układ hamulcowy + ABS
Przy ostrym! skręcie i prędkości ok.50 - 60 km/h zapalaja mi sie lamki:tcs, abs i hamulca ręcznego.Sprawdziłem płyn ham. jest o.k.
Hamując na zakręcie jest to samo.Co ? To? |
|
Witam! Skoro jest wątek ABSu również mam pytanie! W czasie jazdy za szybko działa mi ABS tj,przy nawet łagodnym hamowaniu zaczyna mi działać. Ale nie zawsze tak się dzieje , raz działa prawidłowo a następnym działa dwa razy szybciej w tych samych warunkach. Sprawdzając elektronikę w serwisie stwierdzili , że ABS działa prawidłowo!? Ale nie działa prawidłowo skoro jadąc w trasie bez hamowania co jakiś czas włącza się pompa . Wygląda to tak jakby silnik wchodził na wysokie obroty, albo załączały się wentylatory ,tak szumi, ale wystarczy zapulsować raz lekko hamulcem i na chwilę jest w porządku. Po czasie jest to samo. Na moje sugestie stwierdzili,że może zapowietrzone , bo z ABSem inaczej się odpowietrza układ , ale jak to już nie powiedzieli. Na moją logikę , wydaje mi się ,że z jednym z kół jest coś nie tak tj, szybciej bierze i daje impuls no i reaguje ABS. W związku z tym mam prośbę o jakiekolwiek sugestie jak się odpowietrza układ z ABSem i objawy działania ABSu , które wyżej opisałem. Autko mam od 1.5 miesiąca i dopiero je poznaję! Chciałbym poznać różne opinie zanim udam się z opuszczonymi rękoma do serwisu!! Pozdrawiam ! Wir :roll: :roll:
|
przy ABS-e b. duże znaczenie ma stan amorytyzatorów. Zjawisko o którym piszesz może mieć z tym związek.
|
Amortyzatory nie są raczej przyczyną , ponieważ przejechałem przez "wytrząsacze" na stacji i wynik amortyzatorów wyszedł bardzo dobry. Pozdrawiam!
|
Cytat:
Mam to samo na ABS-ie, bradzo czuły był ABS i strasznie nmnie wkurzał. I skończyo sie na tym, że od ponad roku jeżdżę, z wyjętym bezpiecznikiem od ABS i mam hamulce siekiera kiedy i jak chcę i żaden nieprzewidywalny elektroniczny6 wspomagacz mi nie "pomaga" w hamowaniU. Jeżeli umiesz się pposługiwać hamulcemi i nie doprawidzić do zablokowania kół na różnych nawierzchniach ittp. to polecam wyjęcie tego bezpiecznika. |
Dokładnie zrobiłem tak jak Ty z bezpiecznikiem , bo odbierało mi to chęć do jazdy , ale będę musiał to zrobić , bo żonka przymierza się do oswajania z autem i wolałbym aby działal prawidłowo. Poprzednim ,które miałem tj. seatem tak się śliznęła, że do dziś ma uraz na tym punkcie, a nie chcę jej zrazić! Pozdrawiam! :wink:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:40. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.