Ubytek poziomu oleju
 

Pacjent: FF Mk2 po faceliftingu, 1,8 benzyna, 2010 r, przebieg 188 tyś (tyS.) km


Kilka tygodni temu zakupiłem wyżej opisanego Focusa. Wczoraj wysiadłem z pierwszej dłuższej trasy. W ciągu 3 dni zrobiłem 1200 km. Wyjeżdżając z domu poziom oleju był na równo z górną kreską. Po powrocie jest minimalnie wyżej niż dolny stan. Zdjęcie w załączniku. Jeździłem po górach i autostradach. Dosyć szybko [policja]

Niestety silnik pobrał olej. Od górnego poziomu do dolnego? Ile to może być oleju? Mam się martwić? Jak bardzo jest źle? Ewentualnie co zrobić w takiej sytuacji? Pomocy... nowo kupione auto :smt092:smt092

Olej to Motul 5W30. Wg poprzedniego właściciela zmieniony w marcu bieżącego roku przy przebiegu 184 tyś (tyS.)
https://naforum.zapodaj.net/01756870fbd3.jpg.html
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/01756870fbd3.jpg

Typowa przypadłość tego silnika. Nie czytałeś nic przed zakupem?

A to "tyś", czyli "ty jesteś", to kto? Każdy czytający?

No czytałem. Aczkolwiek nic na ten temat nie znalazłem... O co chodzi?:confused:

No chodzi o to, że ma apetyt na olej.

Rozumiem. Czyli wymiana pierścieni i uszczelniaczy. Tak orientacyjnie jaki koszt jest takiej robocizny? :sad:

Poobserwuj jeszcze ten ubytek w jeździe typowej, codziennej. Wtedy może być mniejszy niż przy jeździe w górach i na autostradzie. Może to jak w 1.8 TFSI litr na tysiąc - ten typ tak ma. [niewiem]

Olej może też uciekać nie tylko przez pierścienie.
Odma, a raczej jej krócce, miska, nieszczelności. Często przy wyjnowabiu obudowy filtra powietrza uszkadza się właśnie króciec odmy. Ale to optymistyczny scenariusz.
Pierścienie w tych silnikach wytrzymują srednio 160tys km. I raczej to obstawiam.
Dodatkowo, napinacz masz hudraukiczny zapewne, także też dostał po tyłku a wraz z nim łańcuch - do kontroli.
Koszty naprawy pierścieni różne. Ja w 2.0 płaciłem 1400zl, ale okazało się, że chyba tylko pierścienie były zrobione. Po roku i 11tys km nie wziął oleju, ale łańcuch rozciagniety, luz zawory do korekty i oby gniazda były całe. Także...
Koszt remontu, bo radzę wymienić już wszystko co potrzeba (a na sobie to doświadczyłem) u dobrego mecha to jakieś 3-4k PLN. Jeśli auto warte inwestycji - robić i cieszyć się z jazdy. Jeśli nie - do sprzedawcy się udaj i miłej batalii. Chyba, że chcesz kogoś innego w to ubrać ;)
Ja u siebie robię, bo mój cmax jest tego warty (automat 2.0 z dobrym wyposażeniem bezwypadek). Rok temu pierścienie 1400zl, teraz rozrząd i luzy do 1500zl z częściami oczywiście. Po kosztach, po znajomych. Na wysokiej klasy gratach.