[FFII] Migająca kontolka check engine 1,8TDCi
Witam!
Aktualnie jestem za Oceanem i Foczkę zostawiłem małżonce, częściową-męską opiekę nad autem sprawuje mój wujas. Oczywiście wszystkie złe rzeczy muszą się dziać jak mnie nie ma w domu, więc w środę dwa razy podczas jazdy na trasie Zielona Góra - Szczecin - Zielona Góra na zakrętach zapaliła się kontrolka check engine. Poza tym żadnych innych objawów nie było, żadnego szarpania, przymulania, itp. Tak wyglądała relacja wujasa, który był kierowcą. W czwartek nic się nie działo, a w piątek znowu na jednym z zakrętów kontrolka mrugnęła. Powiedziałem żonie, żeby pierwsze co to wzięła odłączyła aku na jakieś 5-10 minut, żeby zresetować kompa. Jak nie to będzie musiała się kopsnąć na diagnostykę kompa. Czy ktoś miał taki przypadek? Jakieś sugestie? (oprócz tego, żeby nie zostawiać nikomu więcej Foki :wink: - pewnie tęskni) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:21. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.