodu i możesz zniszczyć alternator , kompa , radio etc . Poz tym , jeśli nawet masz automatyczny prostownik to będziesz musiał odkręcić korki aku a przy ładowaniu kwas siarkowy se popyskuje na boki , i łatwiej o rudą , więc prościej : Nie ma sensu |
Cytat:
|
Też jestem ciekaw jak 3cm końcówki ołowianej zrobi zwarcie.
|
Ładuje mi sie akumulator już od godziny 7:30, ale woda jeszcze nie bulgocze nawet, tzn niby coś tam się dzieje, bo widać jak mniejwięcej co 5 seund takie maluteńkie pęcherzyki powetrza wydostają ise nad wode...ale jak się dobrze przyjrzeć to dopiero to widać..
A na wskażniku na akumulatorze (Motocraft) dalej jest czerwony kolor... a powinien być chyba zielony jak jest naładowany. |
marcin9913, jak aku się kończy to to oczko może
już nie wrócić do świecenia. Miałem tak u siebie , nawet po ładowaniu i dziennym odpalaniu oczko nie wróciło do normy a aku dość szybko padł. pzdr. |
Cytat:
ale, jakbyśmy najpierw odkręcali dodatnią klemę i byśmy dotknęli kluczem do masy (podłączonej do ujemnej nadal) to już inna rozmowa. może o to chodziło raczej. ps. mówię "dzień dobry" i chyba robię faux pas. |
Cytat:
|
marcin9913, a ile wiosenek ma ten Twój aku :?:
|
foka 2003r, od nowości jest akumulator
|
Cytat:
|
Cytat:
Potem ręką włóż tam gwoździa drugą trzymając kaloryfer. To jest najprostszy przepis na zbadanie jak za pomocą jednego bieguna mamy PRZEPŁYW PRĄDU. Co prawda to inna bajka bo sami posiadamy opór R więc o zwarciu nie ma mowy. Źródło prądu zmiennego nie posiada też biegunów. Tak czy inaczej prąd płynie z plusa do minusa (chodź fizycznie jest zupełnie odwrotnie :D ) ia czy minusem będzie "-" na akumulatorze czy po prostu masa, jakiś uziom czy jeszcze coś to nie ma to najmniejszego znaczenia. :) P.S. Jeśli jednak znalazł by się taki ochotnik, który zechciałby zrobić eksperyment z gwoździem to szczerze nie polecam :) |
glabro ale na odłączonej klemie nie ma prądu,
a chyba o to tu chodziło. Pzdr. |
Cytat:
Musi byc pojemnosc taka jak teraz mam czyli 70Ah???? |
Cytat:
[ Dodano: Pią 20 Lut, 2009 19:19 ] glabro czy rozumiesz, że nie można uzyskać przepływu prądu z bieguna o tej samej wartości tj. + i + , - i - jak odkręcisz przewód + i dotkniesz nim do masy lub klemy - aku ( to samo ) to nic się nie stanie - nie ma różnicy potencjałów. A Twój przykład z gniazdkiem jest bez sensu ponieważ dotykając przewodu fazowego w gniazdku i kaloryfera, który jest uziemieniem pojawia się właśnie różnica potencjałów tzn,. napięcie Troszkę się rozpisałem ale trzeba uświadomić kolegę na czym to polega |
Znalazłem taką ciekawostkę o akumulatorze FORDA:
http://www.autocentrum.pl/go/338__Te...165754228.html |
Cytat:
|
Kolega który pracuje w Fiacie mówił mi wczoraj że Centra podobno ma dobre akumulatory i idą na pierwszy montaż do Fiata...
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:41. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.