Wyłacznik/przełacznik ABS
 

Witajcie

mam taki problem ponieważ zawsze miąłem auta bez ABSu i opanowałem nimi jazdę bardzo dobrze, czasami nie czuje się pewnie jadać z ABSem szczególnie na serpentynach i śliskiej nawierzchni, bo nie da się hamować "lewa noga". Wyjmowanie bezpiecznika odpada (za dużo roboty) myślę nad jakimś przełącznikiem tylko zastanawiam się czy wystarczy zwykły przełącznik czy potrzebne są jakieś bezpieczniki dodatkowe...
Co myślicie o takiej rzeczy? będzie to bezpieczne?

Pozdrawiam

Najdziwniejszy pomysł jaki kiedykolwiek słyszałem :smt104

skoro wystarczy wyjąć bezpiecznik, to na kablu zasilającym daj przełącznik.

Skoro masz bezpiczenik i zrobisz obwód to nie potrzba Ci bezpieczników na wyłącznik, po co bezpiecznik na bezpiecznik :?:
Jak przerabiasz swojego kompatka na radjówkę po torach to możesz się pozbyć ABSu, bardzo "bezpieczne" :-D
Hamowanie na serpetynach :?: zwolnij i hamuj silnikiem, ABS pomoże Ci skręcić nawet czasami.
Jak umiesz hamować "lewą nogą" to spokjnie i z ABSem dasz radę :-P
Mam ABS w samochodzie i hamując użyłem go raz, żeby sprawdzić czy działa :-D
swoją drogą jesteś niezły fantasta z tym ABSem :mrgreen:

dzięki za wypowiedzi koledzy :) pewnie wsadzę przełącznik na kabelek:)
Nie będę przerabiał compacta na rajdówkę bo to się troszkę mija z celem, ale nie ukrywam (ponieważ mieszkam w górach) przejazd zaśnieżonymi serpentynami w nocy to grzech nie pobawić się ciutkę autkiem...
P.S. rajdówka będzie będzie ale jakaś malutka na początek.
Pozdrawiam wszystkich i jeszcze raz dzieki:)

Ja tam się bawię autkiem na ręcznym i nie wiem co ma do tego ABS?

A czy on pisał o ręcznym? ;> Technikę lewej nogi ABS utrudnia przy ostrej jeździe, a do tego ta technika raczej służy. Dzięki niej można po serpentynach zgubić o wiele mocniejsze auto :D

jezeli boisz sie ABSu, to musisz chyba miec zjechane do maxa opony... ABS w fokach jest bardzo przyjazny i potrafi sie przydac w trudniejszych sytuacjach...
w zaden sposob tez nie uniemozliwia ani nawet nie utrudnia hamowania lewa noga

Foka jest moim pierwszym autem z ABS-em i bardzo doceniam ten wynalazek. Tak jak napisał Misiek - kalibracja układu jest bardzo dobra i w 100 % spełnia on swoje zadanie. Dodam, że od jakiegoś czasu opanowałem technikę hamowania lewą noga i nie widzę, żeby ABS w jakikolwiek sposób w tym przeszkadzał. Zatem nie za bardzo wierzę w twierdzenia typu "dobry kierowca ABS ma w nodze".